filmomaniak.pl NEWSROOM „On zawsze bardzo mnie wspiera”. Gwiazda Wiedźmina chwali pracę z Henrym Cavillem „On zawsze bardzo mnie wspiera”. Gwiazda Wiedźmina chwali pracę z Henrym Cavillem Aktorka wcielająca się w Wiedźminie w Yennefer wspomniała swoją relację z Henrym Cavillem. Zdaniem Anyi Chalotry ich więź była czymś wyjątkowym, budowanym przez lata. fantasyZbigniew Woźnicki 2 sierpnia 2023 4 Źrodło fot. Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019i Na Netfliksie już można obejrzeć cały trzeci sezon Wiedźmina, a co za tym idzie, finał przygody Henry’ego Cavilla w roli łowcy potworów. Anya Chalotra budowała relację nie tylko z serialowym Geraltem jako Yennefer, ale także z odchodzącym odtwórcą roli. W wywiadzie z Digital Spy opowiedziała o ich wspólnej pracy oraz o stworzonym zaufaniu: On zawsze bardzo mnie wspiera. Jest otwarty na każdą interpretację różnych scen. W ciągu ostatnich pięciu lat zbudowaliśmy wzajemne zaufanie i nie ma nikogo innego, z kim chciałabym pracować przy tym sezonie, ze wszystkimi zwrotami akcji. Muszę przyznać, że to była całkiem łatwa i przyjemna seria, ponieważ oboje wiedzieliśmy więcej na temat celu, ku któremu zmierzamy. Na nas oboje czekało coś większego, czym była Ciri i myślę, że to pozwoliło nam po raz pierwszy naprawdę usłyszeć siebie nawzajem. Dowiedzieć się, co jest pomiędzy nami bez naszych ego. Aktorka już wcześniej pozytywnie wspomniała pracę z Henrym Cavillem. Stwierdziła nawet, że uroniła łzę na wieść o jego odejściu z serialu. Jej słowa są przeciwieństwem dyskredytujących informacji, które początkowo pojawiały się wraz z informacją o końcu przygody Cavilla. Powiązane:Jak oglądać Wiedźmina Netflixa? Kolejność chronologiczna Teraz Anya Chalotra wyczekuje rozpoczęcia pracy z Liamem Hemsworthem, który zastąpi swojego poprzednika w roli Geralta z Rivii. Nie wiadomo jednak, kiedy rozpoczną się zdjęcia do serialu. Ich początek został przesunięty na 2024 rok, ale bez konkretnej daty. Aktualny strajk w Hollywood nie pozwala na tworzenie żadnych sprecyzowanych planów. Czytaj więcej:Czy są szanse na Argylle 2 i na podstawie jakiej książki może powstać? POWIĄZANE TEMATY: Netflix aktorzy fantasy ekranizacje książek VoD Henry Cavill Wiedźmin Zbigniew Woźnicki Zbigniew Woźnicki Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton. „Nie mogę się poddać, inaczej utonę”. Robert De Niro szczerze opowiada o trudnościach, jakie niesie ze sobą granie w serialu Netflixa „Nie mogę się poddać, inaczej utonę”. Robert De Niro szczerze opowiada o trudnościach, jakie niesie ze sobą granie w serialu Netflixa To ostatnia szansa, żeby obejrzeć na Max genialny serial o dysfunkcyjnej rodzinie. Shameless wkrótce zniknie z platformy To ostatnia szansa, żeby obejrzeć na Max genialny serial o dysfunkcyjnej rodzinie. Shameless wkrótce zniknie z platformy Za 2 dni ukaże się pierwszy wielki przebój fantasy tego roku, który na nowo przedstawi historię sprzed ponad 200 lat Za 2 dni ukaże się pierwszy wielki przebój fantasy tego roku, który na nowo przedstawi historię sprzed ponad 200 lat W tym udanym filmie sci-fi Tom Cruise stale umierał. Po 11 latach ogłoszono powrót do tego świata, ale nie za sprawą sequela W tym udanym filmie sci-fi Tom Cruise stale umierał. Po 11 latach ogłoszono powrót do tego świata, ale nie za sprawą sequela Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać” Autor Reachera przyznaje, że obsadzenie Toma Cruise'a w filmach było błędem i że nie ma nikogo lepszego od Alana Ritchsona. „Urodził się, żeby go zagrać”