Diego Luna z Andora potwierdza, że będzie miał miejsce przeskok w czasie

Andor to serial, który opowie historię dziejącą się na przestrzeni kilku lat. Fani zastanawiali się jednak, czy twórcy nie zdecydują się na przeskok w czasie. Owe wątpliwości rozwiał Diego Luna, odtwórca głównej roli.

science fiction
Marcin "Nicek" Nic 12 października 2022
2
Źrodło fot. Andor; Tony Gilroy; Disney; 2022
i

Podczas trwania kampanii promocyjnej twórcy Andora zapowiadali, że serial opowie historię na przestrzeni pięciu lat przed filmem Łotr 1. Gwiezdne Wojny - Historie. Tony Gilroy, showrunner najnowszej produkcji, w jednym z wcześniejszych wywiadów wyznał, że pierwszy sezon skoncentruje się na wydarzeniach trwających cały rok.

Na platformie Disney+ zadebiutowało już pięć odcinków, jednak nietrudno odnieść wrażenie, że pokazana w nich historia działa się w przeciągu krótkiego okresu. Dlatego też fani zaczęli się zastanawiać, jak twórcy chcą pokazać resztę roku.

Z pomocą przyjdzie przynajmniej jeden przeskok w czasie. Zabieg ten został właśnie potwierdzony przez odtwórcę głównej roli w serialu Andor, Diego Lunę. Aktor wyjawił ten szczegół w ostatnim wywiadzie dla TVLine.

Czy są jakieś znaczące przeskoki w czasie?

Tak. Mamy dwanaście odcinków pokrywających rok. Więc to, co wydarzy się z serialem spowoduje, że trzeba będzie zacząć od zera. Kiedy myślisz, że już wszystko rozumiesz, jak serial wygląda, jaki jest rodzaj tonu i w jakim kierunku wszystko zmierza, to produkcja zabierze Cię gdzie indziej.

Jednak dzięki temu serial może przekształcić się w przygodowo-akcyjny kawałek, którego oczekujesz od Gwiezdnych wojen. Mamy więc thriller szpiegowski, stający się produkcją polityczną, aby potem stał się bardziej intymny i oparty na postaciach, by w końcu przejść do znaczących wydarzeń.

Disney+ kupisz tutaj

Diego Luna nie potwierdził jednak, ile przeskoków w czasie zafundują nam twórcy Andora. Warto jednak pamiętać, że pierwszy sezon pokrywa jedynie jeden rok w historii, która ma zostać opowiedziana na przestrzeni pięciu lat.

Dlatego też można się spodziewać, że w drugiej i jednocześnie ostatniej serii będzie więcej do opowiedzenia. Oznacza to, że potrzebnych będzie więcej przeskoków w czasie.

Marcin "Nicek" Nic

Marcin "Nicek" Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

Raz Mariska Hargitay wstrzymała prace na planie Law & Order: SVU, aby pomóc dziewczynce, która pomyliła ją z prawdziwą policjantką

Raz Mariska Hargitay wstrzymała prace na planie Law & Order: SVU, aby pomóc dziewczynce, która pomyliła ją z prawdziwą policjantką

„Dało mi to nauczkę”. Denzel Washington już nigdy nie powtórzy tej jednej rzeczy, którą zrobił na planie filmu z lat 80

„Dało mi to nauczkę”. Denzel Washington już nigdy nie powtórzy tej jednej rzeczy, którą zrobił na planie filmu z lat 80

„Nie mogę błagać mężczyzny w telewizji”. Ellen Pompeo była tak zawstydzona kręcąc tę ikoniczną scenę z Grey’s Anatomy, że podczas niej naprawdę płakała

„Nie mogę błagać mężczyzny w telewizji”. Ellen Pompeo była tak zawstydzona kręcąc tę ikoniczną scenę z Grey’s Anatomy, że podczas niej naprawdę płakała

„Miałem wiele obaw co do narracji”. Harrison Ford nazwał pracę nad Blade Runnerem „koszmarem”

„Miałem wiele obaw co do narracji”. Harrison Ford nazwał pracę nad Blade Runnerem „koszmarem”

„Nie, dziękuję”. The Walking Dead byłoby zrujnowane, gdyby nie ta jedna decyzja, która ocaliła serial

„Nie, dziękuję”. The Walking Dead byłoby zrujnowane, gdyby nie ta jedna decyzja, która ocaliła serial