Oto co wiemy o tym wielkim powrocie postaci ze Star Wars w 4. odcinku Ahsoki

Z każdym kolejnym odcinkiem Ahsoka wznosi się na wyżyny. Najnowszy serial ze świata Gwiezdnych wojen zdążył już przejść do historii, a epizody wyemitowane do tej pory były po brzegi wypełnione nawiązaniami do innych produkcji z tego galaktycznego uniwersum. Wszystko to jest jednak niczym w porównaniu z niespodzianką, jaką twórcy zaserwowali fanom w najnowszym odcinku.

Powiązane:Fani Star Wars go nienawidzili, teraz go kochają

W czwartym epizodzie do roli Anakina Skywalkera powrócił bowiem Hayden Christensen. Już przed premierą Ahsoki pojawiały się doniesienia, jakoby aktor po raz kolejny miał odegrać tę postać. Sami twórcy w jednym ze zwiastunów zdecydowali się nawet wykorzystać jego głos\. Po emisji czwartego epizodu mamy jednak pewność, że Anakin Skywalker, przynajmniej na chwilę, powrócił do świata Star Wars. Jak do tego doszło?

W odcinku, który zadebiutował dzisiaj na platformie Disney+, mogliśmy zobaczyć pojedynek głównej bohaterki z Baylanem Skollem, byłym Jedi, a teraz jednym z antagonistów historii. Ahsoka przegrała walkę, po której obudziła się na tajemniczym statku. Fani Gwiezdnych wojen z pewnością krzyknęli z radości, kiedy usłyszeli charakterystyczne dla relacji Ahsoki i Anakina słowo „smarku”, a były mistrz głównej bohaterki pojawił się na ekranie.

Dlaczego jednak Anakin pojawił się w takim momencie historii? Odpowiedź na to pytanie jest niezmiernie prosta – ponieważ jego uczennica go potrzebowała. Niewykluczone, że były mistrz powrócił w tej formie, żeby dokończyć szkolenie swojej padawanki, która sama przyznała, że nie zostało ono zakończone. Trzeba przyznać, że teraz jest idealny czas dla Anakina, żeby wywiązać się z roli mistrza.

Ahsoka coraz bardziej zatraca się w celu odnalezienia wielkiego admirała Thrawna, nawet jeśli oznacza to dla niej utratę bliskich osób. Dlaczego jednak Anakin nie pojawił się w formie ducha Mocy? Wszystko przez miejsce, w którym rozgrywa się scena.

Źródło fot.: Ahsoka; Dave Filoni; Disney+; 2023

Ahsoka trafiła bowiem do Świata między Światami, czyli miejsca, które w świecie Gwiezdnych wojen pełni funkcję przejścia między czasem i przestrzenią. Co więcej, są to również Zaświaty Mocy. To właśnie tutaj trafiają dusze zmarłych Jedi, jednak w historii Star Wars mieliśmy już do czynienia z powrotami w formie duchów Mocy.

Jednak co pojawienie się Anakina w Świecie między Światami oznacza dla dalszej historii Ahsoki? Niewykluczone, że wątek ten zakończy się przemianą głównej bohaterki, która zapowiadana była jeszcze przed premierą. Poza tym samo pojawienie się tego miejsca w aktorskim serialu jest wielką chwilą i można się spodziewać, że twórcy odpowiedzialni za dalszy rozwój Gwiezdnych wojen tak łatwo z niego nie zrezygnują.

Świat między Światami otwiera bowiem szereg nowych możliwości, które oparte będą o podróże w czasie. Być może prawdziwe okażą się plotki, jakoby szykowany był serial w świecie Gwiezdnych wojen, podobny do marvelowskiego What If...?.

Czytaj więcej:Najlepiej zapowiadające się seriale 2023 roku

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Marcin "Nicek" Nic

Marcin "Nicek" Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.