James Cameron tłumaczy się z zawstydzającej mowy po odebraniu Oscara

James Cameron wiele razy był nagradzany za swoją pracę. Jedną ze swoich najgłośniejszych przemów po odebraniu wyróżnienia reżyser zakończył niefortunnie dobranymi słowami. Teraz je wyjaśnia.

ciekawostki filmowe
Aleksandra Wosz 9 stycznia 2023
4
Źrodło fot. Titanic; James Cameron; 20th Century Fox; 1997
i

James Cameron ma na koncie imponujące produkcje. Dwie z nich, Avatar z 2009 roku oraz kultowy Titanic, zajmują podium zestawienia najbardziej dochodowych filmów, odpowiednio na pierwszym i trzecim miejscu. Również Avatar: Istota wody wspina się po szczeblach tego rankingu bijąc kolejne rekordy.

W 1998 roku Titanic zdobył trzy Oscary, w tym za najlepszy film, najlepszy montaż oraz dla najlepszego reżysera. To właśnie podczas tej gali Cameron odbierając statuetkę zakończył swoje przemówienie feralnym cytatem. Jego wypowiedź przebiegła dość standardowo – podziękowania dla ekipy filmowej, obsady oraz rodziny, jednak zwycięzca zakończył to kwestią z nagrodzonego filmu, a dokładniej słowami: „Jestem królem świata!”. To nie spodobało się wielu osobom.

Cameron w rozmowie prowadzonej podczas programu Who's Talking to Chris Wallace? Wyznał, co kierowało nim podczas tamtych wydarzeń. Reżyser przyznał, że przeważyły emocje. Chciał wyrazić radość i podekscytowanie, a cała sytuacja została odebrana opacznie (via Screen Rant).

Mocno oberwałem za tę kwestię, która została odebrana jako wyraz arogancji, podboju, a nie to miałem na myśli. Starałem się wyrazić radość i podekscytowanie, które odczuwałem w związku z tym filmem, a najbardziej radosnym momentem dla postaci Leonardo DiCaprio była chwila, kiedy stał wolny na dziobie statku.

Ale nauczyłem się, że jeśli wygrasz, nie cytujesz Akademii własnego filmu. Ponieważ jest to żenujące. [...] 25 lat później, wiesz, żyjesz i uczysz się, myślę, że to, co zostało zinterpretowane jako rodzaj arogancji, w mojej głowie w ogóle tak nie wyglądało, ale musisz uważać na to, co mówisz w przemówieniu. Ja i Sally Fields mamy razem małą grupę wsparcia w tej sprawie.

Sally Fields, podobnie jak Cameron, zapisała się w zestawieniach najdziwniejszych przemów. Podczas oscarowej mowy wykrzyczała słowa „Lubisz mnie, lubisz mnie!". Było to nietrafne nawiązanie do jej poprzedniej roli, które nie zostało odpowiednio zrozumiane i doczekało się wielu nieprzyjemnych komentarzy oraz parodii.

Aleksandra Wosz

Aleksandra Wosz

Przygodę z profesjonalnym pisaniem rozpoczęła na Filmomaniaku w grudniu 2022 roku, gdzie zajmuje się newsami filmowo-serialowymi. Zapalona miłośniczka musicali, która przynajmniej raz do roku musi obejrzeć Hamiltona. Entuzjastka książek Dana Browna, serialu Biuro oraz The Umbrella Academy. A wszystko zaczęło się, gdy mała Ola z fascynacją podpatrywała, jak jej rodzice grają w pierwsze gry z serii Tomb Raider, czy „farmera” – szerzej znanego jako Harvest Moon. Dotarła do momentu, gdy zrozumiała, że ma szansę zasmakować milionów żyć dzięki różnym dziełom.

„Nie mogę na to patrzeć”. Mimo że film Star Wars odniósł sukces, George Lucas był nim rozczarowany

„Nie mogę na to patrzeć”. Mimo że film Star Wars odniósł sukces, George Lucas był nim rozczarowany

„Jak śmiecie”. Gwiazda Harry'ego Pottera zwraca uwagę na problem z nową ekranizacją od HBO

„Jak śmiecie”. Gwiazda Harry'ego Pottera zwraca uwagę na problem z nową ekranizacją od HBO

Raz Mariska Hargitay wstrzymała prace na planie Law & Order: SVU, aby pomóc dziewczynce, która pomyliła ją z prawdziwą policjantką

Raz Mariska Hargitay wstrzymała prace na planie Law & Order: SVU, aby pomóc dziewczynce, która pomyliła ją z prawdziwą policjantką

„Dało mi to nauczkę”. Denzel Washington już nigdy nie powtórzy tej jednej rzeczy, którą zrobił na planie filmu z lat 80

„Dało mi to nauczkę”. Denzel Washington już nigdy nie powtórzy tej jednej rzeczy, którą zrobił na planie filmu z lat 80

„Nie mogę błagać mężczyzny w telewizji”. Ellen Pompeo była tak zawstydzona kręcąc tę ikoniczną scenę z Grey’s Anatomy, że podczas niej naprawdę płakała

„Nie mogę błagać mężczyzny w telewizji”. Ellen Pompeo była tak zawstydzona kręcąc tę ikoniczną scenę z Grey’s Anatomy, że podczas niej naprawdę płakała