Amber Heard ze zmniejszoną rolą w Aquamanie 2, winny proces

Amber Heard po raz ostatni wcieliła się w Merę w filmie Zack Snyder's Justice League, gdzie jej rola była zauważalnie większa od tej, którą mogliśmy zobaczyć w kinowej wersji Ligi Sprawiedliwości. Aktorka pojawiła się również w Aquamanie oraz miała dostać więcej czasu ekranowego w sequelu przygód bohatera granego przez Jasona Momoę.

Powiązane:Aquaman i Zaginione Królestwo - recenzja. To marny pogrzeb DCEU, chwilami byłem zażenowany

Jej rola w tym filmie miała zostać jednak znacząco zredukowana. Poszkodowana twierdzi bowiem, że w wyniku głośnego procesu z Johnnym Deppem otrzymała nową wersję scenariusza, w które wiele scen z jej udziałem zostało wyciętych (via Screen Rant).

Plotki o zmniejszeniu roli, a nawet zwolnieniu Amber Heard z projektu pojawiały się już od dłuższego czasu. Zawsze były one jednak dementowane, a aktorka pozostawała związana z filmami należącymi do DCEU. Czy włodarze wytwórni filmowej Warner Bros. postanowili jednak zmienić w tej kwestii zdanie?

Być może w końcu zdecydowali się na zareagowanie na krążącą po sieci petycję, w której fani domagają się usunięcia Amber Heard z Aquamana 2. W chwili pisania tego newsa liczba podpisów osiągnęła już prawie 4,2 miliona.

Sprawa wydaje się być coraz głośniejsza, a fani Johnny’ego Deppa na pewno tak szybko nie odpuszczą. Wszak kontrowersje związane z zarzutami ze strony jego byłej żony kosztowały go zwolnienie z ról w Piratach z Karaibów oraz Fantastycznych zwierzętach 3, gdzie został zastąpiony przez Madsa Mikkelsena. Do tej pory Amber Heard nie spotkała się z żadnymi reperkusjami, jednak ewentualna przegrana w procesie może to szybko zmienić.

Czytaj więcej:Najlepiej zapowiadające się filmy 2023