Odwiedź nas na:
Steven Spielberg przed laty przewidział, w jakim kierunku rozwinie się kinematografia. Wspomniał więc Antonio Banderasowi, by był dumny z udziału w filmie, który jego zdaniem miał być jednym z ostatnich w pełni stawiających na efekty praktyczne.
Osoby odpowiadające za efekty specjalne w Marvel Studios zagłosowały za dołączeniem do związku zawodowego, co powinno pozytywnie wpłynąć na ich przyszłą pracę.
Pod powierzchnią polityki, krwawych bitew i historycznych decyzji kryje się burzliwy związek, który widzowie odkryją, oglądając najnowszy film Ridleya Scotta.
Okazuje się, że na długo przed rozpoczęciem pełnoprawnej produkcji Indiany Jonesa 5, specjaliści Disneya odmłodzili 80-letniego Harrisona Forda do scen retrospekcji w filmie.
Współczesne kino momentami nadmiernie wykorzystuje CGI. Z kolei Christopher Nolan w swoim Oppenheimerze obrał zgoła inny kierunek.
Nawet w wielokrotnie nagradzanych filmach mogą pojawić się pomyłki, które potrafią wyrwać widza z imersji. Gladiator nie jest wyjątkiem i pokazuje, że w starożytnym Rzymie gladiatorzy byli bardziej zaawansowani technologicznie, niż mogłoby się wydawać.
Ekspert w dziedzinie efektów specjalnych znalazł wiele niedoskonałości, obserwując Golluma w trylogii Petera Jacksona.
Nowy film, stare problemy Marvela. Tym razem trzecia część Ant-Mana spotkała się z narzekaniami na efekty specjalne. Duża może być w tym wina Czarnej Pantery 2.
Złe traktowanie branży CGI przez wielkie wytwórnie filmowe spotyka się z krytyką widzów. Oliwy do ognia dolało Universal Pictures, które w jednym ze swoich tweetów pochwaliło praktyczne efekty i charakteryzacje z filmu Coś z 1982 roku i szybko tego pożałowało.
Jeszcze przed premierą serial Mecenas She-Hulk krytykowany był za słabe – zdaniem fanów – efekty specjalne. Okazuje się, że to samo CGI może wkrótce zostać nagrodzone.
Temat złego traktowania specjalistów ds. efektów specjalnych przez Marvela powraca niczym bumerang. Nowe informacje pokazują, że Dom Pomysłów może nie być zbyt dobrym pracodawcą.
W ostatnich dniach pojawiły się doniesienia, że aktor Bruce Willis sprzedał swój wizerunek firmie zajmującej się deepfake'ami. Reprezentant aktora zaprzeczył temu.
Artyści od efektów specjalnych coraz częściej skarżą się na nieludzkie traktowanie ze strony Marvela. Podczas prac nad Avengers: Endgame, studio zapomniało im powiedzieć, że mają mniej czasu na dokończenie CGI.
Star Wars: Andor to kolejny serial w uniwersum Gwiezdnych wojen, który trafi na platformę Disney+. Produkcja ta będzie jednak różnić się jednym istotnym szczegółem.
Marvel musi zmierzyć się z nową krytyką. Zdaniem artystów VFX współpraca ze studiem jest koszmarna i starają się unikać kolejnych projektów spod jego szyldu.
Podczas przygotowań do kontynuacji hitu z 1986 roku zarówno naczelna gwiazda Hollywood, jak i reszta ekipy, odbyła kilkumiesięczne szkolenie, by realistycznie odegrać mrożące krew w żyłach sceny walk powietrznych.
HBO Max udostępniło zakulisowy materiał z planu The Batman w reżyserii Matta Reevesa. Widać na nim zastosowanie nowoczesnej technologii The Volume.
Władca Pierścieni: Pierścienie władzy będzie jedną z gorętszych premier tego roku. Twórcy chcą, by ich serial był jak najlepszy, dlatego – jak sami mówią – efekty specjalne będą inspirowane pierwszą trylogią Petera Jacksona.
Reżyser No Time to Die, Cary Fukunaga, wypowiedział się na temat używania efektów generowanych komputerowo w serii filmów o agencie 007. Filmowiec jest zdania, że zbyt wiele CGI może zaszkodzić nowym Bondom i nie powinno brać góry nad wyczynami kaskaderskimi.
Andy Serkis, reżyser Venoma: Let There Be Carnage, porównał tytułowych antybohaterów do Golluma z Władcy Pierścieni, którego niegdyś odgrywał. Twórca zaznaczył, że zależy mu na nadaniu odpowiedniego charakteru postaciom wygenerowanym komputerowo.
następna strona