Znamy datę premiery Na noże 2 z Danielem Craigiem

Na noże to jedna z największych filmowych niespodzianek 2019 roku. Wypełniona gwiazdami produkcja zarobiła na całym świecie ponad 300 milionów dolarów. Co więcej, Netflix wykupił prawa do kolejnych części tego kryminału za bagatela 450 mln dolarów.

Powiązane:Najlepsze komedie na Netflixie 2024, nasz ranking TOP 10

Karty podarunkowe do Netflixa kupisz tutaj

Na pierwsze konkretne informacje na temat sequelu musieliśmy poczekać trzy lata. Wiemy już, że Na noże 2 w reżyserii Riana Johnsona będzie można zobaczyć na Netfliksie 23 grudnia bieżącego roku.

Czy tym razem detektyw Benoit Blanc zdoła rozwiązać zagadkę? Źródło fot.: Na noże 2; Netflix; 2022

Na razie nie wiadomo zbyt wiele na temat filmu. Według oficjalnego opisu wynika jednak, że Benoit Blanc uda się do Grecji, gdzie po raz kolejny będzie musiał rozwikłać zagadkę morderstwa. To właśnie tam ekscentryczny multimiliarder, grany przez Edwarda Nortona, zaprosi grupę swoich znajomych. Znając historię z pierwszej części, reszty fabuły można się domyślić, a główną osią będzie oczywiście morderstwo oraz poszukiwania winnego.

Szczęśliwcy będą mogli obejrzeć Na noże 2 odrobinę wcześniej. Film bowiem zostanie pokazany przedpremierowo podczas Festiwalu Filmowego w Londynie, a pokaz odbędzie się 16 października w Southbank Center w Royal Festival Hall.

Po raz kolejny twórcom udało się zebrać gwiazdorską obsadę. W roli detektywa Benoita Blanca powróci Daniel Craig. Oprócz niego w Na noże 2 zagrają również między innymi Edward Norton, Janelle Monáe, Kathryn Hahn, Leslie Odom Jr., Jessica Henwick, Madelyn Cline, Kate Hudson oraz Dave Bautista.

Czytaj więcej:Najlepsze komedie 2024, nasze top 10

Marcin "Nicek" Nic

Marcin "Nicek" Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.