Czy Harrison Ford przeczuwał, że Star Wars będzie hitem? „To baśń”

Jedną z najbardziej znanych ról Harrisona Forda jest kreacja Hana Solo w Gwiezdnych wojnach. Aktor wyjawił, czy spodziewał się, że dzieło George'a Lucasa osiągnie tak ogromny sukces.

science fiction
Pamela Jakiel 26 czerwca 2023
1
Źrodło fot. Gwiezdne wojny: część IV - Nowa nadzieja, George Lucas, Lucasfilm, 1977.
i

Harrison Ford to aktor, który przez lata działalności w przemyśle filmowym zyskał niesłychaną sympatię widzów. Obok kultowej roli archeologa Indiany Jonesa gwiazdor ma na koncie drugą świetną kreację, z którą jest najsilniej kojarzony. Mowa oczywiście o postaci przemytnika, Hanie Solo, w którego artysta wcielił się w oryginalnej trylogii Gwiezdnych wojen.

Saga George’a Lucasa zapoczątkowała jedną z najpopularniejszych i najbardziej dochodowych franczyz. Uniwersum Star Wars ma na całym świecie rzesze wiernych fanów, a świat zapoczątkowany w 1977 roku wciąż rozwijany jest za sprawą nowych filmowych projektów i seriali. W jednym z ostatnich wywiadów Harrison Ford zdradził, czy spodziewał się, że Gwiezdne wojny odniosą tak spektakularny sukces.

Czy przeczuwałem, że to będą udane filmy? Tak – w przeciwnym razie od razu bym uciekł (śmiech). Brytyjska ekipa realizująca pierwszy film mogła uważać to za dziwne. Pewnie myśleli: „Co tu się wyprawia?". Wiesz, mieliśmy mierzącego siedem stóp człowieka w psim stroju. Była też piękna księżniczka, mądry stary wojownik i niedoświadczony młodzieniec. A także ja, cwaniaczek – wiem, jaką rolę grałem (śmiech). To była frajda!

Pomyślałem, że jest to baśń. Tego rodzaju opowieści zawsze odnosiły ogromny sukces, niezależnie od tego, czy mówimy o historii napisanej, czy sfilmowanej – wyznał w rozmowie z Inquirer.

Okazuje się więc, że aktor od samego początku był pewien sukcesu Gwiezdnych wojen, a jego wypowiedź wydaje się doskonale tłumaczyć fenomen dzieła Lucasa. Choć akcja rozgrywa się w odległej galaktyce i jest opowieścią z rodzaju science fiction, to sama historia w istocie przypomina baśń.

Co jednak ciekawe, w tej samej rozmowie Harrison Ford wyznał, że na wczesnym etapie kariery nie liczyło się dla niego, czy saga osiągnie wielki sukces i czy zmieni historię kina. Dla niego najważniejszy był fakt, iż dzieło Lucasa zmieniło jego własne życie, dając możliwości, o których wcześniej nawet nie śmiał marzyć.

Przypomnijmy, że wszystkie filmy oraz seriale osadzone w uniwersum Gwiezdnych wojen znajdziecie na platformie Disney+.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Pamela Jakiel

Pamela Jakiel

Filmoznawczyni, absolwentka MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jej praca magisterska dotyczyła nowej duchowości w kinie współczesnym. Redaktorka serwisu Filmomaniak od kwietnia 2023 roku, wspiera redaktora prowadzącego i szefową wszystkich newsmanów. Wcześniej pisała do naEkranie. Jeśli po raz setny nie ogląda Dziewiątych wrót, to po raz pierwszy czyta książki Therese Bohman i Donny Tartt. Woli gnozę od grozy, dramaty od horrorów, Junga od Freuda. W muzeach tropi obrazy symbolistów. Biega długie dystanse, jeszcze dłuższe pokonuje gravelem. Uwielbia jamniki.

„Dało mi to nauczkę”. Denzel Washington już nigdy nie powtórzy tej jednej rzeczy, którą zrobił na planie filmu z lat 80

„Dało mi to nauczkę”. Denzel Washington już nigdy nie powtórzy tej jednej rzeczy, którą zrobił na planie filmu z lat 80

„Nie mogę błagać mężczyzny w telewizji”. Ellen Pompeo była tak zawstydzona kręcąc tę ikoniczną scenę z Grey’s Anatomy, że podczas niej naprawdę płakała

„Nie mogę błagać mężczyzny w telewizji”. Ellen Pompeo była tak zawstydzona kręcąc tę ikoniczną scenę z Grey’s Anatomy, że podczas niej naprawdę płakała

„Miałem wiele obaw co do narracji”. Harrison Ford nazwał pracę nad Blade Runnerem „koszmarem”

„Miałem wiele obaw co do narracji”. Harrison Ford nazwał pracę nad Blade Runnerem „koszmarem”

„Nie, dziękuję”. The Walking Dead byłoby zrujnowane, gdyby nie ta jedna decyzja, która ocaliła serial

„Nie, dziękuję”. The Walking Dead byłoby zrujnowane, gdyby nie ta jedna decyzja, która ocaliła serial

„Muszę tego słuchać od tego gnojka”. Marlon Brando nie mógł znieść krytyki na planie filmu Francisa Forda Coppoli, przez co obraził innego aktora

„Muszę tego słuchać od tego gnojka”. Marlon Brando nie mógł znieść krytyki na planie filmu Francisa Forda Coppoli, przez co obraził innego aktora