Andor - co wydarzyło się na Kenari? Wyjaśniamy

Dotychczas przeszłość Cassiana Andora była owiana mgłą tajemnicy i nie wiedzieliśmy, w jaki sposób przyszły bohater Rebelii stał się częścią buntowniczej organizacji. Serial Andor nie tylko wyjaśnia jego ścieżkę stania się rebeliantem, ale także pochodzenie mężczyzny.

Kenari – dom Cassiana

Już w pierwszych minutach serialu dowiadujemy się, że tytułowy bohater poszukuje swojej siostry, której rodzinną planetą było Kenari, tak samo jak Cassiana. Jest to pierwszy szczegół ujawniający odległą przeszłość przyszłego rebelianta.

Powiązane:Jak oglądać Star Wars? Kolejność chronologiczna

W ciągu trzech początkowych epizodów serialu dowiadujemy się jeszcze więcej. Cassian Andor żył na planecie Kenari razem ze swoją siostrą oraz innymi członkami lokalnej społeczności. Należy zaznaczyć, że wyglądali oni jak grupa nastolatków i czy były to porzucone dzieci, których rodzice zostali zmuszeni do pracy w ogromnym kompleksie kopalni na planecie, nie wiemy.

Podczas zwykłego dnia na Kenari grupa zauważyła spadający okręt kosmiczny, który rozbił się na powierzchni planety. Dzieci postanawiają zebrać grupę i udać na miejsce zdarzenia, żeby zobaczyć, co się stało. Na miejscu robi się naprawdę ciekawie.

Disney+ kupisz tutaj

Do kogo należał okręt rozbity na Kenari?

Na miejscu okazuje się, że poza okrętem znajduje się kilka ciał załogi. Wydaje się, że wszyscy nie żyją i mają nienaturalnie żółtą skórę. Na rekonesans udaje się liderka grupy, która chce sprawdzić czy ktoś żyje i co się stało. Okazuje się, że jeden z oficerów przeżył i strzela w plecy przywódczyni. Ginie na miejscu i pozostałe osoby mszczą się na żołnierzu. Grupa zabiera ciało członkini społeczności i na miejscu zostaje wyłącznie młody Cassian, który wspina się do środka pojazdu.

W tym momencie dochodzimy do spekulacji. Podczas gdy Cassian niszczy wnętrze okrętu, w środku pojawią Maarva i jej towarzysze, którzy chcieli zabrać cenny sprzęt, zanim pojawi się ekipa ratownicza. Szabrownicy twierdzą, że jest to okręt Republiki i tubylcy zabili oficera Republiki, ale na ramionach załogi statku widać symbol Konfederacji Systemów Niezależnych, czyli Separatystów, co może wprowadzić zamęt.

Żeby wysnuć wnioski, na pomoc przychodzi inne wydarzenie z teraźniejszości serialu Andor. Dowiadujemy się, że planeta Kenari została skażona i nie nadaje się do zamieszkania. Mogło tam dojść do sabotażu. Być może dopiero tworzące się Imperium chciało wrobić Separatystów w zniszczenie planety, poprzez rzekome doprowadzenie do katastrofy w kopalni.

Dzięki temu mogli upiec dwie pieczenie na jednym ogniu - przeciwne ugrupowanie mogłoby zostać posądzone o zbrodnię, a planeta poddana kwarantannie, dzięki czemu ukryto to, nad czym pracowało tam Imperium. Sugeruje to żółty gaz wydobywający się z okrętu oraz widziany w kopalniach. Wyjaśniałoby to także umundurowanie załogi, któremu bliżej było do Republiki i wczesnego Imperium niż Konfederacji. Tylko symbol na ramieniu wskazywał na przeciwnika upadającego ustroju.

Poza tym nie byłby to jedyny raz, gdy Galaktyczne Imperium wykorzystuje wymówkę „katastrofy w kopalni”. Księżyc Jedha został wybrany do testów lasera Gwiazdy Śmierci, gdy wybuchło tam powstanie prowadzone przez Sawa Gerrerę. Oficjalnie ciało niebieskie zostało zniszczone przez katastrofę związaną z lokalnym wydobyciem kryształów, których w przeszłości Jedi używali do tworzenia mieczy świetlnych.

Sabotaż Konfederacji byłby dodatkowym argumentem za stworzeniem Imperium, które ma zastąpić wadliwą Republikę i pokazać, że tylko nowy system będzie w stanie poradzić sobie z wrogami.

Z drugiej strony szabrownicy mogli po prostu nie być na bieżąco z wydarzeniami w galaktyce lub nie interesowało ich kto należy do której strony konfliktu. W końcu ekipie Maarvy zależało wyłącznie na wyciągnięciu i sprzedaniu sprzętu z każdego okrętu, nieważne do kogo należał.

Cassian Andor opuszcza rodzinną planetę

Jak można się domyślić, Cassian był wrogo nastawiony do nowego towarzystwa na okręcie. Mąż Maarvy, Clem Andor, wolał zostawić chłopaka na miejscu, ponieważ Kenari było jego domem. A poza tym nie chciał opóźniać grupy. Kobieta jednak zdecydowała, że życie młodego chłopca jest zagrożone i z pewnością zostanie zlikwidowany.

Szabrowniczka usypia Cassiana i zabiera go na swój statek, którym odlatują z planety. W ten sposób główny bohater serialu nigdy nie dowiedział się, co stało się z jego siostrą oraz pozostałymi członkami społeczności. Raporty Imperium sugerują, że wszyscy zginęli, ale jak widać po zachowaniu Cassiana, nadzieja umiera ostatnia. Być może w najbliższych odcinkach dowiemy się więcej na temat losu planety Kenari.

Czytaj więcej:Disney przyznaje się do problemów ze Star Wars; będą ostrożniejsi z filmami