Odwiedź nas na:
Platforma HBO Max wzbogaciła się dziś o tytuł, którego miłośnicy horrorów nie mogą przegapić. Produkcja uznawana jest za jeden z najbardziej przerażających i krwawych filmów, jakie ostatnio powstały.
Netflix nie jest mistrzem horroru. Wiele głośno zapowiadanych produkcji okazało się raczej przeciętnymi dramatami, których nie docenili ani widzowie, ani krytycy. A jednak w stajni N znajdzie się kilka perełek, na które zdecydowanie warto rzucić okiem.
Często to, co finalnie widzimy na ekranach kin, nie jest pierwotnym zamysłem twórców. Doskonałym tego przykładem jest jeden z kultowych filmów o zombie, którego zmiany przeprowadzone na etapie produkcji pochłonęły aż 25 mln dolarów. O jakim filmie mowa?
Michael Keaton powróci do swojej kultowej roli za sprawą Soku z żuka 2. Jeśli wierzyć słowom aktora, praca na planie kontynuacji była dla filmowców nieprzeciętną frajdą.
Gatunek horrorów z pewnością nie byłby taki sam, gdyby nie wkład legendarnego reżysera. Teraz po 13 latach wraca on z nowym projektem.
Kiedy pierwsza odsłona slashera ujrzała światło dzienne, nikt nie spodziewał się, że doczekamy się dwóch następnych. Czy może być jeszcze bardziej brutalnie?
Produkcja filmu Obcy 3 była żmudna. Przez biurka twórców przewinęło się wiele scenariuszy, wśród których wyróżniał się ten napisany przez Vincenta Warda. My sprawdziliśmy, jak mogłaby wyglądać po zrealizowaniu go.
John Carpenter, reżyser klasyka z 1982 roku, skomentował możliwość powstania sequela horroru sci-fi, Coś, w niedalekiej przyszłości.
Freddy Krueger jest jedną z ikon świata horroru. Przez niektórych postać jest bardziej kojarzona niż jej odtwórca, Robert Englund. Niedawno aktor wyjaśnił, dlaczego nie wcieli się więcej w Kruegera i kto powinien go zastąpić.
AMC opublikowało pełny zwiastun The Walking Dead: Dead City. Tym razem spin-off głównej serii zabierze nas do Nowego Jorku. Bohaterami serialu będą doskonale znani fanom uniwersum Negan i Maggie.
Warner Bros. właśnie udostępnił zwiastun filmu Meg 2, w którym będzie trochę czarnego humoru i aż trzy gigantyczne rekiny.
W piątek, 28 kwietnia, na platformę HBO Max trafił pierwszy odcinek świetnie przyjętego przez widzów i krytyków serialu. O jakim tytule mowa?
Do niedawna miałbym wątpliwości, czy Martwe zło może istnieć bez Bruce'a Campbella. Nowa odsłona serii zapewniła mi jednak tak intensywne wrażenia, że jeśli potrzebowałbym Asha, to do rozluźnienia napiętej atmosfery. Zło powróciło i rozsadza mózgi.
Czy horror może być zbyt przerażający, by wymagał ponownego montażu? Najwyraźniej tak. Udowodnił to próbny pokaz filmu The Boogeyman, ekranizacji opowiadania Stephena Kinga.
Na platformie Netflix dostępny jest horror o podłym eksperymencie socjologicznym. To może być filmowa propozycja na dzisiejszy wieczór.
Już niedługo bibliotekę platformy SkyShowtime zasili kolejna ciekawa produkcja. Tym razem będzie to bardzo dobrze przyjęty horror z zeszłego roku. O jaki film chodzi?
Kiedy dopadnie Was nostalgiczny nastrój i zatęsknicie za analogowym światem ubiegłego millenium, możecie liczyć na Filmomaniaka. Przedstawiamy najlepsze filmy lat 90.
Nicolas Cage ogromnie żałuje jednej sytuacji, która miała miejsce na planie. Zdecydował się na to poświęcenie dla sztuki, ale wyznał, że już nigdy tego nie zrobi.
Wraz z zaprezentowaniem platformy Max, spółka Warner Bros. Discovery ogłosiła również powstanie serialu osadzonego w uniwersum Obecności, czyli serii kultowych horrorów.
Prawo autorskie to rzecz skomplikowana i bezwzględna. Przekonują się o tym aktualnie korporacje, które przez lata eksploatowały popkulturowe postacie, a teraz tymi bohaterami muszą się dzielić z innymi. Kubuś Puchatek jest tylko kroplą w morzu.
poprzednia strona
następna strona