Fani zastanawiają się, czy Henry Cavill wróci do Wiedźmina. Jest odpowiedź

Na Instagramie brytyjski aktor podzielił się informacją, że oficjalnie nie jest już Supermanem. Po takiej wiadomości fani zaczęli zastanawiać się, w jaki sposób może wpłynąć to na jego rolę Geralta z Rivii. Cavill rozstał się z Wiedźminem po trzech sezonach z powodu odmiennej wizji serialu. Teraz, gdy pozostał bez największego projektu, padają pytania o reaktywację jego kreacji Geralta. Ona jednak nie nastąpi. Variety potwierdza, że prace nad czwartym sezonem Wiedźmina posuwają się do przodu bez zmian. Oznacza to, że nowo zrekrutowany do roli Geralta Liam Hemsworth zagra główną rolę.

Powiązane:Nowe zdjęcia Liama Hemswortha na nowo wzbudziły dyskusje o tym, czy aktor pasuje do roli Geralta

Fani byli niepocieszeni z powodu odejścia aktora i przejęcia roli przez Hemswortha. Powstała nawet internetowa petycja o przywrócenie Cavilla. Peter Friedlander — szef ds. seriali scenariuszowych Netflixa, przyznał w wywiadzie, że uważa Liama Hemswortha za właściwy wybór. Zapewnia, że sprosta on spuściźnie, którą otrzymał i będzie równie niesamowitym Geraltem.

Cavill powrócił jako Superman w scenie napisów końcowych filmu Black Adam. Po ciepłym przyjęciu powstał plan stworzenia nowego filmu o superbohaterze w czerwonej pelerynie z Cavillem na czele. Projekt legł jednak w gruzach za sprawą przejęcia DC Studios przez Jamesa Gunna i Petera Safrana. Duet przygotował nową koncepcję przyszłości studia. W wizji pojawia się film o Supermanie, ale ze względu na scenariusz nie ma w nim miejsca dla Cavilla. Produkcja skupiać ma się na wczesnych latach życia bohatera.

Aktor przyznał, iż jest mu przykro, że po tym, jak studio kazało mu ogłosić spektakularny powrót do tej postaci, jest zmuszony podzielić się informacją, że jednak on nie nastąpi. Fanom również jest przykro, ponieważ w najbliższym czasie nie zobaczą swojego ulubieńca w żadnej z kultowych ról.

Czytaj więcej:Henry Cavill twierdzi, że „może być za stary” do roli Jamesa Bonda