Idris Elba niespodziewanie wystąpi w Tylerze Rake’u 2. „Chciał rozszerzyć uniwersum Extraction”

Fani czekający na film Tyler Rake 2 mają kolejny powód, żeby obejrzeć widowisko. Dołączył do niego bowiem niespodziewanie Idris Elba.

science fiction
Marcin "Nicek" Nic 7 czerwca 2023
2
Źrodło fot. Tyler Rake 2; Sam Hargrave; Netflix; 2023
i

Tyler Rake: Ocalenie był jedną z największych niespodzianek Netfliksa w 2020 roku. Pomimo zakończenia sugerującego, że nie powstanie kolejna część filmu, streamingowy gigant zdecydował się na kontynuowanie historii bohatera granego przez Chrisa Hemswortha. Trzy lata po premierze zadebiutuje druga część, w której wystąpi aktor, z którym gwiazdor Thora mógł już wcześniej współpracować.

Jak podaje serwis Screen Rant, do obsady Tylera Rake’a 2 dołączył Idris Elba. Gwiazdor znany między innymi z występów w Kinowym Uniwersum Marvela pojawił się na najnowszym zwiastunie promującym produkcję. Wspomniany portal przeprowadził ekskluzywny wywiad z Samem Hargrave’em, reżyserem widowiska. Twórca wyjawił, że zaangażowanie brytyjskiego aktora było niespodziewane.

Wiedzieliśmy, że Joe Russo chciał rozszerzyć uniwersum Extraction i wypełnić je utalentowanymi aktorami, którzy mogliby otrzymać własne filmy w tym świecie. Tak się złożyło, że Chris Hemsworth znał Idrisa Elbę i porozmawiał z nim na ten temat, a gdy on się zgodził, zaczęliśmy mówić: „O mój Boże, musimy zobaczyć, dokąd nas to zaprowadzi”. Wszystko zadziałało naprawdę dobrze, pomiędzy aktorami jest chemia, którą można poczuć, jest namacalna i wspaniale to wszystko się ogląda. Nagrywanie z tą dwójką było wielką przyjemnością, za każdym razem, gdy ich spotykaliśmy. Trwało to tylko kilka dni, ponieważ Idris pojawiał się i znikał, ale był to naprawdę świetny czas, ta dwójka bardzo dobrze się ze sobą dogadywała.

Angaż Idrisa Elby do filmu Tyler Rake 2 z pewnością należy traktować w formie niespodzianki. Od czasu potwierdzenia powstania kontynuacji produkcji z 2020 roku mija już kilkanaście miesięcy i przez cały ten czas udało się całość utrzymać w formie tajemnicy. Komentarz reżysera sugeruje również, że Idris Elba nie pojawi się w formie cameo.

Wydaje się, że twórcy mają pomysł na rozszerzenie uniwersum, a brytyjski aktor mógłby pełnić w nim jedną z głównych ról. Nadal jednak nie wiadomo, kogo zagra on w Tylerze Rake’u 2. Przekonamy się jednak o tym już 16 czerwca 2023, kiedy to film zadebiutuje na Netfliksie.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Marcin "Nicek" Nic

Marcin "Nicek" Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

At Attin - czym jest planeta ze Star Wars: Skeleton Crew?

At Attin - czym jest planeta ze Star Wars: Skeleton Crew?

Kiedy rozgrywa się akcja Star Wars: Skeleton Crew? Umiejscowienie serialu na osi czasu Gwiezdnych wojen

Kiedy rozgrywa się akcja Star Wars: Skeleton Crew? Umiejscowienie serialu na osi czasu Gwiezdnych wojen

Kiedy 3. sezon Yellowstone na Netflixie? Jest data premiery

Kiedy 3. sezon Yellowstone na Netflixie? Jest data premiery

Star Wars: Skeleton Crew z wcześniejszą datą premiery na Disney Plus. Oto harmonogram odcinków

Star Wars: Skeleton Crew z wcześniejszą datą premiery na Disney Plus. Oto harmonogram odcinków

„Czy wy oszaleliście?” Jedna scena w Powrocie do przyszłości tak zniesmaczyła Disneya, że odrzucił film

„Czy wy oszaleliście?” Jedna scena w Powrocie do przyszłości tak zniesmaczyła Disneya, że odrzucił film