Avatar 2 reprezentuje silne kobiety lepiej niż Marvel i DC według Jamesa Camerona

James Cameron, reżyser nadchodzącej kontynuacji Avatara, przyznaje, że sposób pokazania przez niego siły kobiet jest bardziej odkrywczy i przewyższa feministyczne kreacje Marvela i DC.

science fiction
Aleksandra Wosz 15 grudnia 2022
4
Źrodło fot. Avatar: Istota wody; James Cameron; 20th Century Studios; 2022
i

Avatar: Istota wody zdaniem reżysera ma wynieść kobiece postacie na wyższy poziom, którego nie mieliśmy jeszcze szansy zobaczyć. Już pierwszy Avatar z 2009 roku był wypełniony silnymi damskimi bohaterkami, które ukształtowały znaną nam historię. Neytiri, zagrana przez Zoe Saldanę podbiła ekrany i serca fanów swoją siłą oraz charakterem. James Cameron przyznaje, że w nadchodzących kontynuacjach pozycja jej oraz innych kobiecych postaci ma zostać jeszcze bardziej wzmocniona.

Neytiri zostaje matką, a w obliczu nadchodzącego niebezpieczeństwa musi bronić swoją rodzinę. Tak właśnie bohaterowie poprzedniej części wraz z bliskimi trafiają do klanu Metkayina, któremu współprzewodzi Ronal, grana przez Kate Winslet. Jest to nieustraszona liderka i wojowniczka, która walczy za swój lud, nosząc nienarodzone dziecko pod sercem. W wywiadzie dla Variety Cameron przyznaje, że w świecie kina posiadamy wiele feministycznych postaci, superbohaterek od Marvela czy DC, które walczą ze złem, ale żadna z nich nie jest postawiona w tak ciężkiej sytuacji, jak Neytiri i Ronal.

Wszyscy zawsze mówią o upodmiotowieniu kobiet. Ale co jest dużą częścią życia kobiety, której my, mężczyźni, nie doświadczamy? I pomyślałem, że jeśli naprawdę zamierzam zejść do króliczej nory, aby umocnić pozycję kobiet, to stworzę wojowniczkę, która walczy, będąc w szóstym miesiącu ciąży.

To się nie zdarza w naszym społeczeństwie — prawdopodobnie nie zdarzało się to od setek lat. Ale gwarantuję Wam, że w tamtych czasach kobiety musiały walczyć o przetrwanie, chronić swoje dzieci, i nie miało znaczenia, czy były w ciąży. A kobiety w ciąży są silniejsze niż my, jako kultura, przyznajemy. Pomyślałem: „Zlikwidujmy prawdziwe granice”. Wonder Woman i Kapitan Marvel, wszystkie inne niesamowite kobiety pojawiają się, ale nie są mamami i nie są w ciąży, gdy walczą ze złem.

Siła kobiet i pokazywanie jej na ekranach jest coraz powszechniejsze. Macierzyństwo Neytiri i Ronal na pewno się do tego przyłoży, a przy okazji sprawi, że świat Pandory stanie się bardziej realistyczny, pomimo tak wielu różnic dzielących go od świata realnego.

Avatar: Istota wody zadebiutuje w kinach już 16 grudnia 2022 roku.

Aleksandra Wosz

Aleksandra Wosz

Przygodę z profesjonalnym pisaniem rozpoczęła na Filmomaniaku w grudniu 2022 roku, gdzie zajmuje się newsami filmowo-serialowymi. Zapalona miłośniczka musicali, która przynajmniej raz do roku musi obejrzeć Hamiltona. Entuzjastka książek Dana Browna, serialu Biuro oraz The Umbrella Academy. A wszystko zaczęło się, gdy mała Ola z fascynacją podpatrywała, jak jej rodzice grają w pierwsze gry z serii Tomb Raider, czy „farmera” – szerzej znanego jako Harvest Moon. Dotarła do momentu, gdy zrozumiała, że ma szansę zasmakować milionów żyć dzięki różnym dziełom.

„Mówiąc tak, stanąłbym mu na drodze”. Russell Crowe nie czuł się mile widziany, gdy zaproponowano mu rolę we Władcy Pierścieni

„Mówiąc tak, stanąłbym mu na drodze”. Russell Crowe nie czuł się mile widziany, gdy zaproponowano mu rolę we Władcy Pierścieni

„To straszne”. Will Smith zdradził, że nienawidzi oglądać pierwszych odcinków Bajer z Bel-Air

„To straszne”. Will Smith zdradził, że nienawidzi oglądać pierwszych odcinków Bajer z Bel-Air

„Miałem szczęście, że udało mi się wrócić tej nocy”. Aktor z The Wire żałuje sposobu, w jaki przygotowywał się do roli. Sugeruje, że mógł przez to zginąć

„Miałem szczęście, że udało mi się wrócić tej nocy”. Aktor z The Wire żałuje sposobu, w jaki przygotowywał się do roli. Sugeruje, że mógł przez to zginąć

„Ja z kolei byłem jego klaunem”. James Caan był przerażony na planie Ojca chrzestnego, gdy myślał, że wkurzył Marlona Brando

„Ja z kolei byłem jego klaunem”. James Caan był przerażony na planie Ojca chrzestnego, gdy myślał, że wkurzył Marlona Brando

„Nie polubimy jej”. Historia Moniki w pierwszym odcinku Przyjaciół była dla stacji tak kontrowersyjna, że w ankiecie postać nazwano „ladacznicą”

„Nie polubimy jej”. Historia Moniki w pierwszym odcinku Przyjaciół była dla stacji tak kontrowersyjna, że w ankiecie postać nazwano „ladacznicą”