Reżyser Johna Wicka podzielił się wieściami o projekcie z Henrym Cavillem. Dostaniemy rozwojową serię

Reżyser długo wyczekiwanego rebootu serii Nieśmiertelny podzielił się najnowszymi informacjami dotyczącymi filmu. W 2016 roku potwierdzono, że Chad Stahelski wyreżyseruje restart Nieśmiertelnego, a Henry Cavill dołączył do projektu w 2021 roku.

Powiązane:„Jest mi go szkoda”. Gwiazda Wiedźmina Netfliksa apeluje do „atakujących” fanów, by dali szansę Liamowi Hemsworthowi

Oryginalny Nieśmiertelny zadebiutował w 1986 roku i dorobił się czterech sequeli, a także zainspirował wiele seriali telewizyjnych, projektów animowanych i komiksów. Jest to opowieść o szkockim wojowniku, który okazuje się jednym z nieśmiertelnych – ludzi, których nie można w zwyczajny sposób zabić, ani nie umierają naturalnie, przez co muszą oglądać przemijanie swoich najbliższych.

W podcaście Happy Sad Confused reżyser ujawnił, że tworząc nową odsłonę, on i jego zespół połączyli elementy poprzednich produkcji, aby stworzyć bardziej rozwojową serię. Stwierdził, że restart może pełnić rolę prequelu. Zamierzają zaangażować wiele postaci znanych widzom i wprowadzić elementy podobne do tych z poprzedniej serii, jednocześnie zostawiając sobie przestrzeń na rozwój projektu.

Pogłoski o nowym remake'u oryginalnego Nieśmiertelnego sięgają 2008 roku. Od tego czasu pojawiły się doniesienia o poprzednich nieudanych projektach z udziałem reżyserów takich jak Justin Lin (Szybcy i wściekli), czy Juan Carlos Fresnadillo (28 tygodni później). Zaangażowanie i nowe informacje napływające od Chada Stahelskiego wskazują, że jest zainteresowany doprowadzeniem swojego pomysłu do realizacji.

Pomimo braku konkretnych doniesień na temat fabuły nowego Nieśmiertelnego, pojawiły się sugestie, że akcja będzie toczyć się we współczesnych czasach i będzie osadzona w rzeczywistości, w przeciwieństwie do fantastycznego charakteru oryginalnych filmów. Możliwe, że świeże podejście do serii i obsadzenie Henry’ego Cavilla tchnie nowe życie w Nieśmiertelnego i zatrze złe wspomnienia po wcześniejszych odsłonach przygód szkockiego wojownika.

Data premiery nie została potwierdzona, ponieważ zdjęcia nie rozpoczną się w najbliższym czasie ze względu na strajk scenarzystów i aktorów. Fani muszą jeszcze uzbroić się w cierpliwość.

Czytaj więcej:Geralt jest równie ikoniczny co Batman, Superman i James Bond według Tomka Bagińskiego