„To było żenujące”. Tak Anya Chalotra wspomina kulisy pewnej sceny śmierci z 3. sezonu Wiedźmina

Twórcom netfliksowego Wiedźmina można zarzucić naprawdę wiele, ale na pewno nie to, że nie przykładają uwagi do widowiskowych scen akcji. Każdy dotychczasowy sezon produkcji wyróżniał się starannie przygotowanymi sekwencjami walk, które na długo zapadały w pamięci widzów. Jednak coś, co efektownie prezentuje się na ekranie, niekoniecznie tak samo wygląda na planie zdjęciowym, a doskonale przekonała się o tym Anya Chalotra.

Powiązane:Jak oglądać Wiedźmina Netflixa? Kolejność chronologiczna

Brytyjska aktorka, wcielająca się w Yennefer z Vengerbergu, udzieliła niedawno wywiadu redakcji portalu Vulture. W rozmowie z dziennikarzami przywołała w pamięci jeden szczególny moment podczas bitwy na Thanedd w trzecim sezonie serialu.

Chodzi konkretnie o scenę, kiedy mag ognia, Rience, dogania Yennefer i Ciri poza Aretuzą. Yennefer mówi Rience'owi, że zamierza odłożyć miecz Geralta, który niesie na plecach, ale zamiast tego używa swojej magii, by pchnąć go obok przeciwnika. Stojący za nim wiedźmin łapie ostrze i dekapituję wroga.

Nie jest tajemnicą, że Chalotra tak naprawdę nie rzuciła mieczem w kierunku portretującego Rience’a Sama Woolfa (mogłoby się to dla niego naprawdę źle skończyć), a po prostu zamarkowała rzut i upuściła ostrze.

Na szczęście odpowiedna praca kamer i montaż nakręconego materiału sprawiły, że efekt końcowy zasługuje na uznanie dla twórców oraz Chalotry, która zdołała zachować w tej sekwencji kamienną twarz.

Na koniec przypomnijmy, że wszystkie dotychczasowe odcinki Wiedźmina możecie obejrzeć na Netfliksie.

Czytaj więcej:„Jest mi go szkoda”. Gwiazda Wiedźmina Netfliksa apeluje do „atakujących” fanów, by dali szansę Liamowi Hemsworthowi

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!