Odwiedź nas na:
Taika Waititi wraca do świata Marvela. Ci, którym podobał Thor: Rangnarok, poczują się jak w domu. Reżyser ponownie podchodzi do kina superbohaterskiego w wyjątkowy sposób – z ogromną dozą suchego humoru, ale i niespotykaną wrażliwością.
Siódmy odcinek The Boys zakończył się sporym cliffhangerem. Zagmatwana relacja postaci, które za sobą nie przepadają, mogła być zaskoczeniem dla widzów. Eric Kripke podał szczegóły dotyczące tego wątku.
Ms. Marvel zbiera negatywne oceny i wydaje się, że stoi za tym pokazywanie mniejszości. Tymczasem aspekt ten jest atutem nowego superbohaterskiego serialu dostępnego na Disney+.
Jeden z najmocniejszych odcinków w historii The Boys już za nami. Okazuje się jednak, że Amazon nie chciał umieścić w nim pewnej sceny.
Reżyser Strażników Galaktyki, James Gunn, ujawnił zaskakujący powód, dzięki któremu jego zdaniem kinowe uniwersum Marvela stało się tak niezwykle popularne.
Za kilka dni na platformie Disney+ pojawi się wielki kinowy hit. Mowa tu oczywiście o tegorocznym blockbusterze Marvela – Doktorze Strange’u w multiwersum obłędu. Kiedy dokładnie będzie można go obejrzeć?
Chris Evans, który przez wiele lat wcielał się w ikoniczną postać Kapitana Ameryki, nie wyklucza opcji powrotu do roli herosa z MCU.
Trzeci sezon The Boys spowodował krytyczną reakcją wśród części fanów. Oskarżają oni twórców o propagowanie swoich poglądów politycznych oraz zbytnią seksualizację. Twórca serialu, Eric Kripke, w wywiadzie tłumaczył podjęte decyzje.
Zaledwie po kilku odcinkach trzeciego sezon Amazon zdecydował się na przedłużenie jednego ze swoich najlepszych seriali.
The Boys już wiele razy pokazało nam niezrównaną potęgę Homelandera. W swoim uniwersum nie ma on większej konkurencji. Pytanie jednak, czy antagonista z serialu Amazona ma jakiekolwiek szanse w hipotetycznym starciu z jego prawym odpowiednikiem, Supermanem.
Myślałem, że w The Boys widziałem już wszystko, ale trzeci sezon pokazał, że się myliłem i dalej mogę przeżywać maniakalny śmiech przeplatany z tikami nerwowymi. Szok przeżywany podczas seansu nie jest jednak pusty. Ten serial ma coś do powiedzenia.
Scenarzyści kolejnego sequela Deadpoola, Rhett Reese i Paul Wernick, są pewni, że seria pomimo wcielenia do MCU pozostanie tak samo zwariowana, jak do tej pory.
„It’s Morbin Time!”, mogą rzec osoby „uwielbiające” Morbiusa. Dzięki nim film wraca do kin na druga rundę.
Morbius poniósł porażkę w kinach, ale za to podbił Internet. Wszystko za sprawą fanów, którzy „domagają się” nie tylko kontynuacji, ale i całego uniwersum (koniecznie z frazą „It’s Morbin Time”).
Według zapowiedzi twórców trzeci sezon The Boys ma być najbardziej szalonym z dotychczas nakręconych. Okazuje się jednak, że nie zdecydowali się pokazać jednego z motywów znanych fanom komiksowego pierwowzoru.
Taika Waititi w ostatnim wywiadzie rozmawiał o swojej nadchodzącej produkcji z kinowego uniwersum Marvela. Zdradził, jak być może wyglądać będzie przyszłość Thora i Jane, a także na ile wierny komiksom będzie wątek Potężnej Thor.
Po premierze nowego zwiastuna Thor: Love and Thunder sieć zalały opinie na temat wyglądu antagonisty w filmie. Fani zdają się być podzieleni.
Do premiery trzeciego sezonu The Boys pozostało już niewiele czasu. Według obietnic showrunnera najbardziej szalony serial o superbohaterach ma przekroczyć kolejne bariery.
Podczas wywiadu udzielonego Los Angeles Times Sam Raimi odniósł się do tego, czy podjąłby się reżyserii czwartej odsłony przygód Spider-Mana w kinowym uniwersum Marvela. Podkreślił, że najpierw musiałby nakręcić nową część z Tobeyem Maguire'em w roli głównej.
Deadpool miał szansę na pojawienie się w filmie Doctor Strange in the Multiverse of Madness. Jednak pomimo dyskusji na ten temat, popularny antybohater nie znalazł się w najnowszym hicie Marvela, a scenarzysta Michael Waldron wyjaśnił, czemu tak się stało.
poprzednia strona
następna strona