Jurassic World: Dominion ze świetnym wynikiem w box office mimo kiepskich recenzji

Jurassic World: Dominion vs Top Gun: Maverick

Top Gun: Maverick dzielnie walczył z dinozaurami w ten weekend, zarabiając 52,7 mln dolarów w 64 krajach. Spadek frekwencji wyniósł zaledwie 39%. W Ameryce Północnej od premiery nowy Top Gun zarobił już fenomenalne 393,3 mln dolarów, zaś w pozostałych krajach 353,7 mln dolarów, co po dodaniu daje fantastyczną kwotę 747 mln dolarów.

Powiązane:Najlepsze filmy akcji i sensacyjne 2023, nasze top 16

W kontekście rynków zagranicznych warto zwrócić uwagę przede wszystkim na Chiny, gdzie film Jurassic World: Dominion był jedną z nielicznych głośnych premier, które trafiły do tamtejszych kin równo z debiutem na rynku amerykańskim. W trakcie pierwszego weekendu film zebrał od tamtejszych widzów solidne 52,9 mln dolarów.

Box Office USA 10-12 czerwca – top 5

Jurassic World: Dominion mieszany z błotem przez krytyków

Choć finansowo Jurassic World: Dominion radzi sobie bardzo dobrze, to jego odbiór nie wypada najlepiej. Film otrzymuje mnóstwo negatywnych recenzji od krytyków i widzów. Wielu z nich uważa, że jest to najgorsza produkcja w historii całej serii o dinozaurach, którą Steven Spielberg zapoczątkował w latach 90.

Produkcja Spielberga nigdy nie miała szczęścia do sequeli. Pierwsze trzy kontynuacje w postaci filmów Zaginiony świat: Jurassic Park, Park Jurajski III i Jurassic World opatrzono mianem przeciętnych, jednak potem nastąpiła prawdziwa katastrofa w postaci Jurassic World: Upadłe królestwo. Wielu fanów oryginalnego tytułu pokładało spore nadzieje w najnowszej części głównie ze względu na powroty wielu aktorów z Parku Jurajskiego.

Niestety i tym razem nie udało się przywrócić magii pierwszej części, a Jurassic World: Dominion zostanie zapamiętany jako niesatysfakcjonujący finał trylogii Jurassic World, który mógł w ogóle nie powstać.

Czytaj więcej:Top Gun: Maverick - Penny. Kto to jest?