Netflix zrezygnował z filmu Masters of the Universe. W projekt ponoć zainwestowano już 30 mln dolarów

Aktorska adaptacja przygód He-Mana została porzucona, pomimo zainwestowania w nią sporych pieniędzy.

fantasy
Patrycja Otfinowska 19 lipca 2023
2
Źrodło fot. He-Man i Władcy Wszechświata, Richard Fontana, Filmation Associates, 1983.
i

Netflix nie będzie już pracował nad Masters of the Universe, aktorskim filmem akcji o He-Manie i innych popularnych zabawkach firmy Mattel, choć w projekt zainwestowano ok. 30 milionów dolarów i wybrano odtwórcę głównej roli – Kyle’a Allena. Obraz miał być wyreżyserowany przez Adama i Aarona Nee.

Początki drogi aktorskiego He-Mana sięgają 2007 roku. Różne studia podejmowały się ekranizacji przygód wojownika, w tym Warner Bros. i Sony Pictures, które ostatecznie sprzedało prawa do produkcji Netfliksowi. Rzecznik firmy Mattel potwierdził, że projekt Masters of the Universe nie jest już związany z Netfliksem, ale nie przedstawił żadnych dodatkowych informacji, a rzecznik Netfliksa również nie odniósł się do sprawy.

Produkcja najnowszej adaptacji miała ruszyć w lutym tego roku. Jednak w związku ze stratami na giełdzie, Netflix musiał zrewidować swoje cele na nadchodzące miesiące. W związku z tym projekt Masters of the Universe mógł okazać się zbyt kosztowny dla giganta streamingowego. Źródła Variety poinformowały, że Netflix podobno był podekscytowany współpracą z duetem filmowców, Adamem i Aaronem Nee, ale nie udało się im dojść do kompromisu.

Na ten moment Mattel poszukuje nowego nabywcy projektu. Kierownictwo pokłada nadzieje w Barbie, której weekend otwarcia może wzmocnić pozycję firmy w znalezieniu nowej wytwórni do współpracy przy Masters of the Universe.

Akcja Masters of the Universe rozgrywa się na planecie Eternia i skupia się głównie na konflikcie między He-Manem, blond bogiem, a jego odwiecznym wrogiem, przebiegłym Szkieletorem. Bohaterowie spotkali się po raz pierwszy w popularnym serialu animowanym z lat 80.

Niestety, mimo że bracia Nee byli zafascynowani możliwością zekranizowania jednej z najważniejszych dla nich animacji z dzieciństwa, na ten moment nie będą mogli zrealizować swojego marzenia. He-Man i She-Ra nie pojawią się w najbliższym czasie na ekranach.

Patrycja Otfinowska

Patrycja Otfinowska

Przygodę z profesjonalnym pisaniem rozpoczęła w czerwcu 2023 na Filmomaniaku, gdzie zajmuje się newsami ze świata kina; wcześniej pisała opowiadania o swoich ulubionych książkowych bohaterach. Z wykształcenia nauczyciel języka polskiego, jednak nauczanie przegrało z jej miłością do filmów i seriali. Nie boi się żadnego gatunku: równie chętnie zobaczy po raz setny Tokio Drift, co wybierze się w ciemno do kina na niszowy film. Niezdrowo zafascynowana Wiedźminem i gdy tylko może, po raz kolejny przechodzi Zabójców królów. Czyta książki w ilościach hurtowych, twierdząc, że z każdej potrafi wyciągnąć jakąś głęboką myśl. Gdy już oderwie się od monitora, zabiera drona na spacery i robi zdjęcia okolicy.

Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw

Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw

„Jestem kretynem”. Paul Wesley już zawsze będzie żałować zrobienia tej jednej rzeczy w Pamiętnikach wampirów

„Jestem kretynem”. Paul Wesley już zawsze będzie żałować zrobienia tej jednej rzeczy w Pamiętnikach wampirów

„Nigdy więcej nie będziemy mówić o tej sprawie”. Matt Groening uznał ten odcinek Simpsonów za „pomyłkę” i wyparł się go

„Nigdy więcej nie będziemy mówić o tej sprawie”. Matt Groening uznał ten odcinek Simpsonów za „pomyłkę” i wyparł się go

„Nigdy więcej nie będę chciał zrobić takiego filmu”. Tom Cruise niemal od 40 lat żałuje, że zagrał w tej klapie fantasy

„Nigdy więcej nie będę chciał zrobić takiego filmu”. Tom Cruise niemal od 40 lat żałuje, że zagrał w tej klapie fantasy

Terminator Zero - czy będzie 2. sezon serialu Netflixa?

Terminator Zero - czy będzie 2. sezon serialu Netflixa?