filmomaniak.pl NEWSROOM Ród smoka - wyjaśniamy, kim jest Harwin Strong i co oznacza jego ojcostwo Ród smoka - wyjaśniamy, kim jest Harwin Strong i co oznacza jego ojcostwo Harwin Strong to jeden z bohaterów, który po dziesięcioletnim przeskoku w czasie zyskał na znaczeniu w Rodzie smoka. Wyjaśniamy, kim on jest i jakie będzie miał znaczenie w najbliższych odcinkach. fantasyMarcin "Nicek" Nic 26 września 2022 9 Źrodło fot. Ród smoka; Miguel Sapochnik, Ryan Condal; HBO; 2022i Uwaga! Tekst może zawierać spoilery związane z serialem Ród smoka. Szósty odcinek Rodu smoka już za nami, a wraz z nim mieliśmy okazję doświadczyć dziesięcioletniego skoku w czasie. Przez minione lata w Westeros wiele się zmieniło, a niektórzy bohaterowie serialu zyskali chwilowo na znaczeniu w opowiadanej przez twórców historii. Powiązane:Ród smoka - drzewo genealogiczne rodu Targaryenów Jednym z nich jest Harwin Strong, którego mogliśmy poznać w poprzednich epizodach. Aż do tej pory nie odegrał on jednak zbyt dużej roli. W najnowszym, szóstym odcinku, zyskał on przez moment na znaczeniu. Jednak wydaje się, że jego czyny będą miały wpływ na wydarzenia w dalszej części pierwszego sezonu Rodu smoka i nie zdziwię, jeśli również na kolejne serie. Kim jest Harwin Strong? Zacznijmy jednak od tego, kim jest Harwin Strong. W Westeros znany jest pod pseudonimem „Łamignat” i uważany był za najsilniejszego człowieka w Siedmiu Królestwach. Jest najstarszym synem namiestnika króla, Lyonela Stronga, którego również mogliśmy poznać w pierwszych odcinkach Rodu smoka. Podobnie jak jego młodszego syna Larysa. Jednak w szóstym odcinku to Harwin został najważniejszą osobą w swojej rodzinie. HBO Max kupisz tutaj Po upływie dziesięciu latach widzimy go pełniącego rolę kapitana straży miejskiej, a jego głównym zadaniem jest ochrona księżniczki Rhaenyry Targaryen oraz jej dzieci. W trakcie odcinka dowiadujemy się, że potomkowie granej przez Emmę D’Arcy bohaterki prawdopodobnie są dziećmi Harwina. Twórcy nie powiedzieli tego wprost, jednak nawet Laenor, mąż Rhaenyry, sugeruje, że to Harwin spłodził chłopców. I właśnie prawdziwe pochodzenie trójki dzieci Rhaenyry jest kluczowe dla wydarzeń przedstawionych w szóstym odcinku. Zarówno Alicent Hightower, jak i ser Criston Cole zastanawiają się, czy chłopcy nie pochodzą z romansu Rhaenyry z Harwinem Strongiem. Zwłaszcza, że żaden z nich nie ma charakterystycznych dla Targaryenów i Velaryonów jasnych włosów. Wpisuje się to idealnie w wydarzenia przedstawione w książce napisanej przez George’a R.R. Martina, gdzie wspominane jest to kilkukrotnie. Jaki wpływ na dalsze wydarzenia będzie miał Harwin Strong?Oczywiście potencjalny romans Rhaenyry z Harwinem Strongiem może niedługo pójść w niepamięć. Wszystko za sprawą końcówki szóstego odcinka, w której, jak już doskonale wiemy, doszło do pożaru w Harrenhal. Za wszystko odpowiedzialny jest młodszy brat Harwina, Larys, a oprócz najstarszego dziedzica rodu Strongów, w ogniu zginął również ich ojciec. Źródło fot.: Ród smoka, Miguel Sapochnik, Ryan Condal; HBO; 2022 Chociaż nie wpływa to bezpośrednio na losy dzieci Rhaenyry, kwestionowanie ich rodowodu wpłynie na ich relacje i rywalizację z dziećmi Alicent, a także na to, kto stanie po której stronie w Tańcu Smoków. Aczkolwiek kluczową w kwestii preludium do Tańca Smoków będzie walka, która wybuchnie pomiędzy Aemondem oraz dziećmi Rhaenyry, w wyniku której ten pierwszy straci oko. Wiemy już, że zostanie to na pewno pokazane w Rodzie smoka, ponieważ zostało to zaprezentowane w jednym ze zwiastunów. To będzie kolejny krok w przeobrażeniu Alicent w pełnoprawnego złoczyńcę serialu. Dodatkowo to również przez to wydarzenie problemy Rhaenyry w związku z dziedzictwem jej dzieci nawarstwią się w chwili śmierci króla Viserysa. Chociaż będzie on chciał za wszelką ceną bronić honoru swojej córki, to po jego śmierci wielu uwierzy w „pogłoski” dotyczące prawdziwego pochodzenia dzieci Rhaenyry. Z tego też powodu nie będzie ona mogła liczyć na zbyt wielu sojuszników, a jej pozycja coraz bardziej będzie słabnąć. Dlatego też przyszłość jej oraz jej dzieci spowita jest ciemnymi chmurami. Może Cię zainteresować: Gwiazda Rodu smoka przygotowywała się aż 7 miesięcy do tej sceny5 odcinek Rodu smoka pokazuje moralną zgniliznę postaci, które trudno lubićRód smoka - wyjaśniamy, o co chodzi z zieloną suknią Alicent i dlaczego jest tak szokująca Czytaj więcej:Smoki w Rodzie smoka. Przedstawiamy wszystkie stworzenia z serialu i ich jeźdźców POWIĄZANE TEMATY: fantasy ekranizacje książek ciekawostki filmowe Ród Smoka Marcin "Nicek" Nic Marcin "Nicek" Nic Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka. „To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony „To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony „Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów „Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw „Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci „Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci „Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach „Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach