Kevin Spacey z nową rolą, mimo nadciągającego procesu

Kevin Spacey pojawi się w kolejnej produkcji, ale nie zobaczymy tam jego twarzy. Mimo trwającego wokół niego skandalu, Spaceyowi udało się uzyskać rolę w filmie, nad którym niedługo rozpoczną się prace.

ciekawostki filmowe
Zbigniew Woźnicki 29 listopada 2022
2
Źrodło fot. House of Cards; Beau Willimon; Netflix; 2013
i

Pod koniec października świat obiegła informacja, że Kevin Spacey wygrał w sądzie z Anthonym Rappem w sprawie o molestowanie seksualne sprzed ponad 30 lat. Być może to zadecydowało o daniu aktorowi drugiej szansy, ponieważ Spacey otrzymał rolę czarnego charakteru w brytyjskim thrillerze pod tytułem Control. Na ekranie nie zobaczymy jednak mężczyzny, a usłyszymy wyłącznie jego głos (via Variety).

Kevin Spacey w nowym filmie

Fabuła Control będzie opowiadała o brytyjskiej minister, Stelli Simmons (Lauren Metcalfe). Pewnego wieczora kobieta po ciężkim dniu wraca do domu swoim autonomicznym samochodem. Nagle okazuje się, że kontrolę nad nim przejmuje tajemniczy mężczyzna, który za pomocą zestawu głosowego w aucie komunikuje się z Simmons. Porywacz grozi, że zdradzi jej mroczne sekrety, w tym jej romans z premierem granym przez Marka Hamptona. Minister zostaje zabrana na niebezpieczną jazdę po ulicach Londynu i nie ma jak wydostać się z jeżdżącej pułapki.

Zdjęcia do filmu mają zacząć się już na początku 2023 roku, a za scenariusz oraz reżyserię będzie odpowiadał Gene Fallaize. Reżyser zdecydował się zatrudnić Spaceya, ponieważ dorastał na produkcjach z tym właśnie aktorem i kontrowersje wokół niego nie były dla filmowca powodem, żeby nie rozpocząć współpracy z nim.

Jest jednym z największych aktorów naszego pokolenia. Nie patrząc na jego życie prywatne, co jest czymś czego nie mogę komentować i nie posiadam wiedzy na ten temat, jest to szansa na pracę z jednym z najlepszych aktorów.

Nie wiadomo, jak będzie przebiegała produkcja, ponieważ latem przyszłego roku ma rozpocząć się kolejny proces, w którym oskarżonym jest Kevin Spacey. Natomiast w 2023 roku premierę będzie miał inny film z nim – Peter Five Eight. Aktor wciela się w nim w niebezpiecznego mordercę.

Zbigniew Woźnicki

Zbigniew Woźnicki

Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.

„To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony

„To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony

„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów

„Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów

Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw

Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw

„Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci

„Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci

„Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach

„Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach