„Jak śmiecie”. Gwiazda Harry'ego Pottera zwraca uwagę na problem z nową ekranizacją od HBO

Gwiazda Harry’ego Pottera skomentowała plany HBO dotyczące nowej ekranizacji dzieł J.K. Rowling, nad którą obecnie trwają prace.

fantasy
Edyta Jastrzębska 22 listopada 2024
1
Źrodło fot. Harry Potter i więzień Azkabanu, Alfonso Cuarón, Warner Bros. Pictures, 2004
i

W 2023 roku dowiedzieliśmy się, że Harry Potter doczeka się zupełnie nowej ekranizacji, jednakże tym razem nie filmowej, tylko serialowej. Ogłoszenie wywołało w fanach przygód młodego czarodzieja mieszane uczucia – jedni byli podekscytowany na myśl o nowej wersji, która być może będzie wierniejsza książkom, inni zaś nie byli do tego pomysłu przekonani, ponieważ twierdzili, że to nie jest potrzebne, bo filmy wciąż dobrze się trzymają.

Gdzieś pomiędzy tymi grupami znajduje się Fiona Shaw, gwiazda filmowej wersji Harry’ego Pottera, która wcielała się tam w ciotkę Petunię. Aktorka podczas uroczystej premiery drugiego sezonu Bad Sisters została zapytana przez People, co myśli o planach HBO.

Shaw po tym, jak żartobliwie skomentowała „jak śmiecie” ruszać HP, zdradziła, iż uważa, że filmy wciąż są bardzo świeże, ale być może nowa generacja fanów właśnie tego potrzebuje. Wygląda więc na to, że nie jest do końca przekonana do tego pomysłu, ale nie krytykuje go, nie wykluczając, że nowa widownia może tego potrzebować.

Życzę im jak najlepiej. Czy historie można opowiadać na nowo? Muszą być opowiadane z biegiem czasu. Ale wydaje mi się, że nie minęło wiele czasu, odkąd ją opowiedzieliśmy, ale może to dla zupełnie nowego pokolenia.

Pierwszy film z serii Harry Potter ukazał się w 2002 roku, ostatni zaś w 2011 roku, zatem od zakończenia kinowej serii minęło tylko kilkanaście lat. To niedługi czas, tym bardziej, że filmy wciąż są chętnie oglądane i uwielbiane przez fanów na całym świecie, choć zdają sobie sprawę z jej wad, wynikających z ograniczonej formy filmowej – nie było miejsca na to, aby opowiedzieć w nich wszystko. Serial będzie miał nad nimi taką przewagę, że będzie więcej miejsca na bardziej poboczne wątki, gdyż na każdą książkę ma być przeznaczony cały jeden sezon.

Edyta Jastrzębska

Edyta Jastrzębska

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.

„Nie mogę na to patrzeć”. Mimo że film Star Wars odniósł sukces, George Lucas był nim rozczarowany

„Nie mogę na to patrzeć”. Mimo że film Star Wars odniósł sukces, George Lucas był nim rozczarowany

Raz Mariska Hargitay wstrzymała prace na planie Law & Order: SVU, aby pomóc dziewczynce, która pomyliła ją z prawdziwą policjantką

Raz Mariska Hargitay wstrzymała prace na planie Law & Order: SVU, aby pomóc dziewczynce, która pomyliła ją z prawdziwą policjantką

„Dało mi to nauczkę”. Denzel Washington już nigdy nie powtórzy tej jednej rzeczy, którą zrobił na planie filmu z lat 80

„Dało mi to nauczkę”. Denzel Washington już nigdy nie powtórzy tej jednej rzeczy, którą zrobił na planie filmu z lat 80

„Nie mogę błagać mężczyzny w telewizji”. Ellen Pompeo była tak zawstydzona kręcąc tę ikoniczną scenę z Grey’s Anatomy, że podczas niej naprawdę płakała

„Nie mogę błagać mężczyzny w telewizji”. Ellen Pompeo była tak zawstydzona kręcąc tę ikoniczną scenę z Grey’s Anatomy, że podczas niej naprawdę płakała

„Miałem wiele obaw co do narracji”. Harrison Ford nazwał pracę nad Blade Runnerem „koszmarem”

„Miałem wiele obaw co do narracji”. Harrison Ford nazwał pracę nad Blade Runnerem „koszmarem”