Chłopi z poważnym rekordem. To polski król tegorocznego box office'u

Chłopi nie są dostępni w kinach nawet miesiąc, a już zdążyli przyciągnąć przed ekrany ponad milion widzów, co jest tegorocznym rekordem box office w Polsce wśród polskich filmów. Żadnej innej rodzimej produkcji nie udało się osiągnąć tak dobrego wyniku. Zdaniem twórców ten rekord udało się pobić między innymi dzięki artystycznemu aspektowi Chłopów, czyli malowanym planszom składającym się na film oraz ścieżce dźwiękowej.

Powiązane:Najlepsze filmy 2023 roku

Jeszcze we wrześniu film zachwycił widownię zagranicą, która owacjami na stojąco nagrodziła Chłopów na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto. Tak duży sukces sprawił, że to właśnie produkcja w reżyserii DK Welchman oraz Hugh Welchmana została wybrana polskim kandydatem do tegorocznych Oscarów.

Wokół Chłopów nie zabrakło jednak kontrowersji. Krytyk filmowy Tomasz Raczek stwierdził, że twórcy filmu mogli wspomagać się sztuczną inteligencją, czemu oni kategorycznie zaprzeczyli. W znacznie gorszym świetle produkcję postawiły informacje dotyczące wypłat dla artystów odpowiedzialnych za obrazy, które złożyły się na cały film. Za najbardziej skomplikowane kadry ponoć płacono zaledwie 300 zł.

Pomimo wspomnianych zgrzytów Chłopi osiągnęli imponujący, jak na polski rynek, wynik box office. Można się spodziewać, że ten rezultat zostanie poprawiony, ponieważ dzieło DK Welchman i Hugh Welchmana wciąż jest dostępne w kinach. Swój rekord twórcy świętują publikacją kolejnego utworu ze ścieżki dźwiękowej filmu, z którym można zapoznać się w serwisie YouTube.

Czytaj więcej:U nas kochają, a na Zachodzie krytykują. Chłopi to piękny film, ale beznadziejny towar eksportowy