Wiedźmin w 4. sezonie z multiwersum, by wyjaśnić zmianę Geralta? Fanom nie spodobał się ten pomysł

Wkrótce na Netfliksie pojawi się druga część trzeciego sezonu Wiedźmina, a co za tym idzie, koniec podróży Henry’ego Cavilla jako Geralt z Rivii. Od czwartej serii w bohatera wcieli się Liam Hemsworth i z tego powodu twórcy postanowili fabularnie wyjaśnić, czemu główna postać wygląda całkowicie inaczej.

Powiązane:Jak oglądać Wiedźmina Netflixa? Kolejność chronologiczna

Na początku czerwca Tomasz Bagiński zasugerował, że w uniwersum Wiedźmina jest wiele wersji tej samej opowieści, więc na fanów czeka wyjątkowa ciekawostka. Teraz producent ujawnił więcej informacji (via RadioTimes):

W rozmowie z Radio Times Bagiński powtórzył swoje słowa, że rozwiązanie, które widzowie zobaczą w serialu, będzie wierne zamysłowi tego świata. Nowa wypowiedź sugeruje jednak coś więcej. Każdy, kto miał kontakt z książkami lub grami, wie, że w przedstawionym uniwersum jest więcej niż jeden świat. Wypowiedź Tomasza Bagińskiego sugeruje, że twórcy zinterpretowali to na zasadzie światów równoległych, w których występują podobne postacie, przeżywające podobne przygody.

W takiej sytuacji Geralt Hemswortha prawdopodobnie zostałby w serialu w jakiś sposób przetransportowany do świata Geralta Cavilla i w wyniku pewnych wydarzeń zastąpiłby znaną nam od trzech sezonów wersję łowcy potworów. Fani zwrócili uwagę, że taka interpretacja jest błędna. Na Twitterze pod postem od Redanian Intelligence porównali pomysł Netfliksa do multiwersum Marvela:

Przed ekipą serialu stoi trudne zadanie, żeby udźwignąć serial, którego najmocniejszą stroną według fanów był Henry Cavill. Niestety, w oczach miłośników tego uniwersum trzeci sezon ponownie sobie nie poradził i na Rotten Tomatoes tylko 24% widzów oceniło najnowszą serię pozytywnie. Brak Cavilla może tylko pogorszyć trend bez względu na to, jak poradzi sobie Liam Hemsworth, ponieważ ogólny odbiór produkcji już jest negatywny i nie poprawiają tego słowa sugerujące wiedźmińskie multiwersum.

Czytaj więcej:Tomek Bagiński o tym, co dalej z Legendami Polskimi Allegro