Gwiazda Harry’ego Pottera jest otwarta na powrót, ale pod pewnymi warunkami
Minęło 12 lat od premiery ostatniego filmu o Harrym Potterze, a w sieci wciąż trwa dyskusja na temat powrotu oryginalnej obsady do tego uniwersum. Aktor wcielający się w Rona Weasleya wyznał, że mógłby wrócić do franczyzy, ale pod pewnymi warunkami.

W ostatnim czasie w świecie Harry’ego Pottera wiele się wydarzyło. Na początku ubiegłego roku na platformie HBO Max mogliśmy obejrzeć program z okazji dwudziestej rocznicy serii filmów – Harry Pottter – 20. rocznica: Powrót do Hogwartu. Dodatkowo Warner Bros. przymierzało się do ekranizacji sztuki teatralnej J.K Rowling, czyli Harry’ego Pottera i przeklętego dziecka. Ostatecznie autorka książek nie wyraziła zainteresowania projektem.
Jednak to i tak nie przeszkodziło fanom w spekulowaniu na temat powrotu starej obsady do uniwersum. Na ten temat wypowiedział się Rupert Grint, grający Rona Wesley’a. Aktor dał nadzieję fanom franczyzy na swój powrót do roli, o ile zostaną spełnione dwa warunki.
W wywiadzie dla This Morning Grint wyznał, że jest otwarty na powrót do świata Harry’ego Pottera, pomimo tego że wcześniej na te same pytania reagował z zawahaniem. Jednak wiemy, że sprawa nie jest taka prosta, bo artysta przyznał, iż jest to uzależnione od tego, czy reszta obsady powróci razem z nim i czy stanie się to we właściwym momencie.
Tak, myślę, że gdyby czas był odpowiedni i wszyscy powróciliby, to zdecydowanie wróciłbym do tego. To ważna dla mnie postać. W pewnym sensie dorastałem z nim i staliśmy się tą samą osobą. W stosunku do niego jestem bardzo opiekuńczy.
Przypomnijmy, że w wywiadzie z 2022 roku Daniel Radcliffe wypowiedział się na temat planów ponownego wcielenia się w tytułowego Harry’ego Pottera. Aktor poinformował, że nie wyklucza tej opcji, ale potrzebuje na to więcej czasu.
Ponadto warto dodać, że powrót wszystkich gwiazd do franczyzy może być trudny, także z powodu kontrowersji wokół autorki serii powieści o Harrym Potterze. J.K Rowling spotkała się z ogromną krytyką za umieszczenie na Twitterze wypowiedzi, które zostały uznane za transfobiczne. To zdecydowanie nie spodobało się Emmie Watson, która wcieliła się w Hermionę Granger, o czym więcej przeczytacie tutaj.
Pomimo tego, że kontynuacja serii o czarodziejach z Hogwartu stanęła pod znakiem zapytania, Warner Bros. wyraziło chęć stworzenia serialu o Harrym Potterze. Poza tym istnieje także możliwość, że Rowling zmieni zdanie na temat ekranizacji Harry’ego Pottera i przeklętego dziecka po porażce spin-offu Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledore’a.
Jak się okazuje fani, daremnie mogą oczekiwać kontynuacji Harry’ego Pottera i powrotu całej obsady, ale jak wiemy, nadzieja umiera ostatnia i warto trzymać się tej myśli.
Może cię zainteresować:
- Kolejna gwiazda Harry'ego Pottera staje w obronie J.K. Rowling
- Czy Harry Potter i jego świat jest do uratowania? Warto pamiętać o 7 rzeczach
- J.K. Rowling tłumaczy, dlaczego zabrakło jej w Harry Potter: Return to Hogwarts
Zapraszamy was na nasz kanał na YouTube - tvfilmy, który jest poświęcony zagadnieniom związanym z filmami i serialami. Znajdziecie tam liczne ciekawostki, fakty, historie z planu i opinie.