Zack Snyder cieszy się, że Rebel Moon to film Netflixa, a nie Disneya

Zack Snyder wyjaśnia, dlaczego jest bardzo zadowolony z faktu, że jego film powstał dla Netfliksa, a nie stał się kolejnym filmem ze studia Disney.

science fiction
Marcel Bojar 7 lipca 2023
3
Źrodło fot. Rebel Moon, Zack Snyder, Netflix, 2023
i

Zack Snyder nie kryje zadowolenia z faktu, że jego najnowszy film, Rebel Moon, powstał dla Netfliksa, a nie stał się kolejnym filmem z uniwersum Gwiezdnych wojen. Reżyser podczas końcowych prac nad Człowiekiem ze stali przedstawił włodarzom Lucasfilm swój pomysł na film z kategorią R, którego akcja rozegrałaby się w odległej galaktyce. Pomysł został jednak odrzucony w momencie, gdy Disney kupił Lucasfilm. Snyder później zmienił cały scenariusz i tak powstał Rebel Moon.

W jednym z ostatnich wywiadów Snyder przyznał, że praca z Netfliksem była dla niego błogosławieństwem, ponieważ dano mu bardzo dużo swobody twórczej, co na pewno nie byłoby możliwe, jeżeli Disney zgodziłby się na jego projekt w świecie Star Wars.

Myślę, że na wiele sposobów było to błogosławieństwo. Duża swoboda kreatywna. W tym momencie wszyscy jesteśmy w pewnym stopniu ukształtowani przez Gwiezdne wojny. Nie może być inaczej. Ale to, co dzieje się [w filmie], z rozwojem historii staje się dziwniejsze. Jest inaczej, ponieważ ja mam inny punkt widzenia. Możesz pomyśleć: „Och, to wygląda trochę jak Gwiezdne wojny, ale kiedy już w tym jesteś, to okazuje się, że jednak nie jest”.

Jak widzicie, Snyder jest zadowolony z tego, jak ostatecznie potoczyła się ta sprawa. We współpracy z Netfliksem może zrealizować film dokładnie taki, jaki chciał, tym bardziej, że w późniejszym czasie będzie mógł udostępnić wersje historii w kategorii R. Polityka Disneya pewnie by mu to uniemożliwiła.

Rebel Moon opowie nam historię spokojnej kolonii, gdzieś na skraju galaktyki, której zagraża potężna armia. Żyjąca wśród mieszkańców Kora ma za zadanie znaleźć wojowników, którzy pomogą w walce z najeźdźcą. Korze udaje się zebrać naprawdę ciekawą grupkę ochotników, których łączy potrzeba odkupienia i zemsty. Razem staną do walki o losy galaktyki.

Premiera pierwszej części Rebel Moon nastąpi 22 grudnia na platformie Netflix.

Marcel Bojar

Marcel Bojar

Zakochany w kinie już od najmłodszych lat. Ukończył kurs w Wajda School, a później działał na kilku planach filmowych. Obecnie pracuje w kinie, gdzie oprócz zwykłych seansów prowadzi Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej, dzieląc się swoją pasją i wiedzą z dziećmi w różnym wieku. Pracę w GRYOnline.pl rozpoczął w maju 2023 roku. Jako że jego zawód pozwala mu być na bieżąco z najnowszymi filmami, na łamach serwisu skupia się głównie na newsach filmowych. Kilka lat temu porzucił siedzenie przy biurku i granie na komputerze na rzecz kanapowego grania na konsoli. Chciałby w końcu nakręcić swój film, chociaż zaczął twierdzić, że jest już na to za stary.

City Hunter od Netflixa zbiera pozytywne oceny, ale recenzenci zwracają uwagę na przestarzały humor tej ekranizacji mangi

City Hunter od Netflixa zbiera pozytywne oceny, ale recenzenci zwracają uwagę na przestarzały humor tej ekranizacji mangi

Kiedy rozgrywa się serial Alien? Umiejscowienie produkcji na osi czasu Obcego

Kiedy rozgrywa się serial Alien? Umiejscowienie produkcji na osi czasu Obcego

Pierwszy supermutant w serialu Fallout? Fani są na tropie tajemnicy postaci z serii Amazona

Pierwszy supermutant w serialu Fallout? Fani są na tropie tajemnicy postaci z serii Amazona

Kiedy 3. sezon serialu Bridgertonowie będzie na Netflixie?

Kiedy 3. sezon serialu Bridgertonowie będzie na Netflixie?

Czy Rebel Moon - część 3 powstanie?

Czy Rebel Moon - część 3 powstanie?