filmomaniak.pl NEWSROOM Showrunnerka Wiedźmina zapewnia, że 3. sezon jest wierniejszy książkom Showrunnerka Wiedźmina zapewnia, że 3. sezon jest wierniejszy książkom Jednym z największych zarzutów kierowanych do serialowego Wiedźmina było nietrzymanie się materiału źródłowego. Lauren Schmidt Hissrich obiecuje, że ten problem nie dotyczy trzeciego sezonu. ciekawostki filmoweMarcin "Nicek" Nic 8 grudnia 2022 1 Źrodło fot. Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019i Serialowy Wiedźmin od Netfliksa spotkał się z ogromną wręcz ilością krytyki, zwłaszcza ze strony fanów twórczości Andrzeja Sapkowskiego. To właśnie nie trzymanie się materiału źródłowego i wymyślanie własnych historii przez twórców było jednym z największych zarzutów. Powiązane:Jak oglądać Wiedźmina Netflixa? Kolejność chronologiczna Nie powinno to tak naprawdę dziwić, bowiem drugi sezon Wiedźmina wypełniony był po brzegi wątkami, których na próżno można szukać w książkowych przygodach Geralta z Rivii. Dużo słów krytyki padło przede wszystkim ze względu na szybki koniec serialowego Eskela, który był zupełnie inną postacią niż ten znany z oryginału. Karty podarunkowe do Netflixa kupisz tutaj Wydawać by się mogło, że w związku ze zbliżającą się premierą spin-offu Wiedźmin: Rodowód krwi Lauren Schmidt Hissrich nie zdecyduje się na skomentowanie tej kwestii. Jednakże showrunnerka serialu postanowiła rzucić trochę światła w komentarzach na Instagramie. Chcę tylko powiedzieć: słyszałam fanów. Sezon trzeci bardzo dobrze pokazuje powrót do książek, śledzi niesamowite podróże postaci wykreowanych przez Andrzeja Sapkowskiego. Jestem podekscytowana tym, co ludzie zobaczą i że poczują się dzięki temu wysłuchani. Odpowiemy również na wiele pytań z pierwszych dwóch serii – podróż Cahira, wprowadzenie Scoia'tael i sposób, w jaki nasza rodzina ponownie się spotyka. Myślę też, że trzeci sezon uspokoi wiele spekulacji, które ciągle się pojawiają – szkoda, że nie mogliśmy tego pokazać wcześniej. Przypomnijmy, że trzeci sezon Wiedźmina od Netfliksa będzie ostatnim, w którym w głównej roli zobaczymy Henry’ego Cavilla. W kolejnych odcinkach jego miejsce zajmie Liam Hemsworth. Nie spodobało się to fanom, którzy stworzyli petycję, mającą na celu przywrócenie brytyjskiego aktora. Na efekty prac nad trzecim sezonem przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Dopiero w przyszłym roku przekonamy się, czy faktycznie Lauren Schmidt Hissrich wraz ze swoją ekipą postanowili w większym stopniu trzymać się materiału źródłowego napisanego przez Andrzeja Sapkowskiego. Może Cię zainteresować: Jaskier wraca w zwiastunie Wiedźmina: Rodowodu krwiWiedźmin: Rodowód krwi - ile będzie miał odcinków?Wiedźmin: Rodowód krwi - czy bazuje na książce? Czytaj więcej:„Jest mi go szkoda”. Gwiazda Wiedźmina Netfliksa apeluje do „atakujących” fanów, by dali szansę Liamowi Hemsworthowi POWIĄZANE TEMATY: Netflix ekranizacje książek ciekawostki filmowe Lauren Schmidt Hissrich Wiedźmin Marcin "Nicek" Nic Marcin "Nicek" Nic Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka. „Nie mogę się poddać, inaczej utonę”. Robert De Niro szczerze opowiada o trudnościach, jakie niesie ze sobą granie w serialu Netflixa „Nie mogę się poddać, inaczej utonę”. Robert De Niro szczerze opowiada o trudnościach, jakie niesie ze sobą granie w serialu Netflixa „Cały czas nabijałem się z niej z powodu jej cebulowego oddechu”. Matt Damon i zabawna anegdota, którą opowiada o gwieździe Marvela „Cały czas nabijałem się z niej z powodu jej cebulowego oddechu”. Matt Damon i zabawna anegdota, którą opowiada o gwieździe Marvela W tym udanym filmie sci-fi Tom Cruise stale umierał. Po 11 latach ogłoszono powrót do tego świata, ale nie za sprawą sequela W tym udanym filmie sci-fi Tom Cruise stale umierał. Po 11 latach ogłoszono powrót do tego świata, ale nie za sprawą sequela Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać” Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać” Czy 100 dni do matury będzie na Netflixie? Streamingowa przyszłość filmu komediowego spod szyldu Ekipy z polskimi gwiazdami i influencerami Czy 100 dni do matury będzie na Netflixie? Streamingowa przyszłość filmu komediowego spod szyldu Ekipy z polskimi gwiazdami i influencerami