Wonder Woman 3 ponoć jednak nie powstanie, choć Gal Gadot twierdzi inaczej. Mówiono jej: „Nie masz czym się martwić”

Na początku sierpnia nadzieje fanów Wonder Woman zostały rozbudzone. Pojawiła się bowiem perspektywa dotycząca powstania trzeciego filmu skupiającego się na tytułowej superbohaterce. Wszystko ze względu na słowa Gal Gadot, która w wywiadzie dla Comic Book opowiedziała o rozmowie z kierującymi filmowym uniwersum DC Peterem Safranem i Jamesem Gunnem. Gwiazda zdradziła, że wynikiem konwersacji ze wspomnianymi filmowcami były plany wspólnego stworzenia „trójki”.

Powiązane:Ryan Reynolds zmarnował miliony dolarów Netflixa przy nagrywaniu Czerwonej Noty

Niestety, jak donosi Variety, aktorka najprawdopodobniej była w błędzie. Źródła portalu twierdzą bowiem, że dowodzący DC Safran i Gunn nie zamierzają nakręcić Wonder Woman 3, a projekt ten nie jest w fazie rozwoju. Stoi to w sprzeczności nie tylko z niedawno opublikowaną wypowiedzią gwiazdy dla Comic Book, ale także ze słowami aktorki, które padły w wywiadzie dla magazynu Flaunt. Gadot zdradziła, iż nowi szefowie DC Studios zapewnili ją o tym, że kontynuacja powstanie.

Jak zaznaczają źródła Variety, w stosunku do Gal Gadot nie padły żadne obietnice i nie prowadzono także oficjalnych, wiążących rozmów. Wygląda więc na to, że powrót aktorki do roli superbohaterki może nie nastąpić – przynajmniej w najbliższym czasie.

Warto dodać, że w związku z trwającym w Hollywood strajkiem aktorzy nie mogą aktualnie udzielać wywiadów. Rozmowy prasy z gwiazdą najpewniej zostały więc przeprowadzone dużo wcześniej: ze względu na możliwe embarga Misji Stone – produkcji, której dotyczyły – nawet kilka miesięcy temu. Od tego czasu sporo mogło się zmienić w planach nowych decydentów DC.

Czytaj więcej:Czerwona nota 2 i 3 „bardzo prawdopodobne”, twierdzi reżyser hitu Netflixa