Tom Hanks wyrzucił aktora z serialu Kompania braci. Powód był naprawdę dziwny

Po tym, jak Tom Hanks odrzucił kandydaturę jednego z aktorów do serialu Kompania braci, nieświadomie zapoczątkował w jego życiu niesamowitą ścieżkę kariery.

news
Kamil "grim_reaper" Kleszyk 16 września 2023
4
Źrodło fot. Kompania braci, Steven Spielberg, HBO, 2001
i

W 2001 roku na HBO zadebiutowała Kompania braci, jedna z najlepszych produkcji traktujących o II wojnie światowej. Serial stworzony przez Stevena Spielberga i Toma Hanksa miał w swojej obsadzie kilka znanych wówczas twarzy, a kolejnym otworzył drzwi do wielkiej kariery w Hollywood. Wśród nich ostatecznie zabrakło młodego, aspirującego aktora, Connora Ratliffa.

Kiedy HBO prowadziło casting do Kompanii braci, Ratliff dopiero zaczynał karierę w branży. Po przesłuchaniu (w którym nie uczestniczył Hanks) aktor dowiedział się, że dostał angaż. Mimo iż była to niewielka rólka (Ratliff miał wcielić się w szeregowego Zielińskiego, sanitariusza majora Wintersa portretowanego przez Damiana Lewisa), w udziale w tak ogromnej produkcji upatrywał szansy na zbudowanie własnej marki.

Tom Hanks wyrzucił aktora z serialu Kompania braci. Powód był naprawdę dziwny - ilustracja #1
Na zdjęciu: Connor Ratliff / źródło: YouTube, Late Night with Seth Meyers, 2022.

„Martwe oczy”

Entuzjazm aktora nie trwał zbyt długo. Chwilę przed rozpoczęciem zdjęć do serialu Ratliff otrzymał od swojego agenta telefon z prośbą o stawienie się na jeszcze jedno przesłuchanie, ponieważ Tom Hanks widział jego nagranie i uznał, że ma „martwe oczy”.

Po przybyciu do Londynu artysta wystąpił przed legendarnym aktorem. Niestety, Ratliff nie zdołał przekonać do siebie Hanksa i ostatecznie nie otrzymał angażu, a jego miejsce zajął Adam Sims.

Był to ogromny cios dla stawiającego wówczas pierwsze kroki w branży aktora. Cios, który – jak się później okazało – zmienił całe jego życie.

Nie ma tego złego…

Po tej porażce mężczyzna postanowił zrobić sobie przerwę od aktorstwa. Zamiast tego zaczął spełniać się w komedii improwizowanej. Stał się jedną z czołowych gwiazd nowojorskiej skeczowej grupy komediowej Upright Citizen's Brigade (via Collider). Następnie zaczął występować w talk show The Chris Gethard Show.

Ratliff sportretował też kilka drugoplanowych bohaterów w takich produkcjach jak Wspaniała pani Maisel czy Czarna lista. Miał nawet okazję wystąpić jako twórca Gwiezdnych wojen, George Lucas, w The George Lucas Talk Show.

Jednakże największym osiągnięciem Ratliffa był hitowy podcast o znamienitej nazwie Dead Eyes, czyli w tłumaczeniu: martwe oczy. Artysta skupił się w nim nie tylko na wpływie odrzucenia przez Hanksa na jego karierę, ale także badał, w jaki sposób takie wydarzenia mogą sprzyjać kreatywnym możliwościom. Seria szybko zdobyła uznanie publiki, co skutkowało wieloma wyróżnieniami, w tym miejscem na liście najlepszych podcastów 2020 roku magazynu Time. Rok później na podobnej liście umieściła go redakcja Esquire.

Oczyszczające spotkanie

Wisienką na torcie okazał się specjalny odcinek Dead Eyes z 10 marca 2022 roku, w którym Ratliff stanął oko w oko z Tomem Hanksem, osobą, której zawdzięczał swoją słodko-gorzką historię.

Chociaż hollywoodzki gwiazdor przyznał, że słabo pamięta tamten casting, przeprosił swojego rozmówcę za tamtą sytuację. Mało tego, Hanks wyjawił, że go „zmroziło”, gdy dowiedział się, że jego decyzja wywarła taki wpływ na życie Ratliffa.

Naprawdę mnie zmroziło. Moje tętno gwałtownie wzrosło i powiedziałem: „Zrobiłem… Zrobiłem co? Co zrobiłem?”. W głębi duszy, czymkolwiek był ten casting do Kompanii braci… Jestem pewien, że powiedziałem: „Nie znam człowieka, ten facet ma martwe oczy”. Mógłbym powiedzieć: „Ma zbyt jasne włosy; jest za wysoki, a adiutant nie może być wyższy od kapitana Wintersa”. Mógłbym powiedzieć: „Jest za niski i drobny”.

Mógłbym powiedzieć dowolną z tych rzeczy i byłoby to prawda. Komukolwiek, kto przekazał ci to, co zostało powiedziane z taką autentycznością, powinien mieć połamane nogi, bo to… To jest niedozwolone. Tam nie można cytować tego typu słów – wyjawił w tłumaczył Hanks.

W trakcie tej rozmowy Ratliff wyjął swoje stare zdjęcie i pokazał je Hanksowi. Widząc je, aktor stwierdził: „To nie są martwe oczy. Czy mogę to teraz powiedzieć na podstawie tego zdjęcia?”.

Finalnie spotkanie, które mogło być naprawdę niezręczne, stało się dla obu panów niezwykle oczyszczające.

Kamil "grim_reaper" Kleszyk

Kamil "grim_reaper" Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

„Dało mi to nauczkę”. Denzel Washington już nigdy nie powtórzy tej jednej rzeczy, którą zrobił na planie filmu z lat 80

„Dało mi to nauczkę”. Denzel Washington już nigdy nie powtórzy tej jednej rzeczy, którą zrobił na planie filmu z lat 80

Yellowstone - czy 6. sezon powstanie? Oto co wiadomo o przyszłości serialu

Yellowstone - czy 6. sezon powstanie? Oto co wiadomo o przyszłości serialu

Ocet jabłkowy Netflixa na pierwszym zwiastunie. Serial o imperium wellness zbudowanym na kłamstwie może być nowym hitem giganta streamingu

Ocet jabłkowy Netflixa na pierwszym zwiastunie. Serial o imperium wellness zbudowanym na kłamstwie może być nowym hitem giganta streamingu

„Muszę tego słuchać od tego gnojka”. Marlon Brando nie mógł znieść krytyki na planie filmu Francisa Forda Coppoli, przez co obraził innego aktora

„Muszę tego słuchać od tego gnojka”. Marlon Brando nie mógł znieść krytyki na planie filmu Francisa Forda Coppoli, przez co obraził innego aktora

„Ja z kolei byłem jego klaunem”. James Caan był przerażony na planie Ojca chrzestnego, gdy myślał, że wkurzył Marlona Brando

„Ja z kolei byłem jego klaunem”. James Caan był przerażony na planie Ojca chrzestnego, gdy myślał, że wkurzył Marlona Brando