Gotham Knights to według recenzji kiepski melodramat dla nastolatków

Pierwszy sezon Gotham Knights zebrał niekorzystne opinie. Z recenzji wynika, iż cała produkcja jest męcząca i bez Bruce’a Wayne’a jedyne, co zostało, to dramat dla nastolatków.

science fiction
Zbigniew Woźnicki 27 marca 2023
4
Źrodło fot. Rycerze Gotham; Natalie Abrams i Chad Fiveash; CW; 2023
i

Batman jest jednym z najpopularniejszych superbohaterów i nie dotyczy to wyłącznie świata DC. Dlatego stworzenie produkcji osadzonej w mieście Gotham, ale bez Bruce’a Wayne’a, może być trudnym zadaniem. Wydaje się, że serial Gotham Knights potwierdzą tę tezę, ponieważ show nie przypadło do gustu ani widzom, ani recenzentom. Ci drudzy zwłaszcza zwracają uwagę na miejscową infantylność słabej fabuły.

HBO Max kupisz tutaj

Recenzje Gotham Knights nie zostawiają suchej nitki na serialu

Z poniższych recenzji wynika, iż Gotham Knights to kolejna bezbarwna, generyczna produkcja, która w żaden sposób nie wyróżnia się na tle konkurencji:

Prawdopodobnie wielu fanów DC skreśliło Gotham Knights na długo przed premierą, ponieważ brali pod uwagę wewnętrzne przetasowania w CW i możliwość skasowania produkcji tuż po pierwszym sezonie. Fajnie by było stwierdzić, że serial trzyma wysoką jakość i zaprezentowana pula seriali jest dopiero początkiem. Prawda jest niestety inna. Gotham Knights to nijaka, bezbarwna adaptacja batmanowego uniwersum i służy wyłącznie recyklingowi najgorszych klisz superbohaterskich produkcji telewizyjnych od CW – Jesse Schedeen (IGN).

Większość postaci zostaje zredukowana do pustych archetypów, powtarzających głupie frazesy, które mają udawać głębokie przemyślenia. Dla przykładu, w pierwszych trzech minutach pierwszego odcinka Turner [główny bohater – dop. red.] rzuca jakże mądrym cytatem: „Tylko wtedy, gdy zostaniesz zmuszony do zdjęcia maski, odkryjesz, kim naprawdę jesteś”. Do końca serialu bohater nie staje się jakoś bardziej wnikliwy – Hayden Mears (Slant Magazine).

Zdecydowanie atmosfera ocieka mroczną wizją skorumpowanego i dystopijnego Gotham, które znamy. Traci to jednak poprzez mariaż z wrażliwością rodem z Plotkary (wstaw inny serial tego typu). Dodatkowo jeśli macie pytania o rodziców i ich nierozliczone sprawy, ustawcie się w kolejce.

Gotham Knights dadzą radę obejrzeć najbardziej zaangażowani fani gatunku lub osoby chcące obejrzeć wszystko, co jest związane z DC. Zdecydowanie jednak bardziej wygląda na kolejny test, ile jeszcze mogą jechać na sukcesie samej marki. Serial wzmacnia przekonanie, że pomimo długowieczności postaci, jaskinię Batmana można odwiedzić o jeden raz za dużo – Brian Lowry (CNN).

Bez odpowiedniej ilości stylu i osobowości, które rzucą nowe światło na ten świat, mrok Gotham Knights wygląda obrzydliwie nudno. Być może gdzieś tam mieni się przyszłość dla DC, ale potrzebuje czasu, żeby się w pełni ujawnić. Chemia pomiędzy obsadą może wystarczyć, żeby mieć nadzieję na lepsze jutro dla głównych bohaterów, ale jeśli naprawdę są zdeterminowani, żeby wyznaczyć nowy szlak naprzód dla Gotham, to ci rycerze muszą zacząć od niewycofywania się tak chętnie w przeszłość – Angie Han (The Hollywood Reporter).

Gotham Knights nie cierpi z powodu bycia złym serialem, tylko generycznym. Są tam pewne elementy, jak rola Olivii Rose Keegan jako Dueli, które nam się spodobały. Jest tam jednak zbyt dużo kiepskich dialogów przedstawianych w drewniany sposób. Do tego brakuje wprowadzenia historii postaci, które mogłyby przyciągnąć kogoś więcej niż tylko najbardziej zaangażowanych fanów DC.

Szczególnie jednak męczy fakt, iż serial sprawia wrażenie, że oglądało się to już milion razy. Ze szczątkowym wprowadzeniem Turner Hayes staje się kolejnym młodym i przystojnym protagonistą z mroczną, tajemniczą przeszłością – Joel Keller (Decider).

Serial Gotham Knights opowiada o przybranym synie Bruce’a Wayne’a, Turnerze Hayesie. Łączy on siły z nastoletnimi przestępcami, których oskarżono o morderstwo jego ojca. Bohaterowie wpadają na trop, dzięki któremu mogą znaleźć osobę naprawdę odpowiedzialną za śmierć superbohatera oraz dowiedzieć się, jaka intryga za tym stoi.

Obecnie na HBO Max jest dostępny pierwszy epizod produkcji.

Zbigniew Woźnicki

Zbigniew Woźnicki

Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.

Twórcy Star Wars: The Acolyte zamierzają pokonać Mroczne widmo jeśli chodzi o walki na miecze świetlne. „Chcemy nakręcić lepsze starcie niż to z Darthem Maulem"

Twórcy Star Wars: The Acolyte zamierzają pokonać Mroczne widmo jeśli chodzi o walki na miecze świetlne. „Chcemy nakręcić lepsze starcie niż to z Darthem Maulem"

Reniferek to nowy hit Netflixa. Thriller psychologiczny o stalkerce ma 100% pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes i opowiada wstrząsającą historię

Reniferek to nowy hit Netflixa. Thriller psychologiczny o stalkerce ma 100% pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes i opowiada wstrząsającą historię

Kiedy rozgrywa się serial Fallout w stosunku do gier? Oś czasu franczyzy

Kiedy rozgrywa się serial Fallout w stosunku do gier? Oś czasu franczyzy

Kiedy i gdzie Civil War trafi do streamingu?

Kiedy i gdzie Civil War trafi do streamingu?

Zdjęcia do 3. sezonu Fundacji powstają w Warszawie. Świątynia Opatrzności Bożej lokacją serialu sci-fi od Apple

Zdjęcia do 3. sezonu Fundacji powstają w Warszawie. Świątynia Opatrzności Bożej lokacją serialu sci-fi od Apple