25 lat temu Bruce Willis otrzymał tak absurdalnie wysokie wynagrodzenie za Szósty zmysł, że do dziś niemal nikomu nie udało się tego przebić

Bruce Willis jest jednym z najlepiej opłacanych aktorów. Wysokie miejsce w tym gronie zapewnił mu Szósty zmysł M. Nighta Shyamalana, za który otrzymał wysokie wynagrodzenie.

ciekawostki filmowe
Edyta Jastrzębska 25 listopada 2024
1
Źrodło fot. The Sixth Sense, M. Night Shyamalan, Buena Vista Pictures Distribution, 1999
i

Bruce Willis widzom na całym świecie jest dobrze znany jako gwiazdor kina akcji, jednakże udowodnił, że potrafi wykazać się również w innych gatunkach. Aktor pokazał, że potrafi wykorzystać swój talent również w bardziej skomplikowanych rolach, jak na przykład ta z Szóstego zmysłu, który stał się filmem kultowym.

Dzieło M. Nighta Shyamalana odniosło gigantyczny sukces i ugruntowało jego miejsce w kinematografii, podobnie jak samego Willisa, który w filmie zagrał główną rolę. Szósty zmysł na całym świecie zarobił 672,8 mln dolarów (via Box Office Mojo). Nie dziwi więc to, że aktor został sowicie wynagrodzony za wysęp w tak wielkim hicie. Poza tym, że Willisowi zaoferowano za udział 14 mln dolarów, otrzymał on również dodatkowe pieniądze po wejściu Szóstego zmysłu do kin – były to różne dodatki oraz hojna część z zarobków samego filmu.

Dzięki temu wynagrodzenie Bruce’a Willisa finalnie sięgnęło kwoty 114 mln dolarów, czego dowiadujemy się z książki George Lucas's Blockbusting: A Decade-By-Decade Survey of Timeless Movies Including Untold Secrets of Their Financial and Cultural Success. Wynagrodzenie za Szósty zmysł zapewniło mu drugie miejsce na liście najlepiej opłacanych aktorów.

Przed nim znalazł się wyłącznie Keanu Reeves ze swoimi zarobkami za Matrix Reaktywacja oraz Matrix Rewolucje, czyli za dwa filmy, za które otrzymał ponoć 156 mln dolarów. Jeśli więc weźmie się pod uwagę wynagrodzenie wyłącznie za jeden film, to Willisa można uznać za najlepiej opłacanego aktora w historii. Nie zmieniło się to od 25 lat, kiedy to w kinach zaczęły pojawiać się coraz droższe produkcje

Edyta Jastrzębska

Edyta Jastrzębska

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.

„Hollywood nienawidzi naszego serialu”. Patricia Richardson o tym, czemu Home Improvement nie zostało zapamiętane, jak inne sitcomy z lat 90

„Hollywood nienawidzi naszego serialu”. Patricia Richardson o tym, czemu Home Improvement nie zostało zapamiętane, jak inne sitcomy z lat 90

„Byli wściekli”. Ikoniczna scena z Top Gun niemal doprowadziła do zwolnienia reżysera Tony’ego Scotta

„Byli wściekli”. Ikoniczna scena z Top Gun niemal doprowadziła do zwolnienia reżysera Tony’ego Scotta

„Wiedziałam, że mnie nie chce”. Michelle Pfeiffer walcząc o rolę w Człowieku z blizną doprowadziła do krwawienia Ala Pacino, który nie chciał jej w filmie

„Wiedziałam, że mnie nie chce”. Michelle Pfeiffer walcząc o rolę w Człowieku z blizną doprowadziła do krwawienia Ala Pacino, który nie chciał jej w filmie

„To był bardzo kiepski pomysł”. Julia Roberts przekreśliła szanse na sequel Notting Hill, bo nie spodobała jej się historia

„To był bardzo kiepski pomysł”. Julia Roberts przekreśliła szanse na sequel Notting Hill, bo nie spodobała jej się historia

„To jakieś szaleństwo”. Margot Robbie sugeruje, że Babylon może być Fight Clubem naszych czasów

„To jakieś szaleństwo”. Margot Robbie sugeruje, że Babylon może być Fight Clubem naszych czasów