Reżyser Wiedźmina szczerze o odejściu Henry'ego Cavilla. „To wyczerpujące”

Wraz z ostatnim odcinkiem trzeciego sezonu Wiedźmina przygoda Henry’ego Cavilla z rolą Geralta definitywnie się zakończyła. I chociaż fani aktora zdążyli się pogodzić z odejściem ich ulubieńca, temat jego rezygnacji z produkcji Netfliksa w dalszym ciągu powraca jak bumerang.

Powiązane:Henry Cavill twierdzi, że „może być za stary” do roli Jamesa Bonda

Tym razem o rezygnacji Brytyjczyka wypowiedział się reżyser kilku odcinków Wiedźmina, Mark Jobst. Podczas rozmowy z dziennikarzami ScreenRant filmowiec wyjaśnił, że tworzenie takiego serialu nie jest łatwym zadaniem, a Cavill w swojej pracy nie szedł na skróty, dlatego miał prawo poczuć się zmęczony.

Jobst komplementując współpracę z Cavillem dodał, że w pełni ufa i rozumie decyzję aktora.

Nam również nie pozostaje nic innego, jak tylko zrozumieć decyzję gwiazdora i życzyć mu kolejnych pasjonujących projektów, których tworzenie przyniesie mu wiele radości.

Przypomnijmy, że od czwartego sezonu w roli Geralta Cavilla zastąpi Liam Hemsworth. Na razie nie wiadomo, w jaki sposób twórcy planują dokonać zamiany aktorów.

Czytaj więcej:„Jest mi go szkoda”. Gwiazda Wiedźmina Netfliksa apeluje do „atakujących” fanów, by dali szansę Liamowi Hemsworthowi

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!