filmomaniak.pl NEWSROOM Nietypowy crossover Quentina Tarantino nie powstanie Nietypowy crossover Quentina Tarantino nie powstanie Pełen akcji crossover od Quentina Tarantino nie powstanie, o czym opowiedział Jerrod Carmichael. W ostatnim wywiadzie wypowiedział się w tej kwestii, przy okazji pozytywnie opisując napisany skrypt. news21 czerwca 2022 4 Źródło: YouTube / Sony Pictures Entertainment W wywiadzie dla portalu GQ Jerrod Carmichael opowiedział między innymi o swojej relacji z Quentinem Tarantino i o szansach na powstanie nowej części Django, w której pojawiłby się również Zorro: Quentin jest szaleńcem, którego kocham i cieszę się, że miałem okazję spędzić z nim czas. Widzieliśmy eksploatację filmów w New Beverly, czytał mi sceny, które ostatecznie nie pojawiły się w jego filmach, ponieważ je usunął. To wszystko przy świeżo zrobionej dla mnie lemoniadzie. To było naprawdę wyjątkowe. Tak naprawdę to jest to niesamowity, niesamowity skrypt w formie crossoveru Django/Zorro i chciałbym zobaczyć Sony biorące się za to. Mam jednak świadomość niewykonalności tego, ale myślę, że stworzyliśmy film za 500 milionów dolarów. Carmichael nie precyzuje czy te 500 milionów to szacowany koszt powstania filmu, czy na tyle ocenia, ile on zarobiłby. Tak samo nie zagłębiał się w temat, czemu uważa powstanie tego filmu za niemożliwe. Powiązane:Quentin Tarantino nazywa kultowy sitcom swoim ulubionym serialem wszech czasów. „Oglądam go w kółko” Przypomnijmy, że pomysł na taki crossover miał miejsce tuż po premierze filmu w 2012 roku, ponieważ w 2014 roku do sprzedaży trafił komiks Dynamite Entertainment nazwany Django Zorro. W 2019 roku Tarantino zabrał się za stworzenie skryptu, ale jak widać, prawdopodobnie nic z tego nie będzie. Jedną z możliwości, czemu zrezygnowano z tego projektu, jest podejście samego Tarantino. Jego dziesiąty film ma być ostatnim w karierze i być może nie chce tworzyć na sam koniec kontynuacji, tylko woli nakręcić świeże dzieło, niezwiązane z niczym, co wcześniej wyreżyserował. Jeśli to prawda, to może jeszcze zmieni zdanie, ponieważ sama koncepcja projektu jest ciekawa. Może Cię też zainteresować: Najlepsze thrillery 2022, nasze top 10,Zszokował mnie 3. sezon The Boys, ale ma to sens,Fani Star Wars go nienawidzili, teraz go kochają. Czytaj więcej:Chris Evans zgadza się z Quentinem Tarantino w kwestii kina superbohaterskiego. Ale nie sądzi, by na tym polegał problem tych filmów POWIĄZANE TEMATY: thriller (filmy i seriale) Quentin Tarantino Django Zbigniew Woźnicki Zbigniew Woźnicki Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął na Allegro, gdzie wciąż można zobaczyć jego newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRY-OnLine i Filmomaniaka, gdzie można podziwiać prezentowane przez niego nowości związane z branżą filmową. Mimo związku z serialami, to jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Swoimi doświadczeniami mógł się dzielić podczas moderowania forum mmorpg.org.pl lata temu, ale pod innym nickiem, żeby nie można było go namierzyć. Jak przystało na prawdziwego Polaka uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton. Continental z pierwszymi recenzjami. Spin-off Johna Wicka „sprawia wrażenie zmarnowanego potencjału” Continental z pierwszymi recenzjami. Spin-off Johna Wicka „sprawia wrażenie zmarnowanego potencjału” Nowy serial kryminalny naprawia największe problemy Johna Wicka Nowy serial kryminalny naprawia największe problemy Johna Wicka Keanu Reeves błagał twórców Johna Wicka 4 o jedną rzecz, ale do końca nie spełnili jego życzenia Keanu Reeves błagał twórców Johna Wicka 4 o jedną rzecz, ale do końca nie spełnili jego życzenia Widzieliśmy w Wenecji Ferrari Michaela Manna. Ma świetnego Adama Drivera, ale do ideału brakuje wykończenia Widzieliśmy w Wenecji Ferrari Michaela Manna. Ma świetnego Adama Drivera, ale do ideału brakuje wykończenia Widzieliśmy w Wenecji nowy film Davida Finchera. Powolny thriller przyspiesza bicie serca Widzieliśmy w Wenecji nowy film Davida Finchera. Powolny thriller przyspiesza bicie serca