Tłumaczymy, czym jest sektor korporacyjny w Andorze

Problemy Cassiana Andora zaczynają się przez wizytę w sektorze korporacyjnym. Wyjaśniamy, czym są te wydzielone strefy w galaktyce.

science fiction
Zbigniew Woźnicki 22 września 2022
3

Andor, Tony Gilroy, Disney, 2022

Uwaga! Tekst zawiera spoilery związane z serialem Andor.

Sektory korporacyjne nie są niczym nowym w uniwersum Gwiezdnych wojen. Po raz pierwszy wspomniano o nich w książkach tuż po premierze Nowej nadziei. W najnowszym serialu Disneya – Andor – możemy ponownie zobaczyć zasady funkcjonowania korporacyjnych sektorów galaktyki i czemu w ogóle nazywa się je we wspomniany sposób.

Disney+ kupisz tutaj

Sektory korporacyjne w Gwiezdnych wojnach

Teoretycznie Imperium złączyło wiele sektorów galaktyki pod swoim sztandarem. Nie wszystkimi jednak bezpośrednio zarządza, co pokazuje nam serial Andor. W pierwszych odcinkach śledzimy akcję na trzech planetach, jednak teraz interesują nas przede wszystkim dwie z nich: Morlana I oraz Ferrix. Obie znajdują się pod jurysdykcją korporacji Preox-Morlana, a zatem należą do sektora korporacyjnego.

Preox-Morlana zarządza planetami i życiem mieszkańców. W teorii wszystko co ludzie kupują i jedzą jest sprzedawane przez wspomnianą firmę. Nie wszędzie jednak szary obywatel ma wstęp. Jak widzimy w serialu, na Morlanie I mogą przebywać wyłącznie pracownicy i należy posiadać odpowiednią przepustkę, żeby móc poruszać się na terenie planety oraz odwiedzać znajdujące się na niej miejsca, jak przykładowo dom publiczny, w którym był Cassian.

Jednakże nie nad każdym terytorium Preox-Morlana ma taką samą kontrolę. W Andorze dowiadujemy się, że teoretycznie Ferrix podlega pod korporację, ale siły porządkowe nie zapuszczają się często na planetę. Niepisaną regułę braku ingerencji łamie oficer Syril Karn. Mężczyzna chce za wszelką cenę złapać Cassiana Andora za zabójstwo dwóch strażników na Morlanie I. Przez wszystkie odcinki nie widzimy ani jednego żołnierza Imperium lub nawet symbolu. Wszystko kontroluje Preox-Morlana, mimo że cały sektor podlega również Imperium.

Początki sektorów korporacyjnych w uniwersum

Na przełomie lat 70. oraz 80. pisarz Brian Daley opublikował trzy książki, opowiadające o przygodach Hana Solo przed wydarzeniami z Nowej nadziei. W pierwszej z nich, zatytułowanej Han Solo at Star’s End, przemytnik trafia właśnie do sektora korporacyjnego. Różnica w stosunku do Andora polega na tym, że tym razem Imperium nie ma żadnego wpływu na wspomniany system. Korporacja reguluje wszystko samodzielnie.

Podobna sytuacja ma miejsce w Imperium kontratakuje, gdy bohaterowie trafiają do Miasta w Chmurach. Na miejscu Landonis Calrissian informuje swoich gości, że Imperium Galaktyczne nie ma wpływu na tutejszych zarządców, co pokazuje, że galaktyka to nie tylko jeden byt polityczny. Dookoła funkcjonują sektory, które podlegają ogromnym biznesom i to one dyktują mieszkańcom warunki życia. Najpewniej wcale nie lepsze od tworu Dartha Sidiousa.

Zbigniew Woźnicki

Zbigniew Woźnicki

Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.

Obcy: Romulus - gdzie obejrzeć? Kiedy film będzie na Disney Plus?

Obcy: Romulus - gdzie obejrzeć? Kiedy film będzie na Disney Plus?

Kiedy rozgrywa się Alien: Earth? Umiejscowienie serialu na osi czasu Obcego

Kiedy rozgrywa się Alien: Earth? Umiejscowienie serialu na osi czasu Obcego

„Nie mogę na to patrzeć”. Mimo że film Star Wars odniósł sukces, George Lucas był nim rozczarowany

„Nie mogę na to patrzeć”. Mimo że film Star Wars odniósł sukces, George Lucas był nim rozczarowany

„Miałem wiele obaw co do narracji”. Harrison Ford nazwał pracę nad Blade Runnerem „koszmarem”

„Miałem wiele obaw co do narracji”. Harrison Ford nazwał pracę nad Blade Runnerem „koszmarem”

Diuna: Proroctwo - ile odcinków ma serial sci-fi i kiedy nowy pojawi się na Max? Harmonogram premier wszystkich epizodów

Diuna: Proroctwo - ile odcinków ma serial sci-fi i kiedy nowy pojawi się na Max? Harmonogram premier wszystkich epizodów