filmomaniak.pl NEWSROOM Raz Mariska Hargitay wstrzymała prace na planie Law & Order: SVU, aby pomóc dziewczynce, która pomyliła ją z prawdziwą policjantką Raz Mariska Hargitay wstrzymała prace na planie Law & Order: SVU, aby pomóc dziewczynce, która pomyliła ją z prawdziwą policjantką Podczas prac nad 25. sezonem Law & Order: SVU miała miejsce nietypowa sytuacja. Mariska Hargitay na planie została wzięta za prawdziwą policjantkę. kryminałEdyta Jastrzębska 21 listopada 2024 1 Źrodło fot. Law & Order: SVU, Dick Wolf, NBC, 1999i Mariska Hargitay od ponad dwóch dekad wciela się w Olivię Benson w Law & Order: SVU. Dla części fanów tego serialu mogła stać się tożsama z odgrywaną przez siebie postacią, jednak nie tylko oni mogą widzieć ją jako stróża prawa. Za policjantkę pewnego razu wzięła ją dziewczynka, która potrzebowała pomocy. Aktorka stanęła zaś na wysokości zadania i nie zostawiła dziecka w potrzebie. Powiązane:Jakie są najdłużej nadawane seriale telewizyjne? Znamy odpowiedź Sytuacja miała miejsce, gdy ekipa Law & Order: SVU kręciła w Fort Tryon Park w Nowym Jorku. Do Mariski Hargitay w pełnym kostiumie podeszła kilkuletnia dziewczynka, która wzięła aktorkę, odgrywającą Olivię Benson, za policjantkę przez noszoną przez nią odznakę. Jak donosi People, dziewczynka była zagubiona i nie mogła znaleźć swojej mamy, dlatego o pomoc poprosiła Mariskę Hargitay, kompletnie nie zwracając uwagi na ekipę filmową, która znajdowała się wokół. Aktorka zaś nie zostawiła dziecka w potrzebie. Przerwała prace na planie na 20 minut, aby pomóc dziewczynce w znalezieniu mamy i, zgadza się, historia ma szczęśliwe zakończenie, gdyż udało się znaleźć kobietę. Mariska Hargitay niczym odgrywana przez nią bohaterka pomogła osobie w potrzebie, zapewniając komfort dziecku oraz jego mamie, które udało się prędko ze sobą połączyć. Rozegrało się to, gdy ekipa Law & Order: SVU filmowała sceny do 25. sezonu serialu. Produkcja, która na antenie jest od 1999 roku, wciąż jest rozwijana i nie zatrzymuje się. Twórcy wciąż inwestują w wieloletni projekt, który mimo że jest spin-offem, stał się flagową produkcją franczyzy. POWIĄZANE TEMATY: seriale kryminał ciekawostki filmowe Mariska Hargitay Prawo i porządek: Sekcja specjalna Edyta Jastrzębska Edyta Jastrzębska Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat. „Hollywood nienawidzi naszego serialu”. Patricia Richardson o tym, czemu Home Improvement nie zostało zapamiętane, jak inne sitcomy z lat 90 „Hollywood nienawidzi naszego serialu”. Patricia Richardson o tym, czemu Home Improvement nie zostało zapamiętane, jak inne sitcomy z lat 90 „Byli wściekli”. Ikoniczna scena z Top Gun niemal doprowadziła do zwolnienia reżysera Tony’ego Scotta „Byli wściekli”. Ikoniczna scena z Top Gun niemal doprowadziła do zwolnienia reżysera Tony’ego Scotta „Wiedziałam, że mnie nie chce”. Michelle Pfeiffer walcząc o rolę w Człowieku z blizną doprowadziła do krwawienia Ala Pacino, który nie chciał jej w filmie „Wiedziałam, że mnie nie chce”. Michelle Pfeiffer walcząc o rolę w Człowieku z blizną doprowadziła do krwawienia Ala Pacino, który nie chciał jej w filmie „To był bardzo kiepski pomysł”. Julia Roberts przekreśliła szanse na sequel Notting Hill, bo nie spodobała jej się historia „To był bardzo kiepski pomysł”. Julia Roberts przekreśliła szanse na sequel Notting Hill, bo nie spodobała jej się historia „To jakieś szaleństwo”. Margot Robbie sugeruje, że Babylon może być Fight Clubem naszych czasów „To jakieś szaleństwo”. Margot Robbie sugeruje, że Babylon może być Fight Clubem naszych czasów