filmomaniak.pl NEWSROOM „Bryan Cranston wchodzi ubrany w małe kąpielówki”. Frankie Muniz ze Zwariowanego świata Malcolma poznał swojego serialowego ojca w zabawnych okolicznościach „Bryan Cranston wchodzi ubrany w małe kąpielówki”. Frankie Muniz ze Zwariowanego świata Malcolma poznał swojego serialowego ojca w zabawnych okolicznościach Frankie Muniz opowiedział o tym, w jakich okolicznościach poznał Bryana Cranstona na planie Zwariowanego świata Malcolma. Sytuacja była bardzo nietypowa. ciekawostki filmoweEdyta Jastrzębska 23 października 2024 1 Źrodło fot. Malcolm in the Middle, Linwood Boomer, Fox, 2000i W Zwariowanym świecie Malcolma śledziliśmy losy utalentowanego chłopaka i jego szalonej rodziny. Bliskie więzi ekranowej rodziny znalazły odzwierciedlenie również w prawdziwym życiu, ponieważ obsada tego sticomu przywiązała się do siebie. Frankie Muniz przyznał nawet, że podczas prac nad serialem więcej czasu spędzał właśnie z serialową rodziną niż swoją prawdziwą. Powiązane:„To najlepsze aktorstwo, jakie kiedykolwiek widziałem”. Tak Anthony Hopkins pochwalił gwiazdę jednego z najlepszych seriali wszech czasów Muniz podczas wywiadu dla People opowiedział o tym, w jakich okolicznościach poznał Bryana Cranstona, który w Zwariowanym świecie Malcolma wcielał się w jego ojca. Jak się okazało, aktor został obsadzony dość późno, więc obsada poznała go dopiero na planie i to w zabawnych okolicznościach ze względu na scenę, którą mieli kręcić razem jako pierwszą. Nie poznaliśmy Bryana, ponieważ nie obsadzili Bryana, ani kogokolwiek, kto miał zagrać [jego postać], aż do kilku godzin przed rozpoczęciem zdjęć. A pierwsza scena, którą nakręciliśmy, pochodzi z pilota, w którym moja mama goli go w kuchni, gdy jemy śniadanie. I tak Bryan Cranston wchodzi ubrany w małe kąpielówki, wiesz co mam na myśli? I mówi: „Hej, będę twoim tatą”. [To] wspomnienie, które po prostu zostaje z tobą... ponieważ był to początek momentu, który naprawdę zmienił moje życie, jeśli chodzi o serial. Muniz wyznał, że podczas siedmiu lat pracy nad tym serialem wszyscy świetnie się razem bawili i naprawdę do siebie zbliżyli. Dodał, że z resztą chłopaków naprawdę byli jak bracia, co było wynikiem tego, że przez te wszystkie lata spędzali ze sobą po 12 godzin dziennie. Dodał również, że Cranston wspiera go do teraz i utrzymuje z nim kontakt mimo że już dawno przestali razem pracować. Czytaj więcej:Bryan Cranston chciałby powrócić do uniwersum Breaking Bad jako Walter White. Ma tylko jeden warunek POWIĄZANE TEMATY: aktorzy sitcom ciekawostki filmowe Bryan Cranston Zwariowany świat Malcolma Edyta Jastrzębska Edyta Jastrzębska Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat. Raz Mariska Hargitay wstrzymała prace na planie Law & Order: SVU, aby pomóc dziewczynce, która pomyliła ją z prawdziwą policjantką Raz Mariska Hargitay wstrzymała prace na planie Law & Order: SVU, aby pomóc dziewczynce, która pomyliła ją z prawdziwą policjantką „Dało mi to nauczkę”. Denzel Washington już nigdy nie powtórzy tej jednej rzeczy, którą zrobił na planie filmu z lat 80 „Dało mi to nauczkę”. Denzel Washington już nigdy nie powtórzy tej jednej rzeczy, którą zrobił na planie filmu z lat 80 „Nie mogę błagać mężczyzny w telewizji”. Ellen Pompeo była tak zawstydzona kręcąc tę ikoniczną scenę z Grey’s Anatomy, że podczas niej naprawdę płakała „Nie mogę błagać mężczyzny w telewizji”. Ellen Pompeo była tak zawstydzona kręcąc tę ikoniczną scenę z Grey’s Anatomy, że podczas niej naprawdę płakała „Miałem wiele obaw co do narracji”. Harrison Ford nazwał pracę nad Blade Runnerem „koszmarem” „Miałem wiele obaw co do narracji”. Harrison Ford nazwał pracę nad Blade Runnerem „koszmarem” „Nie, dziękuję”. The Walking Dead byłoby zrujnowane, gdyby nie ta jedna decyzja, która ocaliła serial „Nie, dziękuję”. The Walking Dead byłoby zrujnowane, gdyby nie ta jedna decyzja, która ocaliła serial