Thor: Love and Thunder - kogo gra znany z Ted Lasso Brett Goldstein?

Najnowsza odsłona przygód Boga Piorunów zatytułowana Thor: Miłość i grom trafiła do kin i już pierwszego dnia zapoczątkowała liczne dyskusje na temat przedstawionych tam zdarzeń. Wielu fanów pyta o rolę Bretta Goldsteina, znanego z serialu Ted Lasso. Aktor pojawił się w jednej ze scen po napisach w najnowszym widowisku Marvela. Wyjaśniamy, kogo gra oraz kim jest jego postać w komiksach Marvela.

W kogo wciela się Brett Goldstein?

W pierwszej scenie po napisach w Thor: Miłość i grom przedstawiono syna Zeusa – Herculesa. Pragnący zemsty grecki bóg poleca swojemu potomkowi, żeby odpłacił się Bogowi Piorunów, który wcześniej w filmie zadał Zeusowi krytyczny cios jego własną bronią.

Źródło: YouTube / AppleTV

Kim jest Hercules w Marvelu?

Choć Marvel mocno inspiruje się gracką mitologią, nie pozostaje jej w pełni wierny nawet w przypadku genezy Herculesa i prawdopodobnie podobnie będzie w przypadku postaci granej przez Bretta Goldsteina. Ale zarówno w Marvelu, jak i w mitologii, jest on synem Zeusa i Alkmeny. Żona Zeusa, Hera, była niezadowolona z pojawienia się Herculesa, którego próbowała pozbyć się, gdy jeszcze był niemowlęciem. Wysłała za nim dwa węże, jednak chłopiec już wtedy posiadał boską siłę i bez problemu zabił gady.

Źródło: YouTube / Marvel Entertainment

Postrzegany jest on jako grecki odpowiednik Thora, z którym jego pierwsze spotkanie w komiksach miało miejsce w średniowieczu, kiedy razem z podróżującymi w czasie żołnierzami walczył z wikingami. Hercules pomógł również w stworzeniu greckiego ruchu oporu podczas II wojny światowej, a w latach 50. ubiegłego wieku poznał swojego kumpla do picia – Wolverine’a.

Powiązane:Marvel chronologicznie - jak oglądać filmy i seriale po kolei

Współcześnie Hercules jest powiązany z Asgardem oraz Avengersami, z którymi trzymał się po tym, jak wygnano go z Olimpu. Ostatecznie stał się ich oficjalnym członkiem. Podczas wojny bohaterów stanął po stronie Kapitana Ameryki. Pomógł w stworzeniu grupy bohaterów z zachodniego wybrzeża, Czempionów z Los Angeles, która jednak nie utrzymała się zbyt długo. Hercules był również związany z Czarną Wdową.

Thor i Hercules postrzegani są jednocześnie jako sojusznicy i rywale. W drużynie Avengersów walczą u swego boku, a podczas nieobecności Thora Hercules zajął jego miejsce. Dodatkowo jako jedyny przejął się zniknięciem Boga Piorunów i Asgardu, gdy innych bardziej interesowało załamanie Czarnej Wdowy.

Jak silny jest Hercules w porównaniu z Thorem?

W Thor: Miłość i grom przekonaliśmy się, że Bóg Piorunów może walczyć na równi z innymi boskimi istotami, gdy mierzył się z wojownikami Zeusa, a nawet z samym greckim bogiem. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że pokonał go w dużej mierze dzięki temu, że udało mu się wziąć go z zaskoczenia. O sile Herculesa z MCU nie wiemy nic. Biorąc jednak pod uwagę to, że Zeus przydziela mu misję pokonania Thora, możemy zakładać, że jest równie silny lub nawet silniejszy od nordyckiego boga.

W komiksach sprawa również nie jest jasna. Obaj polegają na swoich boskich mocach. Są nadludzko silni, jednak Thor ma przewagę dzięki szybkości i ma bardziej zróżnicowane zdolności wspierane przez Mjolnira i Strombreakera. Hercules zaś nie posiada specjalnych broni.

Czytaj więcej:„Nie byłem zainteresowany kręceniem tych filmów”. Taika Waititi przyznał, że wyreżyserował Thora: Ragnarok dla pieniędzy

Edyta Jastrzębska

Edyta Jastrzębska

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.