Nieśmiertelny z Henrym Cavillem wciąż żyje; pojawiły się nowe wieści

Z pewnością wielu naszych starszych (a być może i młodszych) czytelników pamięta kultowy film Nieśmiertelny z 1986 roku. Widowisko fantasy z Christopherem Lambertem w roli głównej zyskało wielką popularność w tamtych czasach i doczekało się kolejnych odsłon. Niestety każda kolejna część serii była coraz gorzej oceniana zarówno przez widzów, jak i branżowych krytyków, co finalnie zniechęciło twórców do dalszych prac nad franczyzą.

Powiązane:Henry Cavill twierdzi, że „może być za stary” do roli Jamesa Bonda

Po wielu latach ciszy na temat restartu Nieśmiertelnego, fanów oryginału zelektryzowały zeszłoroczne doniesienia The Hollywood Reporter o reboocie historii z Henrym Cavillem w roli Connora MacLeoda. Stanowisko reżysera objął z kolei twórca serii John Wick – Chad Stahelski. Tak mężczyzna umotywował wybór brytyjskiego aktora do zagrania kultowej postaci:

Fani zaczęli się niepokoić, bowiem zgodnie z zapowiedziami, zdjęcia do filmu miały rozpocząć się w tym roku, a przez długie miesiące nie otrzymywaliśmy żadnych nowych informacji o statusie produkcji.

Na szczęście w ostatnim czasie Chad Stahelski przyszedł z pomocą wszystkim zniecierpliwionym i dał do zrozumienia, że projekt wciąż jest aktualny. W rozmowie z portalem Collider ujawnił, na jakim etapie znajdują się obecnie przygotowania.

Nie pozostaje nam zatem nic innego, jak tylko uzbroić się w jeszcze odrobinę cierpliwości i liczyć na rychłe rozpoczęcie zdjęć do nowego Nieśmiertelnego.

Czytaj więcej:Henry Cavill uratował kolegę z planu przed utonięciem podczas zdjęć do The Ministry of Ungentlemanly Warfare