Warner Bros. ma problem z J.J. Abramsem

Jeszcze w 2019 roku Warner Bros. podpisało umowę z wytwórnią J.J. Abramsa, Bad Robot. Na jej podstawie znany reżyser miał dostarczyć ekskluzywne seriale dla HBO i HBO Max, a jednym z nich ma być Demimonde. Na razie końca prac nie widać i mimo osobistego nadzorowania pilotowego odcinka przez Abramsa, to serial już zdążył zmienić showrunnerów.

J.J. Abrams ma problem z wywiązaniem się ze zobowiązań

Coraz większej liczby projektów podejmuje się wytwórnia Abramsa, Bad Robot, z czego najwięcej ma trafić do HBO Max. Poza wspomnianym Demimonde reżyser pracuje również nad serialem animowanym dla dorosłych w uniwersum Batmana oraz nad Subject to change. Oba widowiska mają być oryginalnymi pomysłami J.J. Abramsa, ale nie jest to koniec listy produkcji, którymi zajmuje się Bad Robot.

Powiązane:Ten detal z Przebudzenia Mocy pokazuje, że Kylo Ren był bezwzględniejszy od Dartha Vadera

Wytwórnia podjęła się również stworzenia produkcji dla Netflixa o legendarnym zespole rockowym U2, a dla Apple serialu Presumed Innocent. Wracając do HBO, Abrams ma jeszcze stworzyć dramat kryminalny pod tytułem Duster i wraz ze swoją żoną, Katie McGrath, dwa kolejne show w uniwersum DC Comics – Constantine’a oraz Madame X.

Według źródeł The Hollywood Reporter Warner Bros. zapoznało się ze skryptem Constantine'a i z pilotem Madame X, co daje nadzieje na rychłe pojawienie się tego drugiego.

Dyrektor generalny Warner Bros. Discovery, David Zaslav, jest coraz bardziej zniecierpliwiony brakiem większych postępów J.J. Abramsa oraz jego wytwórni. Dużo projektów naraz ewidentnie sprawia problemy Bad Robot, ale mimo to firma chce dodatkowo wejść na rynek podcastów i gamingu. Zarówno Warner Bros., jak i Bad Robot, odmówiły komentarza dla THR w tej sprawie.

Czytaj więcej:Batman: Caped Crusader jednak powstanie; serial przejął Amazon