filmomaniak.pl NEWSROOM W aktorskim filmie Lilo i Stitch wystąpi gwiazda Kac Vegas W aktorskim filmie Lilo i Stitch wystąpi gwiazda Kac Vegas Gwiazda znana z filmów Kac Vegas oraz własnego talk-show Between Two Ferns dołączyła do obsady remake'u kultowej animacji Disneya - Lilo i Stich. To wielki powrót dla aktora, o którym było cicho przez ostatnie kilka lat. ciekawostki filmoweAleksandra Wosz 18 lutego 2023 7 Źrodło fot. Lilo i Stich; Dean DeBlois i Chris Sanders; Walt Disney Pictures; 2002i Zach Galifianakis, aktor znany głównie z ról komediowych w takich filmach jak Kac Vegas czy Zanim odejdą wody, otrzymał angaż w aktorskim remake'u jednej z uwielbianych bajek Disneya — Lilo i Stich. Artysta podpisał kontrakt, ale rola, w jakiej został obsadzony, pozostaje na ten moment tajemnicą (via The Hollywood Reporter). Powiązane:Bradley Cooper bez zawahania zagrałby w Kac Vegas 4. Przy okazji zdradził, czy jest szansa na powstanie kolejnej części Historia Lilo i Stich opowiada o więzi łączącej tytułowy duet. Dziewczynka o imieniu Lilo i kosmita imieniem Stich wspólnie stawiają czoła przeciwnościom losu. Zagrożeniem pozostają ścigający ich kosmici oraz pracownicy społeczni. Produkcja będzie adaptacją bajki z 2002 roku, która powstała pod okiem Chrisa Sandersa i Deana DeBloisa. Scenariusz do aktorskiego filmu został napisany przez Chrisa Kekaniokalaniego Brighta, a za kamerą stanie Dean Fleischer Camp, twórca nominowanego do Oscara filmu Marcel Muszelka w różowych bucikach. Może Cię też zainteresować: Najlepsze filmy na Disney Plus 2023, nasze top 21Produkcje Disneya zasilą biblioteki rywali? Ponoć rozważają sprzedaż części tytułówDisney Plus stracił ogromną liczbę subskrybentów w krótkim czasie Trwają prężne poszukiwania odpowiednich aktorek do roli Lilo i jej starszej siostry Nani. Sam Stich będzie postacią cyfrową, ale wielce prawdopodobne jest to, że kosmicie głosu użyczy oryginalny aktor — Chris Sanders, którego mogliśmy usłyszeć w bajce Disneya. Disney+ kupisz tutaj Na adaptację, która może stać się jedną z większych produkcji Disney+, trzeba będzie trochę poczekać, ponieważ premiera datowana jest dopiero na 2024 rok. Czytaj więcej:Syrenka jest równiejsza od Lilo i Sticha. Wyjaśniamy dramę Disneya POWIĄZANE TEMATY: Disney ciekawostki filmowe Disney+ / Disney Plus Zach Galifianakis Kac Vegas Aleksandra Wosz Aleksandra Wosz Przygodę z profesjonalnym pisaniem rozpoczęła na Filmomaniaku w grudniu 2022 roku, gdzie zajmuje się newsami filmowo-serialowymi. Zapalona miłośniczka musicali, która przynajmniej raz do roku musi obejrzeć Hamiltona. Entuzjastka książek Dana Browna, serialu Biuro oraz The Umbrella Academy. A wszystko zaczęło się, gdy mała Ola z fascynacją podpatrywała, jak jej rodzice grają w pierwsze gry z serii Tomb Raider, czy „farmera” – szerzej znanego jako Harvest Moon. Dotarła do momentu, gdy zrozumiała, że ma szansę zasmakować milionów żyć dzięki różnym dziełom. „To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony „To najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek słyszałem”. Robert De Niro miał pomysł na sequel swojego cenionego filmu, który został momentalnie odrzucony „Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów „Leo wie, że tak się czuję”. Leonardo DiCaprio został nazwany „rozpieszczonym gnojkiem” przez reżysera jednego ze swoich największych przebojów Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw Simpsonowie ujawnili, dlaczego Homer nadal pracuje w elektrowni po 35 latach szaleństw „Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci „Nie byłbym dostępny”. Gdyby Zwariowany świat Malcolma nie został anulowany, Bryan Cranston nie zagrałby tej kultowej postaci „Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach „Nie czuliśmy się dobrze”. Showrunnerzy The O.C. tłumaczą się z decyzji, której wciąż żałują po ponad 15 latach