Nigdy nie widziałeś Władcy Pierścieni w takim wydaniu: „Zamknij się, Frodo!”

W 2001 roku na ekranach kin zadebiutował film Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia. Widowisko oparte na legendarnej prozie J.R.R. Tolkiena okazało się wielkim hitem i dało początek całej trylogii filmów, które po dziś dzień uznawane są za wzór dla wielu twórców.

Powiązane:Gdzie obejrzeć The Ministry of Ungentlemanly Warfare? Czy film z Henrym Cavillem będzie w polskich kinach?

Czy jednak seria odniosłaby taki sam sukces, gdyby za kamerą znalazł się ktoś inny aniżeli Peter Jackson? Tego co prawda już się nie dowiemy, ale za sprawą jednego z fanów franczyzy możemy się przekonać, jak wyglądałyby przygody mieszkańców Śródziemia, gdyby stworzył je na przykład Guy Ritchie, w znanym dla siebie gangsterskim stylu.

Na filmiku udostępnionym na TikToku twórca o pseudonimie scheifferbates wciela się m.in. we Frodo, Gandalfa, a także Elronda. Różnica jednak polega na tym, że kwestie bohaterów okraszone zostały soczystymi przekleństwami.

• Efekty możecie zobaczyć (a co ważne – usłyszeć) tutaj.

Trzeba przyznać, że pomysł tiktokera, by przedstawić szlachetnych bohaterów jako zbirów Guya Ritchiego jest naprawdę interesujący i zabawny. A Waszym zdaniem jak wypada ta fanowska przeróbka Władcy Pierścieni? Czy chcielibyście zobaczyć taki film na wielkim ekranie? Dajcie znać w komentarzach.

Na koniec przypomnijmy, że w lutym tego roku studio Warner Bros. Pictures potwierdziło, że powstanie nowa seria filmów osadzonych w uniwersum Władcy Pierścieni. Na ten moment nie są jednak znane dokładniejsze szczegóły przedsięwzięcia.

Nim doczekamy się nowych, pełnometrażowych widowisk, warto przypomnieć sobie kultową trylogię Petera Jacksona. Tą możecie obejrzeć na Amazon Prime Video.

Czytaj więcej:Najlepsze filmy na Amazon Prime Video 2023, nasze top 12

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!