Reżyserka Barbie ma ocalić martwą serię fantasy dla Netflixa, ale ma przez nią „powracające koszmary”

Greta Gerwig ma wyreżyserować ekranizację popularnego cyklu powieści fantasy, który odszedł w zapomnienie wiele lat temu.

fantasy
Milena Malinowska 11 października 2023
1
Źrodło fot. Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa, reż. Andrew Adamson, Walt Disney Pictures, 2005/Greta Gerwig, UKinUSA, Flickr.com, 2023
i

Greta Gerwig nakręciła w swojej krótkiej karierze już 2 niezwykłe, feministyczne filmy w gwiazdorskiej obsadzie: opowiadający o buncie i dorastaniu Lady Bird i Małe kobietki na podstawie klasycznej powieści Louisy May Alcott. Oba dzieła zostały świetnie przyjęte, ale prawdziwą furrorę na całym świecie zrobiło jej najnowsze, tegoroczne dzieło, czyli oczywiście Barbie z apetycznym duetem Margot Robbie-Ryan Gosling w rolach głównych. Po tak wielkim sukcesie można się było domyśleć, że Greta nie zamierza spocząć na laurach.

Nowe wyzwanie

Najnowszym projektem reżyserki ma być ekranizacja niegdyś popularnej serii książek przygodowo-fantastycznych Opowieści z Narnii autorstwa C.S. Lewisa. Pierwsza część wcześniejszej adaptacji ukazała się w 2005 roku pod tytułem Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa i została bardzo dobrze odebrana, zwłaszcza przez młodszą widownię. Kolejne części, które wyszły w 2008 i 2010 roku, nie dorównały jednak poprzedniczce i stopniowo traciły na oglądalności. Koncept ostatecznie porzucono mimo, że historia w książkach wciąż trwała. Odkąd 5 lat temu Netflix wykupił od Disneya prawa do ekranizacji serii, temat znowu wrócił do łask, ale konkretnych informacji dowiedzieliśmy się dopiero niedawno.

„Zobaczymy co będzie”

W czerwcu tego roku The New Yorker jako pierwszy ogłosił, że Greta Gerwig podpisała z Netfliksem umowę na napisanie scenariuszy i wyreżyserowanie co najmniej dwóch filmów o Narnii. Nieco ponad dwa tygodnie później sama artystka wypowiedziała się o projekcie w rozmowie dla Total Film. Zapytana, czy jej wersja Opowieści będzie równie oryginalna, zdumiewająca, co Barbie, odpowiedziała:

Nie wiem. Tak naprawdę jeszcze dobrze tego nie przemyślałam. Ale jestem już odpowiednio wystraszona, co jest dla mnie dobrym punktem wyjścia. Myślę, że gdy się boję, to zawsze dobry znak. Gdybym przestała odczuwać strach, pewnie pomyślałabym „okej, może nie powinnam się za to zabierać”. Ale w tym przypadku jestem przerażona. To niezwykłe. Zobaczymy, co będzie. Ja jeszcze nie wiem.

Kiedy premiera?

Na razie nie ma jeszcze potwierdzonej daty premiery pierwszego filmu, ale w oczekiwaniu na dalsze informacje, można śmiało sięgnąć po pierwowzory, które wprowadzą nas w klimat. Wszystkie trzy części Opowieści z Narnii są do obejrzenia na Disney+.

Jeśli chodzi o twórczość Grety Gerwig: Małe kobietki, w którym wystąpiła plejada gwiazd na czele z Saoirse Ronan, Florence Pugh i Timothym Chalametem znajdziemy jedynie na wypożyczenie w Amazon Prime Video, a Lady Bird z Ronan, Chalametem i Lucasem Hedgesem jest dostępne również w Amazonie oraz w abonamencie SkyShowtime.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Autor: Milena Malinowska

Tomb Raider: Legenda Lary Croft - czy będzie 2. sezon? Netflix zdecydował

Tomb Raider: Legenda Lary Croft - czy będzie 2. sezon? Netflix zdecydował

„Jestem kretynem”. Paul Wesley już zawsze będzie żałować zrobienia tej jednej rzeczy w Pamiętnikach wampirów

„Jestem kretynem”. Paul Wesley już zawsze będzie żałować zrobienia tej jednej rzeczy w Pamiętnikach wampirów

„Nigdy więcej nie będę chciał zrobić takiego filmu”. Tom Cruise niemal od 40 lat żałuje, że zagrał w tej klapie fantasy

„Nigdy więcej nie będę chciał zrobić takiego filmu”. Tom Cruise niemal od 40 lat żałuje, że zagrał w tej klapie fantasy

Terminator Zero - czy będzie 2. sezon serialu Netflixa?

Terminator Zero - czy będzie 2. sezon serialu Netflixa?

Najbardziej kontrowersyjny film Kevina Smitha po latach niedostępności znów będzie można obejrzeć. Reżyser ma wielkie plany w związku z Dogmą

Najbardziej kontrowersyjny film Kevina Smitha po latach niedostępności znów będzie można obejrzeć. Reżyser ma wielkie plany w związku z Dogmą