Kosmiczna technologia z The Mandalorian na planie The Batman

HBO Max udostępniło zakulisowy materiał z planu The Batman w reżyserii Matta Reevesa. Widać na nim zastosowanie nowoczesnej technologii The Volume.

ciekawostki filmowe
Piotr "Bazowski" Sadowski 10 maja 2022
1

Jeszcze przed premierą The Batman ogłoszono, że ta produkcja wykorzysta technologię The Volume. Dzięki temu film zawiera jedne z najlepszych zdjęć wśród widowisk superbohaterskich, a zostały one nakręcone z pomocą wielkich paneli LED. Jest to przełomowe rozwiązanie, które znacznie ułatwia pracę ekipie filmowej i samym aktorom.

Od Mandalorianina do Batmana

Ostatnio HBO Max udostępniło zakulisowy film z planu The Batman, gdzie reżyser pokazuje, w jaki sposób wykorzystano tę nowoczesną technologię. Pierwotnie została ona opracowana dla serialu Mandalorianin w celu stworzenia przekonujących krajobrazów planet. Teraz to rozwiązanie jeszcze bardziej się rozrasta i wygląda również na to, że Matt Reeves i jego zespól wykorzystali jego wszystkie możliwości, aby Gotham City było jak najbardziej realne.

Większość widzów może nie zdawać sobie sprawy, ile scen zostało nakręconych z pomocą The Volume. Przez lata przemysł filmowy używał tzw. green screenów, dzięki którym sceny były tworzone w 100% w postprodukcji. Nie było to komfortowe dla aktorów, którym ciężej było się wcielić w klimat danej sceny, a także dla montażystów i ludzi od VFX, którzy mieli ogromne ilości pracy.

Większy komfort pracy

Ekrany LED mogą za to imitować dowolne otoczenie, co niewątpliwie ułatwia aktorom wejście w przestrzeń filmową. Dan Lemmon, kierownik VFX, wypowiedział się na temat zastosowania technologii The Volume:

Jedną z wielu zalet wielkich paneli LED jest to, że można w zasadzie zamrozić czas. Możesz ustawić zachód słońca w „golden hour” i mieć ten zachód tak długo, jak tylko potrzebujesz. […] Dzięki technologii The Volume możesz w zasadzie kręcić światem, możesz kręcić niebem i utrzymywać świat nieruchomo.

Zoë Kravitz, która wciela się w postać Catwoman także przyznała, że możliwy do zobaczenia dla niej krajobraz Gotham, pozwolił jej poczuć niesamowity klimat podczas romantycznej sceny Batmana i Catwoman.

The Batman obejrzysz na HBO Max

Najprawdopodobniej The Volume zostanie także wykorzystane w zapowiedzianej już drugiej części historii zamaskowanego mściciela z Gotham City. Warto także zaznaczyć, że reżyser nie polegał tylko na efektach specjalnych, ale również na praktycznych rozwiązaniach. Na przykład Batmobil przeskakujący przez ogień podczas pościgu za Pingwinem nakręcono na planie, bez żadnej formy CGI.

Jeśli zatem jeszcze nie widzieliście najnowszego filmu Matta Reevesa, to włączajcie HBO Max i wtapiajcie się w stworzony za pomocą nowoczesnej technologii klimat Gotham City.

Autor: Piotr "Bazowski" Sadowski

„To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony

„To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony

„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów

„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów

Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw

Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw

„Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci

„Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci

„Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach

„Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach