5 odcinek Rodu smoka pokazuje moralną zgniliznę postaci, które trudno lubić

Półmetek pierwszego sezonu Rodu smoka jest już za nami. Nowy serial HBO kończy pewien etap w fabule i odkrywa przed widzem problemy toczące królestwo Westeros.

nasze opinie
Krzysztof "Krzyslewy" Lewandowski 19 września 2022
8

Ród smoka skłania do dyskusji dotyczącej nie tylko jakości serialu. Postępowanie bohaterów wywołuje emocje – kto zachował się gorzej i zasłużył na karę, jakie intencje powodowały daną postacią, że zachowała tak, a nie inaczej? Tego typu pytania mogą pojawić się w głowie po obejrzeniu piątego odcinka produkcji.

Źle się dzieje w królestwie Westeros

Chyba każdy już się przyzwyczaił do umiarkowanie wolnego tempa w budowaniu historii. Scenarzyści Rodu smoka nie idą na skróty, a można nawet powiedzieć, że pewne wątki trochę rozwlekają – ale dzięki temu pozwalają nam lepiej zapoznać się z sytuacją i dokonać oceny działań poszczególnych bohaterów. W tym serialu liczą się drobne gesty, słowa, zachowania, miny. Od aktorów wymaga to dbania o każdy szczegół – widzowie wiele potrafią wywnioskować na temat tego, co się dzieje w głowach postaci, już z niewielkiej łzy czy cienia zakłopotania w głosie.

Jednocześnie Ród smoka nie zna litości dla wysoko urodzonych mieszkańców Westeros, nawet jeśli ci wcale nie mają ochoty mieszać się w walkę o tron. W recenzowanym odcinku dostajemy parę wyrazistych scen, w których pewne postacie prezentują swoją siłę. Intrygi wokół korony cały czas się zacieśniają, z ukrycia wychodzą szare eminencje, które zamierzają poszerzyć wpływy na dworze. Twórcy pokazują królestwo jako siedlisko knujących węży oraz szczurów, które zrobią wszystko, by się wybić i przetrwać.

5 odcinek Rodu smoka pokazuje moralną zgniliznę postaci, które trudno lubić - ilustracja #1
Ród smoka, reż. Clare Kilner, HBO 2022

Winę za tę sytuację ponosi król Viserys. Władca był chwilami portretowany w pozytywny sposób – za przywiązanie do pokoju czy szczerą chęć dogadania się z córką. Odcinek zatytułowany Oświetlamy drogę przedstawia jednak wszystkie słabości panującego (jeszcze) mężczyzny. To człowiek zupełnie niepotrafiący sobie poradzić z problemami ani zapanować nad poddanymi. Wydaje się, że ludzie wokół Viserysa to sępy, które zleciały się, by ucztować na przyszłym truchle. Stan królestwa oddają różne subtelne symbole, tworzące także klimat serialu. W Rodzie smoka nie trzeba jawnie dawać do zrozumienia, że kogoś się nie szanuje, ktoś szykuje zdradę albo w danej relacji nastąpi ochłodzenie. Wystarczą subtelne słowa i znaki.

Ród smoka nie ma jednej centralnej postaci. Trudno też znaleźć kogoś, do kogo można zapałać sympatią i mu kibicować. W ocenianym odcinku bohaterowie jawią się jako samolubni, kapryśni i zazdrośni. Ważniejsza od pielęgnowania relacji jest dla nich rola, jaką spełniają w społeczności – rycerza ze ślubami, następczyni tronu czy królowej – i zdobywanie coraz większej władzy. W pewnych osobach już możemy zauważyć potencjał na miarę Cersei bądź Jamiego z Gry o tron. Moment, kiedy to zgniłe otoczenie rzuci się sobie do gardeł, powinien dać nam dużo satysfakcji. Ja jestem ciekaw przede wszystkim tego, w jakim kierunku podąży rozwój postaci – przynajmniej tych, które przeżyją.

Ocena: 8/10

Krzysztof "Krzyslewy" Lewandowski

Krzysztof "Krzyslewy" Lewandowski

Studiował dziennikarstwo, filologię polską i psychologię realizowane na UKSW, UW i SWPS. Tam napisał m.in. pracę dyplomową poświęconą współczesnej roli czarno-białego kina. W GRYOnline.pl pracuje od sierpnia 2021 roku. Pisze artykuły oraz recenzje gier, filmów i seriali, a od lipca 2023 roku zajmuje stanowisko specjalisty ds. kreowania treści w dziale Paid Products. Jest autorem artykułu naukowego „Dynamika internetu a zachowania językowe" opublikowanego w książce „Relacje w cyberprzestrzeni”. Współtworzył słownik nazw miejscowych warszawskiej dzielnicy Wawer. Próbował sił z wierszami, ale w przyszłości wolałby napisać powieść. Pisanie w sieci zaczął na portalu GameExe.pl w wieku 14 lat. Najpierw recenzował książki, ale na tym nie poprzestał i na różnych portalach internetowych oceniał gry, filmy, seriale czy komiksy. Najbardziej podobają mu się motywy surrealistyczne i gry RPG.

„Jestem kretynem”. Paul Wesley już zawsze będzie żałować zrobienia tej jednej rzeczy w Pamiętnikach wampirów

„Jestem kretynem”. Paul Wesley już zawsze będzie żałować zrobienia tej jednej rzeczy w Pamiętnikach wampirów

Najlepsze horrory i czarne komedie na Halloween na Netflixie w 2024 roku

Najlepsze horrory i czarne komedie na Halloween na Netflixie w 2024 roku

„Nigdy więcej nie będę chciał zrobić takiego filmu”. Tom Cruise niemal od 40 lat żałuje, że zagrał w tej klapie fantasy

„Nigdy więcej nie będę chciał zrobić takiego filmu”. Tom Cruise niemal od 40 lat żałuje, że zagrał w tej klapie fantasy

Najbardziej kontrowersyjny film Kevina Smitha po latach niedostępności znów będzie można obejrzeć. Reżyser ma wielkie plany w związku z Dogmą

Najbardziej kontrowersyjny film Kevina Smitha po latach niedostępności znów będzie można obejrzeć. Reżyser ma wielkie plany w związku z Dogmą

„Byliśmy idiotami, że tego nie widzieliśmy”. Twórcy Supernatural niemal popełnili koszmarny błąd obsadzając Jensena Acklesa

„Byliśmy idiotami, że tego nie widzieliśmy”. Twórcy Supernatural niemal popełnili koszmarny błąd obsadzając Jensena Acklesa