Geralt jest równie ikoniczny co Batman, Superman i James Bond według Tomka Bagińskiego

Producent wykonawczy Wiedźmina, Tomasz Bagiński, wytłumaczył zmianę odtwórcy tytułowej roli, porównując Geralta do największych symboli światowej popkultury.

fantasy
Kamil "grim_reaper" Kleszyk 16 sierpnia 2023
3
Źrodło fot. Nie czas umierać, Cary Joji Fukunaga, Metro-Goldwyn-Mayer, 2021 / Wiedźmin, Lauren Schmidt Hissrich, Netflix, 2019 / Batman v Superman: Świt sprawiedliwości, Zack Snyder, DC Entertainment, 2016
i

Wiedźmin Netfliksa nieustannie mierzy się z krytyką fanów prozy Andrzeja Sapkowskiego. Produkcja z sezonu na sezon traci widzów z powodu kontrowersyjnych wyborów twórców.

Na domiar złego z serią pożegnał się jej najjaśniejszy element – odtwórca tytułowej roli, Henry Cavill. Miejsce uwielbianego gwiazdora zajmie Liam Hemsworth i według producenta wykonawczego serialu, Tomka Bagińskiego, taka sytuacja nie jest niczym nowym w wielkich franczyzach.

Polski twórca wyjaśnił, że Wiedźmin osiągnął już poziom takich marek jak Superman, Batman czy James Bond, a tam zmiana aktora jest na porządku dziennym.

Henry był fantastycznym Geraltem, ale w historii popkultury mamy wielu aktorów, którzy wcielali się w tę samą postać, a sam bohater się zmieniał.

Najbardziej jestem zadowolony z tego, że serial powstał i stał się tak popularny. Wiedźmin wszedł już na ten poziom, na którym są Batman, Superman czy James Bond. Może liczyliśmy na to, że zobaczymy go w nowej odsłonie dopiero za kilka lat, ale stało się to teraz. I to nic nowego w przypadku ikonicznych bohaterów popkultury – tłumaczył w niedawnym wywiadzie dla Wyborczej (via CBR).

Dziennikarze zapytali też Bagińskiego, jak zareagował na wieść o odejściu Cavilla.

Po zdjęciach do trzeciego sezonu zrobiłem sobie pierwsze od czterech lat wakacje i się odciąłem. O sprawie dowiedziałem kilka dni przed oficjalnym komunikatem. Nie chcę wchodzić w to, jakie były powody tej decyzji, bo o wielu rzeczach dowiedziałem się post factum – zdradził.

Zmowa milczenia

Niestety, od ogłoszenia decyzji minęło już wiele miesięcy, a obie strony w dalszym ciągu nie poinformowały, co stało za tak zaskakującym dla wielu fanów Cavilla krokiem. Spekuluje się, że brytyjski aktor nie mógł dojść do porozumienia z showrunnerami serialu z powodu różnych wizji na przedstawienie historii. Gwiazdor wielokrotnie podkreślał swoje umiłowanie do materiału źródłowego, do którego twórcy mają – delikatnie mówiąc – dosyć luźne podejście.

Najtrudniejszą częścią było dla mnie znalezienie równowagi między wizją showrunnerów a moją miłością do książek oraz próbą sprowadzenia Geralta do wizji showrunnerów. Wszystkie moje prośby dotyczyły po prostu bycia wiernym materiałowi źródłowemu – mówił w jednym z wywiadów Cavill.

Jak wytłumaczą zmianę aktorów?

Niestety, na razie nie otrzymaliśmy konkretnych informacji, w jaki sposób serial wytłumaczy zmianę aktorów. Niemniej jednak wiele wskazuje na to, że showrunnerzy wykorzystają motyw z Pani Jeziora, w której mogliśmy poznać losy Geralta, Yennefer oraz Ciri z perspektywy osób żyjących w przyszłości, a ich historia była tylko legendą przez każdego zapamiętaną w inny sposób.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Kamil "grim_reaper" Kleszyk

Kamil "grim_reaper" Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

„Nie rozumiem humoru”. Clint Eastwood odmówił zagrania w jednej z najbardziej legendarnych sag akcji

„Nie rozumiem humoru”. Clint Eastwood odmówił zagrania w jednej z najbardziej legendarnych sag akcji

Terminator Zero - czy będzie 2. sezon serialu Netflixa?

Terminator Zero - czy będzie 2. sezon serialu Netflixa?

Najbardziej kontrowersyjny film Kevina Smitha po latach niedostępności znów będzie można obejrzeć. Reżyser ma wielkie plany w związku z Dogmą

Najbardziej kontrowersyjny film Kevina Smitha po latach niedostępności znów będzie można obejrzeć. Reżyser ma wielkie plany w związku z Dogmą

Chłopiec i czapla wylądował na Netflixie. Nagrodzone Oscarem arcydzieło Studia Ghibli można już obejrzeć w streamingu

Chłopiec i czapla wylądował na Netflixie. Nagrodzone Oscarem arcydzieło Studia Ghibli można już obejrzeć w streamingu

„Chroniłeś mnie”. Cote de Pablo była w stanie przetrwać scenę miłosną w NCIS tylko dzięki Michaelowi Weatherly'emu i podziękowała mu 19 lat później

„Chroniłeś mnie”. Cote de Pablo była w stanie przetrwać scenę miłosną w NCIS tylko dzięki Michaelowi Weatherly'emu i podziękowała mu 19 lat później