Pedro Pascal zachwycił mnie w 6. odcinku The Last of Us swoją kreacją Joela

Pedro Pascal za swoją rolę w The Last of Us powinien liczyć się w walce o nagrodę Emmy. Szósty odcinek serialu jest najlepszym jak do tej pory i pozwala wykazać się chilijskiemu aktorowi, którego bohater zaczyna coraz bardziej się otwierać.

nasze opinie
Krzysztof "Krzyslewy" Lewandowski 20 lutego 2023
14
Źrodło fot. The Last of Us, reż. Jasmila Žbanić, HBO 2023
i

Widzowie mają swoich ulubieńców, a w ostatnim czasie w tej kategorii z pewnością bryluje Pedro Pascal. Odtwórca Joela nie tylko cieszy się wizerunkiem pozytywnego, rodzinnego człowieka, lecz także jest świetnym aktorem – co daje wyraz zwłaszcza w 6. odcinku The Last of Us. Epizod ten kameralnie, bez zbędnego efekciarstwa, rozbudowuje bohaterów i nadaje Joelowi głębię.

Joel, jakiego wszyscy potrzebowaliśmy

Postapokalipsa w wydaniu The Last of Us jest wyjątkowo kameralna. Jeśli ktoś spodziewał się, że w rzeczywistości ukazywanej przez serial HBO trudno będzie o żywą duszę, to na tym etapie powinien już zrewidować swoje oczekiwania. Zakażeni wydają się mniej istotni, a akcja w ogromnym stopniu skupia się na próbach prowadzenia przez ludzi normalnego życia, możliwie najbardziej zbliżonego do tego, jakie było ich udziałem przed pandemią. Przy tym obserwujemy też, jak w świecie pozbawionym zasad radzą sobie groźne typy, które chcą przetrwać za wszelką cenę.

Ma to posmak pewnej epizodyczności, ale taki już urok opowieści drogi. Joel i Ellie podróżują po postapokaliptycznej Ameryce, napotykają świadectwa miłości, rozmaite niebezpieczeństwa oraz grupy ocalałych. Ta podróż wpływa na bohaterów, a oni coraz bardziej się do siebie zbliżają. Nowy odcinek, zatytułowany Kin, pozwala spojrzeć na bliską już relację, którą nawiązali protagoniści. Za uczuciami idą zaś obawy.

Pedro Pascal zachwycił mnie w 6. odcinku The Last of Us swoją kreacją Joela - ilustracja #1
The Last of Us, reż. Jasmila Żbanić, HBO 2023

Joel staje się w tym epizodzie głębszą postacią. Do tej pory Pedro Pascal grał mrukliwego bohatera, którego emocje ukazywane były za pomocą niewerbalnych komunikatów, takich jak mimika, ton głosu czy postawa. Tym razem dochodzi do tego również garść bardzo osobistych i emocjonujących słów, oczywiście też wymagających odpowiedniego zagrania. Joel nie jest twardzielem pozbawionym wnętrza – to człowiek o tragicznym rysie, coraz bardziej obchodzący widza, budzący współczucie. Pascal, podobno improwizujący niektóre fragmenty, bardzo wiarygodnie kreuje dramat swojego bohatera, mimo wszystko potrafiącego w tym smutnym świecie jeszcze doznać radości (i trudno wtedy też się nie ucieszyć!).

Kin to również odcinek z pięknymi ujęciami wspomnianej wcześniej podróży. Jasmila Žbanić wydobywa urok opustoszałego świata i po części przygody, a amerykańskość ujmuje w stylistyce przypominającej Dziki Zachód. Żałuję tylko, że ten emocjonujący epizod zdecydowano się zamknąć generycznie brzmiącym coverem Never Let Me Down Again Jessiki Mazin (oryginalnie utwór wykonał zespół Depeche Mode).

Ocena: 8,5/10

Krzysztof "Krzyslewy" Lewandowski

Krzysztof "Krzyslewy" Lewandowski

Studiował dziennikarstwo, filologię polską i psychologię realizowane na UKSW, UW i SWPS. Tam napisał m.in. pracę dyplomową poświęconą współczesnej roli czarno-białego kina. W GRYOnline.pl pracuje od sierpnia 2021 roku. Pisze artykuły oraz recenzje gier, filmów i seriali, a od lipca 2023 roku zajmuje stanowisko specjalisty ds. kreowania treści w dziale Paid Products. Jest autorem artykułu naukowego „Dynamika internetu a zachowania językowe" opublikowanego w książce „Relacje w cyberprzestrzeni”. Współtworzył słownik nazw miejscowych warszawskiej dzielnicy Wawer. Próbował sił z wierszami, ale w przyszłości wolałby napisać powieść. Pisanie w sieci zaczął na portalu GameExe.pl w wieku 14 lat. Najpierw recenzował książki, ale na tym nie poprzestał i na różnych portalach internetowych oceniał gry, filmy, seriale czy komiksy. Najbardziej podobają mu się motywy surrealistyczne i gry RPG.

„To nie był mój wybór”. Alan Rickman był zmuszony do zagrania tej roli w filmie z 2014 roku

„To nie był mój wybór”. Alan Rickman był zmuszony do zagrania tej roli w filmie z 2014 roku

„Byli wściekli”. Ikoniczna scena z Top Gun niemal doprowadziła do zwolnienia reżysera Tony’ego Scotta

„Byli wściekli”. Ikoniczna scena z Top Gun niemal doprowadziła do zwolnienia reżysera Tony’ego Scotta

Kiedy Beetlejuice Beetlejuice będzie w streamingu na Max? Znamy datę

Kiedy Beetlejuice Beetlejuice będzie w streamingu na Max? Znamy datę

Kiedy Joker 2 będzie w streamingu na Max? Jest data

Kiedy Joker 2 będzie w streamingu na Max? Jest data

From - czy będzie 4. sezon serialu sci-fi i kiedy premiera nowych odcinków?

From - czy będzie 4. sezon serialu sci-fi i kiedy premiera nowych odcinków?