„Całkowicie tego żałuję”. Reżyser Igrzysk śmierci posypał głowę popiołem, odpowiadając na zarzut odnośnie finału serii

Reżyser Igrzysk śmierci, Francis Lawrence, przyznał, że popełnił błąd dzieląc finał hitowej serii na dwie części.

science fiction
Kamil "grim_reaper" Kleszyk 14 października 2023
1
Źrodło fot. Igrzyska śmierci: Kosogłos. Część 2, Francis Lawrence, Lionsgate, 2015
i

Obraz Harry Potter i Insygnia Śmierci był prekursorem branży filmowej, jeśli chodzi o podzielenie finału serii na dwie odrębne produkcje. Rekordowe wyniki finansowe obu części sprawiły, że wkrótce podobnym tropem poszła saga Zmierzch z produkcjami Przed świtem oraz Igrzyska śmierci z Kosogłosem. O ile w przypadku pierwszych dwóch tytułów zabieg ten dosłownie się opłacił, tak podzielenie finału przygód Katniss Everdeen mocno zdenerwowało miłośników cyklu. Świadom popełnionego wówczas błędu jest twórca trzech ostatnich filmów z serii, Francis Lawrence.

Filmowiec udzielił niedawno wywiadu magazynowi People, w którym przyznał, iż żałuje swojej decyzji, ponieważ po wielu latach zdał sobie sprawę, że zmuszenie niecierpliwych fanów do ponad rocznego oczekiwania nie było w porządku – nawet za cenę dokładniejszej adaptacji książki Suzanne Collins.

Całkowicie tego żałuję. Całkowicie żałuję. Nie jestem pewien, czy wszyscy żałują, ale ja zdecydowanie tak. Z perspektywy czasu – po usłyszeniu wszystkich reakcji i poczuciu gniewu fanów, krytyków i ludzi po podziale – zdałem sobie sprawę, że było to frustrujące. I to rozumiem.

W odcinku telewizyjnym, jeśli masz cliffhanger, musisz poczekać tydzień lub możesz po prostu go obejrzeć i zaraz zobaczyć następny odcinek. Ale zmuszanie ludzi do czekania przez rok wydaje mi się bardzo nieuczciwe, mimo że tak nie było. Nie chcieliśmy być nieuczciwi.

Prawdę mówiąc, wyciągnęliśmy z książki na ekran więcej niż w jakimkolwiek innym filmie, ponieważ finałowa powieść zajmuje blisko cztery godziny czasu ekranowego. Ale widzę i rozumiem, jak to frustruje ludzi – bił się w pierś.

Twórca nie tylko zrozumiał swój błąd, ale także wyciągnął z tego odpowiednie wnioski, które wykorzystał w przypadku nadchodzącego prequela Igrzysk śmierci – filmu Ballada ptaków i węży. Mimo że widowisko będące adaptacją znacznie obszerniejszej od Kosogłosa książki, nie zdecydowano się na jego podzielenie.

Na koniec przypomnijmy, że Ballada ptaków i węży zadebiutuje w kinach już 17 listopada.

Kamil "grim_reaper" Kleszyk

Kamil "grim_reaper" Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

At Attin - czym jest planeta ze Star Wars: Skeleton Crew?

At Attin - czym jest planeta ze Star Wars: Skeleton Crew?

„To nie był mój wybór”. Alan Rickman był zmuszony do zagrania tej roli w filmie z 2014 roku

„To nie był mój wybór”. Alan Rickman był zmuszony do zagrania tej roli w filmie z 2014 roku

Kiedy rozgrywa się akcja Star Wars: Skeleton Crew? Umiejscowienie serialu na osi czasu Gwiezdnych wojen

Kiedy rozgrywa się akcja Star Wars: Skeleton Crew? Umiejscowienie serialu na osi czasu Gwiezdnych wojen

„Byli wściekli”. Ikoniczna scena z Top Gun niemal doprowadziła do zwolnienia reżysera Tony’ego Scotta

„Byli wściekli”. Ikoniczna scena z Top Gun niemal doprowadziła do zwolnienia reżysera Tony’ego Scotta

Star Wars: Skeleton Crew z wcześniejszą datą premiery na Disney Plus. Oto harmonogram odcinków

Star Wars: Skeleton Crew z wcześniejszą datą premiery na Disney Plus. Oto harmonogram odcinków