Wygląd Gorra Bogobójcy w zwiastunie Thor: Love and Thunder podzielił fanów

W sieci zadebiutował właśnie kolejny zwiastun Thor: Love and Thunder. Tym razem materiał był przepełniony akcją i pokazał w pełnej krasie antagonistę filmu.

Powiązane:Marvel chronologicznie - jak oglądać filmy i seriale po kolei

Wygląd Gorra zdaje się jednak dzielić fanów. Wizerunek postaci ma tyle samo zwolenników, co zażartych przeciwników.

Sprzeczne opinie

W Thor: Love and Thunder w postać Gorra Bogobójcy wciela się Christian Bale. Od dłuższego czasu po sieci krążyły zdjęcia zabawek przedstawiających złoczyńcę, lecz dopiero zwiastun dał nam w pełni przyjrzeć się jego wizerunkowi.

Antagonista w interpretacji Bale’a jest zaś znacznie bardziej ludzki od komiksowego oryginału. Nie wygląda już jak pełnoprawny obcy, lecz według niektórych, jak demoniczny mnich z kosmosu.

Część fanów uznała takie podejście za interesującą interpretację. Inni są zaś zawiedzeni, że filmowy Gorr nie jest bardziej wierny komiksom.

Niektórzy uznali również, że jego wizerunek jest zwyczajnie kiczowaty. Trudno uznać to jednak za zasłużoną krytykę w momencie, gdy mowa o Thorze Taiki Waititiego, który od początku charakteryzował się takim stylem.

Źródło: Twitter | Brendan Hodges

Źródło: Twitter | newt

Źródło: Twitter | FadedHollow

Źródło: Twitter | Big Andre

Wygląd Gorra wzbudził dyskusje także na Reddicie.

Mimo sprzecznych opinii trudno nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że Christian Bale jest zbyt dobrym aktorem, by chować go pod kilogramem makijażu oraz efektów CGI. Dzięki tego rodzaju charakteryzacji będzie w stanie lepiej wykorzystać swój talent.

Czy okaże się przy tym jednym z najlepszych antagonistów filmów MCU, przekonamy się niedługo. Thor: Love and Thunder zadebiutuje w kinach 8 lipca bieżącego roku.

1. Marvel Studios – oficjalna strona

{ramkazielona} Zapraszamy Was na nasz kanał na YouTube – tvfilmy, który jest poświęcony zagadnieniom związanym z filmami i serialami. Znajdziecie tam liczne ciekawostki, fakty, historie z planu i opinie.{/ramkzielona}

Czytaj więcej:Thor: Miłość i grom - recenzja. Takich superbohaterów chciałbym więcej

Przemysław Dygas

Przemysław Dygas

Na GRYOnline.pl opublikował masę newsów, nieco recenzji oraz trochę felietonów. Obecnie prowadzi serwis Cooldown.pl oraz pełni funkcję młodszego specjalisty SEO. Pierwsze dziennikarskie teksty publikował jeszcze na prywatnym blogu; później zajął się pisaniem na poważnie, gdy jego newsy i recenzje trafiły na nieistniejący już portal filmowy. W wolnym czasie stara się nadążać za premierami nowych strategii i RPG-ów, o ile nie powtarza po raz enty Pillars of Eternity lub Mass Effecta. Lubi też kinematografię i stara się przynajmniej raz w miesiącu odwiedzać pobliskie kino, by być na bieżąco z interesującymi go filmami.