Nowy serial Tima Burtona w zapowiedzi od Netflixa

Podczas Geeked Week 2022 wreszcie pokazano, jak prezentuje się Wednesday Addams w nadchodzącym serialu od Tima Burtona. Zobaczcie, jak wygląda Jenna Ortega w roli córki Morticii i Gomeza Addamsów.

horror
Edyta Jastrzębska 7 czerwca 2022

Źródło: YouTube / Netflix

Kariera Jenny Ortegi wygląda coraz ciekawiej. Najpierw przebojowe You, później Krzyk, a teraz rola kultowej postaci Wednesday Addams, w którą wcieli się w serialu króla groteski, Tima Burtona. Nowa produkcja Netflixa wzbudza coraz większe zainteresowanie w imię zasady apetyt rośnie w miarę jedzenia. Systematycznie ujawniano kolejne elementy serialu, aż w końcu wczoraj pokazano tytułową bohaterkę w pełnej krasie.

Karty podarunkowe do Netflixa kupisz tutaj

Najnowszą zapowiedź możecie obejrzeć poniżej:

Stworzona przez Charlesa Addamsa Rodzina Addamsów opowiada o dziwacznym, arystokratycznym klanie z obsesją na punkcie makabry i całkowitym brakiem obaw o to, jak inni ich odbierają. Marka zyskała ogromną popularność i doczekała się najpierw sitcomu, który nadał rodzince jeszcze więcej charakteru, a później wielu innych produkcji aktorskich oraz animowanych.

W sitcomie córka Gomeza i Morticii, Wednesday, została przedstawiona jako najsłodsza z rodziny. Jednak późniejsze produkcje o rodzinie Addamsów zmieniły ją w morderczą i sadystyczną dziewczynkę, a dzięki wcielającej się w nią Christinie Ricci zamieniła się w ulubienicę widzów.

W Wednesday tytułowa bohaterka zjawia się w szkole z internatem, Nevermore Academy, gdzie rozwija parapsychiczne moce i zgłębia nadprzyrodzony szał zabijania związany z historią jej własnej rodziny. Poza Ortegą w serialu wystąpią m.in.: Catherine Zeta-Jones (Morticia), Victor Dorobantu (Rączka), Isaac Ordonez (Pugsley), George Burcea (Lurch), Luis Guzmán (Gomez), a w ramach ukłonu dla filmów z lat 90. w produkcji zobaczymy także Christinę Ricci w nieznanej roli.

Niestety nie ujawniono jeszcze daty premiery serialu.

Edyta Jastrzębska

Edyta Jastrzębska

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.

„Nie mogę się poddać, inaczej utonę”. Robert De Niro szczerze opowiada o trudnościach, jakie niesie ze sobą granie w serialu Netflixa

„Nie mogę się poddać, inaczej utonę”. Robert De Niro szczerze opowiada o trudnościach, jakie niesie ze sobą granie w serialu Netflixa

To ostatnia szansa, żeby obejrzeć na Max genialny serial o dysfunkcyjnej rodzinie. Shameless wkrótce zniknie z platformy

To ostatnia szansa, żeby obejrzeć na Max genialny serial o dysfunkcyjnej rodzinie. Shameless wkrótce zniknie z platformy

„Cały czas nabijałem się z niej z powodu jej cebulowego oddechu”. Matt Damon i zabawna anegdota, którą opowiada o gwieździe Marvela

„Cały czas nabijałem się z niej z powodu jej cebulowego oddechu”. Matt Damon i zabawna anegdota, którą opowiada o gwieździe Marvela

Czy 100 dni do matury będzie na Netflixie? Streamingowa przyszłość filmu komediowego spod szyldu Ekipy z polskimi gwiazdami i influencerami

Czy 100 dni do matury będzie na Netflixie? Streamingowa przyszłość filmu komediowego spod szyldu Ekipy z polskimi gwiazdami i influencerami

Listy do M. Pożegnania i powroty - ile trwa najnowsza odsłona hitowej serii z Maciejem Stuhrem i Piotrem Adamczykiem, która na walentynki zadebiutowała na Max?

Listy do M. Pożegnania i powroty - ile trwa najnowsza odsłona hitowej serii z Maciejem Stuhrem i Piotrem Adamczykiem, która na walentynki zadebiutowała na Max?