Odwiedź nas na:
Wygląda na to, że wieloletni spór fanów marki Dragon Ball można uznać za zakończony. W sieci bowiem pojawiły się zdjęcia oficjalnej linii czasu serii, zawierające wydarzenia z Dragon Ball GT. Oznacza to, że znienawidzona przez wielu odsłona popularnego anime należy do kanonu.
Animowana produkcja Netfliksa, Park Jurajski: Obóz Kredowy, nie spodobała się węgierskim politykom. Według nich, scena pocałunku dwóch bohaterek „może być szkodliwa dla moralnego rozwoju nieletnich”.
Czekaliśmy, baliśmy się i niczym hazardziści obstawialiśmy, jaki ten serial będzie. Dobry? Wierny Tolkienowi? Pierwsze dwa odcinki Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy sporo wyjaśniają. Przede wszystkim przypominają, czym jest kino przygodowe.
Animowane uniwersum Dragon Balla powoli zbliża się do ostatecznej śmierci Son Goku. Jeden z przeszłych projektów Akiry Toriyamy zdradza, kiedy nastąpi to wydarzenie.
Każdy ma prawo do opinii. Nie każdego opinia ma jednak znaczenie w dyskusji. Bo aby sformułować liczące się zdanie na temat dzieła kultury, należy się z nim zapoznać. Podstawowy warunek, którego nie spełnia połowa krytyków Pierścieni Władzy.
Harwin Strong to jeden z bohaterów, który po dziesięcioletnim przeskoku w czasie zyskał na znaczeniu w Rodzie smoka. Wyjaśniamy, kim on jest i jakie będzie miał znaczenie w najbliższych odcinkach.
Największą tajemnicą pierwszych dwóch odcinków Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy jest postać nieznajomego, który niczym meteoryt spadł z nieba. Kim jest tajemnicza brodata postać? Rzućmy okiem na teorie, jakie pojawiły się w sieci.
Czym jest adaptacja? Na jakie odstępstwa od materiału źródłowego pozwala? Czym różni się od ekranizacji? Naprawdę warto to wszystko wiedzieć jako odbiorca. Dzięki temu seans Pierścieni Władzy można odbyć bez zbędnych uprzedzeń.
Fabuła w serialu Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy coraz bardziej obraca się w kierunku miecza znalezionego przez Theo. Rękojeść ma coraz większe znaczenie i sprawdziliśmy, co całość oznacza dla najnowszej produkcji w świecie stworzonym przez Tolkiena.
Żarty się skończyły. Andor zostawia za sobą upolitycznioną baśń z oryginalnych Star Wars Lucasa i disneyowskich podróbek. Nurkuje w mrok na tyle, na ile pozwalają księgowi Myszki Miki, a może nawet nieco dalej. I robi to w naprawdę dobrym stylu.
O tym, że Deadpool wróci w trzeciej części, już pod skrzydłami Disneya, wiedzieliśmy. Nie spodziewaliśmy się natomiast, że Reynolds nakłoni Hugh Jackmana do ponownego zagrania Wolverine’a. To rodzi tyle samo nadziei, ile obaw.
Dzięki serialowi Amazona Władca Pierścieni powraca do świadomości widzów. Uniwersum na przestrzeni lat dorobiło się kilku produkcji, które mają swój porządek chronologiczny.
Po obejrzeniu trzeciego odcinka Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy pewnie wielu z Was zadaje sobie pytanie, kim jest tajemnicza postać, kryjąca się za imieniem Adar. Oto co wiemy na jego temat.
Fani Keanu Reevesa i filmu Constantine czekali na tę chwilę przez wiele lat. Aktor zapowiedział, że powstanie druga część produkcji. Sprawdziliśmy, co wiadomo na jej temat.
Półmetek pierwszego sezonu Rodu smoka jest już za nami. Nowy serial HBO kończy pewien etap w fabule i odkrywa przed widzem problemy toczące królestwo Westeros.
Rozmach Rodu smoka był na tyle duży, że aktorka Milly Alcock obawiała się zwolnienia. Na szczęście pozostali członkowie ekipy pomogli zaaklimatyzować się młodym gwiazdom serialu.
Ród smoka nie zatrzymuje się ani trochę, a opowiadana historia potrafi zaangażować miłośników uniwersum. Mieliśmy już okazję poznać pierwszego złoczyńcę, Karmiciela Krabów. Czego serial nie zdradził nam na temat tej postaci?
Ród smoka i Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy miały być wielkimi serialami, które będą szły ze sobą łeb w łeb. Rzeczywistość jednak szybko zweryfikowała fakty. Pierścienie nie mają podejścia do wielkich gadów.
Zielona suknia Alicent Hightower z piątego epizodu Rodu smoka jest bardzo ważnym symbolem i deklaracją, która będzie miała wpływ na przyszłość bohaterów. Wyjaśniamy, co to oznacza.
Mówi się o tym, że Netflix zamierza zrezygnować z publikacji pełnych sezonów nowych seriali w dzień premiery, stosując się do systemu zakładającego wypuszczanie jednego epizodu tygodniowo. Jeśli to prawda, radujmy się. Bo binge-watching to zło.
poprzedni miesiac
kolejny miesiąc