filmomaniak.pl NEWSROOM Najlepsze i najgorsze filmy i seriale 4 fazy Marvela Najlepsze i najgorsze filmy i seriale 4 fazy Marvela Czwarta faza Marvel Cinematic Universe już za nami, a niedługo zacznie się nowy rozdział kinowego Marvela. Czas podsumować, które seriale i filmy wypadły w mijających miesiącach najlepiej, a które najgorzej. science fictionZbigniew Woźnicki 31 grudnia 2022 9 Źrodło fot. She-Hulk, twórczyni: Jessica Bao, Disney 2022; Spider-man: Bez drogi do domu, reżyseria: Jon Watts, Disney 2022i Mimo że fani Marvela są dosyć wierni kinowemu uniwersum i starają się konsumować wszystkie produkcje, to raczej każdy się zgodzi, że zakończona już czwarta faza nie do końca spełniła oczekiwania. Dużo produkcji zbierało dosyć mierne oceny, a i widać było pogorszenie jakości – między innymi efektów specjalnych. Powiązane:Marvel chronologicznie - jak oglądać filmy i seriale po kolei Można jednak znaleźć udane produkcje, które zdecydowanie wyróżniają się grą aktorską, a także przedstawionym światem oraz historią. One pojawią się pod koniec zestawienia. Rozpoczniemy bowiem od złych wiadomości, czyli filmów i seriali będących przykładami, dlaczego w świadomości fanów omawiana faza Marvel Cinematic Universe okazała się kompletnym niewypałem. Disney+ kupisz tutaj HBO Max kupisz tutaj Może Cię też zainteresować: Spider-Man: No Way Home przypomniał mi, za co kocham Człowieka PająkaGuardians 3, Indiana 5, Transfomers, Diuna 2 – w 2023 wrócę do kinaFilmowy Marvel powinien mieć koniec. Oto kilka sposobów na pożegnanie Mecenas She-Hulk (She-Hulk: Attorney at Law)Mecenas She-Hulk; Jessica Gao; Disney+; 2022 Serial wprowadzający She-Hulk do filmowego uniwersum Marvela zmylił swoim pierwszym epizodem, który można było jeszcze ocenić pozytywnie. Poznaliśmy główną bohaterkę i prawdopodobny wątek pogodzenia się z nowymi mocami. Szybko jednak okazało się, że otrzymaliśmy słaby serial bez ładu i składu, gdzie kolejne wątki nie trzymają się kupy, a wprowadzone postacie ani nie bawią, ani nie interesują. Całkowicie zmarnowany potencjał, a komedii w tym zero. Więcej o serialu Mecenas She-HulkCzarna Wdowa (Black Widow)Czarna Wdowa; reż. Cate Shortland; Walt Disney Studios Motion Pictures; 2021 Czarna Wdowa miała pokazać, co działo się z Nataszą Romanoff przed Avengers: Endgame. Film spełnił swoje zadanie, ale styl pozostawił wiele do życzenia. Kulały zwłaszcza dialogi, którym brakowało emocji w kluczowych momentach, a także koślawe efekty specjalne, co wydaje się motywem przewodnim dużej części produkcji czwartej fazy. Fabuła także mogła wyglądać lepiej. Znowu tajemnicza organizacja, która kontroluje ogromną liczbę wydarzeń na świecie. Tylko dlaczego była dziwnie nieaktywna przez te wszystkie lata? Więcej o filmie Czarna WdowaThor: Miłość i grom (Thor: Love and Thunder)Thor: Miłość i grom; reż. Taika Waititi; Walt Disney Studios Motion Pictures; 2022 Co za dużo Taiki Waititiego, to niezdrowo. Reżyser ma swój specyficzny styl produkcji i wydaje się, że nie chce lub nie umie wyjść poza jego ramy. W Thorze: Miłości i gromie otrzymaliśmy jeszcze więcej klimatu, który może działał w Ragnaroku, ale nie można przesadzać. Produkcja ma ciekawe postacie oraz historie, ale wszystko wydaje się przysłaniać wymuszony humor, który widocznie musiał się tam znaleźć. Niczym zbyt intensywny sos w kebabie, tak i tutaj jedna rzecz zabija cały smak. Więcej o filmie Thor: Miłość i gromCzarna Pantera: Wakanda w moim sercu (Black Panther: Wakanda Forever)Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu; reż. Ryan Coogler; Walt Disney Studios Motion Pictures; 2022 Druga Czarna Pantera zamknęła czwartą fazę i chyba można przyznać, że film wyszedł taki, jak w oczach wielu fanów cała czwarta odsłona Marvel Cinematic Universe. Średnie CGI zostało połączone ze średnią historią, która momentami jest spłycona lub kompletnie bez sensu. Ewidentnie twórcy także bali się pójść w stronę odważniejszej opowieści, co ostatecznie poskutkowało kolejną fabułą z czarno-białą moralnością. Wydaje się, że na każdym polu można było zrobić coś lepiej, możemy też odczuć zdecydowany spadek jakości w porównaniu z pierwszą Czarną Panterą. Więcej o filmie Czarna Pantera: Wakanda w moim sercuDoktor Strange w multiwersum obłędu (Doctor Strange in the Multiverse of Madness)Doktor Strange w multiwersum obłędu; reż. Sam Raimi; Walt Disney Studios Motion Pictures; 2022 Być może celowo, a być może przypadkowo marketing produkcji sprawił, że przypięto jej łatkę „horroru Marvela”. Prawda okazała się inna i otrzymaliśmy po prostu kolejny film ze stajni MCU, ale ze szczyptą magii Sama Raimiego. Tej magii nie wystarczyło jednak na zbyt wiele i cała produkcja wyszła chaotycznie, a efekty specjalne miejscami nie powalały, co już raczej nikogo nie dziwi. Najgorsze jest jednak to, że trzeba znać kilka innych filmów i seriali Marvela, żeby w pełni zrozumieć Multiwersum obłędu. Jest to niebezpieczny trend zmuszający widzów do oglądania wszystkiego w ofercie Marvel Studios. Więcej o filmie Doktor Strange w multiwersum obłęduJa jestem Groot (I am Groot)Ja jestem Groot; Kirsten Lepore; Disney+; 2022 Krótkometrażowe przygody Groota są zdecydowanie jedną z najprzyjemniejszych animacji tego roku. Tyle że ciężko usprawiedliwić sens powstania całej produkcji. Odcinki trwają tak naprawdę mniej niż 5 minut – ledwo się zaczną, a już widzimy napisy końcowe. Wydaje się, jakby powstały ze skrawków pomysłów do scenariusza filmu, ale ostatecznie nie znaleziono na nie miejsca. Serial fajny, ale jednocześnie zdaje się niepotrzebny. Więcej o serialu Ja jestem GrootMs. Marvel Ms. Marvel; Bisha K. Ali; Disney+; 2022 Pod względem audiowizualnym Ms. Marvel może robić wrażenie. Silną stroną produkcji jest też odgrywająca główną rolę Iman Vellani – widać, że aktorka ma duży potencjał. Wydaje się jednak, że jest ograniczana scenariuszem, tak jak i cały serial. W przypadku Ms. Marvel ciężko nie odnieść wrażenia, iż oglądamy kolejny sztampowy serial od Disneya. Jest młodzieżowo i pozytywnie, co na pewno nie każdemu przypadnie do gustu. Porównując jednak do innych młodzieżowych produkcji, można stwierdzić, że mamy tu coś zdecydowanie wybijającego się i wartego zobaczenia, jeśli szukamy serialu w tej stylistyce. Więcej o serialu Ms. MarvelEternalsEternals; reż. Chloé Zhao; Walt Disney Studios Motion Pictures; 2021 Odwieczny kosmiczny konflikt, którego skali ludzie nie są w stanie pojąć i nawet nie zdają sobie sprawy z tego, co mogło i może zajść na Ziemi. Eternals zawiera w sobie ciekawy koncept i film ogląda się dobrze. Całość jednak psują pewne absurdy. Jeden z nich przypomina zarzut z Czarnej Wdowy; tym razem mamy potężne istoty, które żyją na naszej planecie, ale są obojętne wobec ogromnych superbohaterskich konfliktów oraz inwazji z innych światów. Wspomniany konflikt wydaje się rzucony od niechcenia w MCU bez żadnych powiązań i mimo swojej skali – bez kompletnego znaczenia. Więcej o filmie EternalsMoon KnightMoon Knight; Doug Moench; Disney+; 2022 Moon Knight jest jednym z ciekawszych superbohaterów Marvela, a Oscar Isaac robił co mógł, żeby przekonująco wcielić postać w życie. Nie do końca to jednak wystarczyło – cała produkcja wydaje się zbyt powierzchownie poruszać wprowadzone uniwersum. Samodzielnie bardzo krótki serial wypada po prostu OK – i aż prosi się o kolejną serię, która uzupełni całość. Na ten moment nic nie wiadomo i poza słowami głównego aktora nie mamy żadnej gwarancji, iż kontynuacja w ogóle się pojawi. Więcej o serialu Moon KnightFalcon i Zimowy Żołnierz (The Falcon and the Winter Soldier) Falcon i Zimowy Żołnierz; Malcolm Spellman; Disney+; 2021 Falcon i Zimowy Żołnierz bardziej przypomina superbohaterski serial sensacyjny niż standardową produkcję Marvela. Otrzymujemy ciekawy wątek pokazujący, że odwrócenie „Blipu” Thanosa nie miało wyłącznie pozytywnych stron, a nagłe pojawienie się zaginionych niosło negatywne konsekwencje. Konsekwencji jednak brakowało twórcom: Falcon starał się moralizować w miejscach, gdy wydawało się to nie na miejscu. Mimo wszystko produkcja jest ciekawa, choć dla niektórych może być zbyt polityczna. Więcej o serialu Falcon i Zimowy ŻołnierzHawkeyeHawkeye; Bert & Bertie i Rhys Thomas; Disney+; 2021 W przeciwieństwie do Czarnej Wdowy, Hawkeye o wiele lepiej rozwija historię jednego z głównych bohaterów MCU. Dużą zaletą są relacje pomiędzy przedstawionymi postaciami, a zwłaszcza pomiędzy Clintem Bartonem a jego podopieczną Kate Bishop. Jednocześnie serial jest dosyć luźny i zabawny w niewymuszony sposób, co w tym wypadku jest przeciwieństwem Thora: Miłości i gromu. Momentami jednak wydaje się, że twórcy nie do końca wiedzieli, jak pociągnąć pewne wątki, i produkcja sprawia wrażenie wypchanej zawartością, żeby tylko wypełnić czas antenowy. Mimo wszystko jest to zdecydowanie dobry serial do obejrzenia po ciężkim dniu. Więcej o serialu HawkeyeStrażnicy Galaktyki: Coraz bliżej święta (The Guardians of the Galaxy Holiday Special)Strażnicy Galaktyki: Coraz bliżej święta; James Gunn; Disney+; 2022 Niepozorna produkcja świąteczna ze znanymi bohaterami, która okazała się wyjątkowo udanym krótkometrażowym filmem. Oczywiście jest to idealne filmidło do obejrzenia z bliskimi. Historia jest lekka, zabawna, a aktorzy bardzo dobrze odnajdują się w swoich rolach. Zakończenie prawdopodobnie niejedną osobę chwyci za serce. A jednocześnie jest to produkcja z mocno oklepanym konceptem, po której nie można oczekiwać niesamowitych rozwiązań. Największą wadą jest jednak powiązanie specjalnego odcinka ze Strażnikami Galaktyki 3, o czym James Gunn mówił jeszcze w 2021. Wymusza to na fanach obejrzenie pobocznej produkcji po to, żeby zrozumieć główny film. Więcej o filmie Strażnicy Galaktyki: Coraz bliżej świętaWandaVisionWandaVision; Jac Schaeffer; Disney+; 2021 Produkcja o Wandzie Maximoff była pierwszym podejściem Marvela do nowej koncepcji seriali w czwartej fazie i trzeba przyznać, że udanym. Serial w ciekawy sposób eksperymentował z motywami amerykańskich sitcomów, które zmieniały się na przestrzeni dziesięcioleci, i połączył to z drugim dnem fabularnym, które poznajemy w drugiej części serii. WandaVision jest bezwzględnie jednym z lepszych podejść do rozwinięcia postaci z MCU, a w tym przypadku – wprowadzenia alternatywnej tożsamości Wandy (Scarlet Witch). Jednocześnie mamy tu tę samą sytuację, co we wspomnianych Strażnikach – znajomość serialu pomaga zrozumieć jeden z filmów. Więcej o serialu WandaVisionShang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni (Shang-Chi and the Legend of the Ten Rings)Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni; reż. Destin Daniel Cretton; Walt Disney Studios Motion Pictures; 2021 Shang-Chi jest jednym z większych zaskoczeń czwartej fazy MCU. Przed premierą nie wiadomo było, czego oczekiwać. Okazało się, że otrzymaliśmy naprawdę świetną produkcję, które na swój sposób była laurką dla klasycznych azjatyckich filmów o sztukach walki. Do tego oczywiście powraca Ben Kingsley jako Trevor Slattery, co zapewniało odpowiednią dawkę specyficznego humoru. W filmie zawodzi jednak zakończenie, które poszło w typową sztampę, i zabrakło ostatecznej walki dobrego ze złym. Więcej o filmie Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieniWilkołak nocą (Werewolf by Night)Wilkołak nocą; reż. Michael Giacchino; Disney+; 2022 Wilkołak nocą jest kolejną laurką, ale tym razem skierowaną ku starym czarno-białym horrorom z potworem w roli głównej. Krótkometrażowy film nie próbuje niczego odkrywać na nowo i korzysta z dorobku, który wszyscy znamy. Wynikiem jest jedna z bardziej unikalnych produkcji w bibliotece Marvela – Wilkołaka nocą po prostu trzeba obejrzeć. Film ocieka klimatem i świetnie nadaje się na krótki wieczorny seans. Jeśli ktoś spodziewa się krwi i elementów gore, to niestety będzie zawiedziony, ponieważ w tej produkcji tego nie znajdzie. Więcej o filmie Wilkołak nocąWięcej o serialu A gdyby?A gdyby? (What If...?)A gdyby?; Bryan Andrews; Disney+; 2021 Chyba każdy lubi poznawać alternatywne opowieści o swoich ulubionych bohaterach. Seria A gdyby? przedstawia je bardzo dobrze, co skutkuje wciągającą pierwszą częścią produkcji. Druga połowa serialu także trzyma poziom, ale sposób, w jaki główny zły dochodzi do pełni sił, zdaje się stworzony nieco na siłę. Mimo to A gdyby? jest wciąż jedną z najlepszych animacji dostępnych na Disney+ – trzyma bardzo wysoki poziom i każdy powinien się z nią zapoznać. Nawet jeśli nie jest fanem Marvela. LokiLoki; Michael Waldron; Disney+; 2021 Po prostu najlepszy serial, jaki dotychczas dołączył do MCU. Loki stawia tytułowego bohatera w całkowicie nowej roli. Nie tylko musi on skonfrontować się ze swoim „dziedzictwem”, ale i spróbować oszukać siebie samego z alternatywnego świata. Świetną atmosferę ze stylistyką retro buduje Agencja Ochrony Chronostruktury ze swoimi ciekawymi gadżetami. Nie da się ukryć, że końcówka serialu wydaje się za bardzo wybijać poza klimat początkowych odcinków, co może trochę psuć doświadczenie z oglądania. Mimo to mamy do czynienia z solidną produkcją. Więcej o serialu LokiSpider-Man: Bez drogi do domu (Spider-Man: No Way Home)Spider-Man: Bez drogi do domu; reż. Jon Watts; Sony Pictures Releasing; 2021 To nie Avengersi są najlepszym cross-overem, jakiego dokonało Marvel Studios. Razem z Sony udało się stworzyć niesamowity film, który nie tylko jest bardzo dobrą produkcją, ale także hołdem dla filmów o Peterze Parkerze z ostatnich 20 lat. Przed premierą były pewne obawy, czy osoby odpowiedzialne za produkcję nie starają się wyłącznie zagrać kartą nostalgii, ale na szczęście rzeczywistość okazała się kompletnie inna. Spider-Man: Bez drogi do domu to bez wątpienia najlepsza produkcja czwartej fazy MCU, a my możemy sobie tylko życzyć, żeby nadchodząca wraz z Ant-Manem i Osą: Kwantomanią faza piąta była tak samo dobra jak ten jeden film. Więcej o filmie Spider-Man: Bez drogi do domuCzytaj więcej:Najlepsze seriale do obejrzenia na Disney Plus, nasze top 15 POWIĄZANE TEMATY: seriale MCU / Marvel Cinematic Universe fantasy science fiction rankingi filmów i seriali Spider-Man: Bez drogi do domu Zbigniew Woźnicki Zbigniew Woźnicki Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton. Raz Mariska Hargitay wstrzymała prace na planie Law & Order: SVU, aby pomóc dziewczynce, która pomyliła ją z prawdziwą policjantką Raz Mariska Hargitay wstrzymała prace na planie Law & Order: SVU, aby pomóc dziewczynce, która pomyliła ją z prawdziwą policjantką „Nie mogę błagać mężczyzny w telewizji”. Ellen Pompeo była tak zawstydzona kręcąc tę ikoniczną scenę z Grey’s Anatomy, że podczas niej naprawdę płakała „Nie mogę błagać mężczyzny w telewizji”. Ellen Pompeo była tak zawstydzona kręcąc tę ikoniczną scenę z Grey’s Anatomy, że podczas niej naprawdę płakała „Miałem wiele obaw co do narracji”. Harrison Ford nazwał pracę nad Blade Runnerem „koszmarem” „Miałem wiele obaw co do narracji”. Harrison Ford nazwał pracę nad Blade Runnerem „koszmarem” „Nie, dziękuję”. The Walking Dead byłoby zrujnowane, gdyby nie ta jedna decyzja, która ocaliła serial „Nie, dziękuję”. The Walking Dead byłoby zrujnowane, gdyby nie ta jedna decyzja, która ocaliła serial Diuna: Proroctwo - ile odcinków ma serial sci-fi i kiedy nowy pojawi się na Max? Harmonogram premier wszystkich epizodów Diuna: Proroctwo - ile odcinków ma serial sci-fi i kiedy nowy pojawi się na Max? Harmonogram premier wszystkich epizodów